Drukuj Powrót do artykułu

Podhale ma swoją duszę

26 lipca 2013 | 10:58 | Jan Głąbiński / br Ⓒ Ⓟ

O tym jak przebiegają przygotowania do jubileuszu 50-lecia koronacji figury Matki Boskiej Ludźmierskiej, które zaplanowano na 15 sierpnia 2013 r., a także o radości z papieskiej pielgrzymki do sanktuarium w 1997 r. mówi w wywiadzie dla KAI ksiądz Tadeusz Juchas, kustosz sanktuarium.

Jan Głąbiński: W „Nieszporach Ludźmierskich” jest piękny fragment o Matce Bożej, która prowadzi nas Kładką nad głębiami. W roku jubileuszowym to przejście jest szczególne.

Ks. prałat Tadeusz Juchas: To porównanie poetyckie jest rzeczywiście niezwykłe. Zawsze Matka Najświętsza towarzyszyła nam w trudnych chwilach. Artysta ujął to w doskonały sposób. To przejście z Maryją ku następnym wiekom, bo kładka zawsze coś łączy, wiąże. To piękny symbol. Tutaj w Ludźmierzu pragniemy taką kładką przechodzić od koronacji do dzisiejszego czasu. Przypomnieć to, co działo się w tym półwieczu, jakie były obostrzenia i zagrożenia komunizmu, jak wierni dawali świadectwo wierze ojców. Odwołujemy się do roli pasterz,a biskupa Karola Wojtyły, Prymasa Polski Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Hierarchowie z wielką troską pomogli nam przejść z przeszłości do przyszłości.

KAI: Przypomnijmy młodszym czytelnikom, że nie były to łatwe czasy. Władze partyjne miały się znakomicie, komunizm w naszym kraju dopiero wchodził w rozwojową fazę.

– Rzeczywiście, wydawałoby się niezniszczalny wówczas totalitaryzm komunistyczny miał oderwać naród od korzeni, zniszczyć pamięć o pokoleniach. Jeszcze raz przywołam wielkie postacie naszych duszpasterzy. Ich mądrość i odpowiedzialność za rodzinę, za ojczyznę objawiała się w wielki heroiczny sposób, między innymi poprzez wielką nowennę przed 1000-leciem chrztu Polski. Prymas Tysiąclecia zaproponował powrót do ślubów składanych przez Jana Kazimierza w katedrze lwowskiej a nie wypełnionych. Piękne nawiązanie do historii i przesłanie, że postanowienia królewskie wypływające z woli Bożej trzeba realizować. Wówczas ośrodki maryjne, także nasze sanktuarium, miały odbudowywać wiarę. Zwrócił na to uwagę sam biskup Karol Wojtyła, pisząc rozważania majowe w 1963 r. Oto Matka Najświętsza, działa w różnych miejscach, ale zawsze to ta sama Matka.

KAI: Niezwykle cennym dokumentem z okresu koronacji jest album autorstwa śp. Pana Władysława Skalskiego, w którym opisuje jubileusz „oczami” służby bezpieczeństwa.

– Dzięki tej pozycji możemy zobaczyć, że nasi ojcowie zdali egzamin, mimo niezwykle skomplikowanej sytuacji. Służby bezpieczeństwa uderzały we wszystkich, którzy w jakiś sposób manifestowali swoją wiarę, zmierzali do Ludźmierza. Niestety, dzisiaj też mamy próbę budowania w naszej ojczyźnie przestrzeni społecznej bez Boga. Trzeba ciągle nawiązywać do historii, opowiadać o niej. Podhale ma swoją duszę, ma swoją wartość, jest wierne Kościołowi. To jest zarazem wielki dar i skarb, z którym pójdziemy dalej. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy potrafimy przekazać go kolejnym pokoleniom?

KAI: Użył Ksiądz Kustosz pięknego i zarazem bardzo ważnego stwierdzenia, że Podhale ma swoją duszę. Jednym ze sposobów, aby o nią dbać jest chyba nieustanne pielgrzymowanie do sanktuarium w Ludźmierzu.

– Każda obecność pielgrzymów jest dowodem na to, że wierni potrzebują pogłębionego kontaktu z Panem Bogiem. Sanktuarium ma służyć właśnie temu. Udział w dobrze zorganizowanej pielgrzymce owocuje dopiero po jej zakończeniu. W sanktuarium pielgrzym przebywa zazwyczaj 2, 3 godziny. Potem wraca do domu i czuje, że nie jest sam w swoich doświadczeniach, trudach. Dusza to życie i podtrzymywanie pamięci o wielkich zdarzeniach jakie miały miejsce na podhalańskiej ziemi. Na przykład ten duchowy wymiar mają pielgrzymki „Sursum Corda” z Krzeptówek do Ludźmierza – piesza czy strażaków w pierwszą sobotę i niedzielę czerwca dla uczczenia bł. Jana Pawła II. W tym aspekcie mieści się jeszcze opera góralska „Jan Paweł II na Podhalu”. Stać nas na to, by takie świadectwo dać.

KAI: Wsparcia u Matki Boskiej Ludźmierskiej w roku jubileuszowym szukali polscy hierarchowie w ramach wyjazdowego posiedzenia Episkopatu Polski.

– Pasterze Kościoła Katolickiego przez obecność w sanktuarium wzmacniają duchową potrzebę pielgrzymowania i szukania oparcia w Maryi. Przyjazd członków episkopatu Polski pokazał, że hierarchowie sami mają taką potrzebę. Człowiek bez życia duchowego, bez świadectwa jest bardzo słaby. To było potrzebne dla pasterzy Kościoła w Polsce i nas wszystkich wokół. Przecież nawzajem umacniamy się w wierze.

KAI: Do Matki Boskiej Ludźmierskiej przyjeżdżają i zagraniczni hierarchowie. Wspomnę choćby arcybiskupa z Toronto. Swoją modlitwę ku niebu z Ludźmierza zanosili także śp. pan Prezydent Lech Kaczyński i pan Prezydent Bronisław Komorowski.

– Ksiądz arcybiskup chciał zobaczyć miejsce, które jest tak ważne dla Podhalan przebywających w Kanadzie. Bo przecież oni tutaj budowali swoją wiarę. Pamiętam bardzo dobrze tamto spotkanie. Zachowywaliśmy się bardzo cicho na plebanii, chodziliśmy wokół arcybiskupa niemal na paluszkach, żeby miał spokój i ciszę. Kiedy myśleliśmy, że przebywa w swoim pokoju, on już kilka godzin trwał na modlitwie w ogrodzie różańcowym i w bazylice. Powiedział nam, że pragnął wchłonąć ten klimat, atmosferę modlitwy pielgrzymów. Był bardzo przejęty wiarą w rodzinie. Efektem tej wizyty było pragnienie księdza arcybiskupa, aby Matka Boska Ludźmierska zagościła także w Kanadzie. Budową sanktuarium Gaździny Podhala w Brampton zajął się o. Adam Filas, oblat pochodzący z Sieniawy. Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu i o Amerykańskim Ludźmierzu.

KAI: Ale to niejedyne miejsce na świecie, gdzie wierni mogą modlić się za wstawiennictwem Gaździny Podhala. Kopia jej figury stoi w Grocie Mlecznej, dokonuje cudów na Dominikanie.

– Matka Boska Ludźmierska patronuje również 21. Brygadzie Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa. Pamiętamy o tych wszystkich miejscach. Z okazji jubileuszu pragniemy zaprosić wszystkich wiernych z całego świata, którzy korzystają z „oddziałów” ludźmierskiego sanktuarium na świecie. Chcemy zinwentaryzować te miejsca. Będą organizowane poszczególne dni, np. Dzień Betlejemski, Dzień Dominikany. Ponadto 16 lipca na godz. 18 pragniemy zaprosić do Matki Bożej Ludźmierskiej wiernych pielgrzymów roku jubileuszowego. Na Nowennę od 6 sierpnia zapraszamy wszystkie grupy społeczne – bez wyjątku, w tym: chórzystów, strażaków, parlamentarzystów, którym Gaździna Podhala patronuje, którzy do niej stale pielgrzymują. Wspólnie będziemy się modlić o rychłą beatyfikację bł. Jana Pawła II. Dodam, że Matka Boska Ludźmierska jest i w Częstochowie w parafii w dzielnicy Poczekajka. Ponadto przygotowywana jest Kaplica Królowej Podhala w Centrum bł. Jana Pawła II w Krakowie. W ramach obchodów jubileuszowych pragniemy zaprosić do naszego sanktuarium wszystkich kapłanów, którzy stąd pochodzą i tych, którzy kiedyś tutaj pracowali, a także czcicieli Matki Bożej Ludźmierskiej. Moim marzeniem jest, aby to były takie cudowne urodziny Mamy, na które zjeżdżają się jej wszystkie dzieci. Rozpoczyna się wówczas radosne świętowanie.

KAI: Trudno chyba zliczyć wszystkich gości tych Maryjnych imienin, którzy pielgrzymują do Ludźmierza.

– Pamiętam bardzo dobrze rozmowę, którą odbyłem nie tak dawno w naszym ogrodzie różańcowym. Starsza pani zwróciła się do mnie i przedstawiła swoich wnuków i prawnuków. Była z Ostrowska. Powiedziała, że chciała im pokazać sanktuarium, gdzie przyprowadziła ją pierwszy raz prababcia. „Wskazywała jak Maryja jest ważna w życiu” – mówiła mi. Na końcu dodała, że przychodzi pożegnać się z sanktuarium, bo jest już w sile wieku i choruje. „Tyle razy tu przyjeżdżałam, chciałabym wszystko sobie poukładać i odejść w spokoju” – mówiła wierna czcicielka Matki Bożej. To wielkie świadectwo i obecność Maryi w życiu tego człowieka. A jednocześnie budowanie pamięci o tym miejscu. Do Gaździny Podhala pielgrzymują także maturzyści, dzieci pierwszokomunijne, bierzmowani, maturzyści, bacowie, rowerzyści, osoby niepełnosprawne, a ostatnio Podhalańskie Amazonki.

KAI: Pamięć o Ludźmierzu budowana jest co roku także w inny, niezwykły sposób. Od ponad 16 lat w pierwszą sobotę miesiąca Drogą Papieską z Zakopanego do Ludźmierza przemierza kilka tysięcy wiernych, w tym bardzo dużo młodych osób.

– Wspominałem już o tej pielgrzymce. Rzeczywiście, to chyba najbardziej znana i rozpowszechniona pielgrzymka do Ludźmierza. Sursum Corda to pokłosie i to bardzo mocne, pielgrzymki papieskiej z 1997 r. Raduje się zawsze moje serce, kiedy widzę tyle młodych ludzi na Drodze Papieskiej. Nieraz przychodzą całe szkoły z dyrektorami, wychowawcy z uczniami. Serdecznie im dziękuję za takie świadectwo wiary i zaangażowanie. Trakt z Zakopanego do Ludźmierza, którym przemierzał w 1997 r. bł. Jan Paweł II jest zawsze przystrojony, na pątników oczekują mieszkańcy wiosek, przez które wiedzie Droga Papieska. W ludźmierskim sanktuarium meldują się również strażacy, którzy wcześniej swoimi wozami i motorami pokonują Drogę Papieską. Oprócz budowania sprawności technicznej, mają odwagę budować i swoje morale. Przyjeżdżają również podhalańscy maturzyści w ważnym momencie swojego życia. Nie chodzi tylko o pomyślne zdanie egzaminu, ale i zastanowienie się co dalej będę robił.

KAI: O tym, że Gaździna Podhala błogosławi całemu regionowi przypomina również herb powiatu nowotarskiego.

– Spadające berło na herbie nowotarskiego starostwa to znak jaki Maryja daje nam cały czas. Jej wizerunek znajduje się również na sztandarze gminy Nowy Targ, ale także i na innych sztandarach OSP czy Związku Podhalan. Matkę Boską Ludźmierską na swoją opiekunkę wybrali również żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Maryja towarzyszy im już od 1936 r.

KAI: Księże Kustoszu, jak przebiegają przygotowania do głównych uroczystości jubileuszowych, przypadających na 15 sierpnia?

– Cieszę się z decyzji kard. Stanisława Dziwisza, Metropolity Krakowskiego, który ogłosił dekret o przywilejach Roku Jubileuszowego dla Sanktuarium. Właściwie od trzech alt modlitwą publikacjami sympozjum naukowym – podejmujemy drogę przygotowania się na Jubileusz. Oddelegowano przez Pasterza Archidiecezji do nas dziesięciu neoprezbiterów, którzy w czasie głównych uroczystości będą pełnić posługę spowiednika. Zawsze żartuję, że okrzyczana noc konfesjonałów tak naprawdę zaczęła się w Ludźmierzu. Młodzi kapłani zawsze się dziwią, kiedy stawiają pierwsze kroki w sanktuarium. Twierdzą, że co oni tutaj będą robić. Dopiero w godzinach wieczornych 14 sierpnia ustawiają się kolejki wiernych, pragnących pojednać się z Bogiem. Zależy nam, aby każdy kto przyjedzie na ten szczególny odpust w tym roku, przeżył go w najgłębszej relacji z Bogiem. Zwykle księża spowiadają do wczesnych godzin rannych. Spodziewamy się, że w konfesjonałach zasiądzie około pięćdziesięciu kapłanów. Ponadto w ramach przygotowania do jubileuszu trwa peregrynacja kopii figury Matki Boskiej Ludźmierskiej po naszej parafii. To czas pojednania w rodzinach, między sąsiadami. Gaździnę Podhala do swoich domów zaprasza ponad dziewięćdziesiąt procent mieszkańców. W ramach jubileuszu rozstrzygniemy tradycyjnie przed Pasterką Maryjną kolejny Konkurs Poezji Religijnej im. Księdza Profesora Józefa Tischnera. Z kolei na 11 sierpnia planowany jest Koncert Jan Paweł II na Podhalu.

Jego organizacją zajmuje się wicestarosta tatrzański Andrzej Skupień i Józef Bafia z Komitetu 600-lecia Kultu Matki Boskiej Ludźmierskiej. Myślę, że w obchody jubileuszu wpisuje się również Opera góralska o bł. Janie Pawle II, która była wystawiana w Ludźmierzu w zeszłym roku. Wspomnę jeszcze o materialnych sprawach. Wymienię remont fasady, który przeprowadzamy dzięki ofiarności parafian i hojności Polonii. Otrzymaliśmy także na ten cel dotację od Urzędu Marszałkowskiego. Urząd Gminy Nowy Targ w ramach troski o zabytki na jej terenie również włączył się w remont zabytkowej bazyliki. Wcześniej odnowiliśmy boazerię wewnątrz bazyliki, obłożyliśmy filary marmurem. Na remont czeka również wieża, gdzie sypią się już gzymsy. Wszystkim dobroczyńcom, parafianom, urzędom składam Bóg zapłać za wsparcie. Przypomnę jeszcze sesję naukową, której pokłosiem jest publikacja z referatami.

KAI: Chyba ważnym elementem jubileuszu koronacji figury Matki Boskiej Ludźmierskiej będzie na nowo przypomnienie pielgrzymki bł. Jana Pawła II, który z tego miejsca zachęcał cały świat do modlitwy różańcowej.

– Wizytę bł. Jana Pawła II w naszym sanktuarium traktuję jako źródło, i oparcie z którego płyną wszystkie inne inicjatywy. Przed nami wielkie zadanie, aby ciągle wracać do tamtych chwil i nigdy o nich nie zapomnieć. Oto nieustannie Biały Pielgrzym daje każdemu z nas do ręki różaniec. Osobiście dziękuję Panu Bogu, że pozwolił mi być gospodarzem tego wielkiego wydarzenia Pielgrzymki do Ludźmierza.

Rozmawiał Jan Głąbiński

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.