Drukuj Powrót do artykułu

Podkarpacka Fundacja „Wzrastanie”

19 stycznia 2010 | 16:49 | mp, jb / kw Ⓒ Ⓟ

Działająca na Podkarpaciu Fundacja Pomocy Młodzieży im. Jana Pawła II „WZRASTANIE” zapewnia opiekę niemal 2 tysiącom osób: dzieciom, młodzieży, niepełnosprawnym, przewlekle chorym i bezdomnym.

Prowadzi 12 placówek, m.in. ośrodki kolonijne, domy dla dzieci, świetlice dla trudnej młodzieży, warsztaty dla niepełnosprawnych, schronisko dla bezdomnych i zakład pielęgnacyjno–opiekuńczy. Filarem Fundacji od samego początku jest Jan Bury, zwany przez podopiecznych „dziaduniem”, od 2007 r. podkarpacki poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Fundacja powstała w 1991 r. „z potrzeby serca”. W ten sposób mówi o jej początkach Jan Bury, przewodniczący zarządu. „Najpierw organizowany był dla dzieci i młodzieży tylko wypoczynek letni i zimowy, ale okazało się, że dzieciom potrzeba czegoś więcej, stąd najpierw pomysł organizowania świetlic, a następnie internatu, który zamienił się w dom dla dzieci” – wyjaśnia.

Inicjatorami powołania Fundacji byli ks. dr Franciszek Rząsa z archidiecezji przemyskiej oraz Teresa Nalepa i Leokadia Ostrowska. Bezpośrednie prowadzenie dzieła powierzyli małżeństwu Weronice i Janowi Burym, którzy swój czas i siły poświęcili działalności społecznej w Fundacji.

Wzorzec wychowawczy

Wzorem do naśladowania stał się system wychowawczy ks. Jana Bosko, zwany „systemem prewencyjnym”, który polegał na akcentowaniu takich wartości jak: „religia, miłość i rozum oraz ciągła asystencja młodzieży”, a także nakaz miłości ks. Bronisława Markiewicza, który, idąc za duchem św. Jana Bosko, poświęcił się formowaniu młodzieży najbiedniejszej, zaniedbanej, opuszczonej i sierocej.

Tak więc „WZRASTANIE” prowadzi przede wszystkim działalność charytatywną na rzecz dzieci i młodzieży, ciągle te działania rozszerzając, by dzieciom i młodzieży z rodzin biednych, zaniedbanych i osieroconych nieść pomoc materialną, opiekuńczo–wychowawczą i duchową – „wspomagać we wzrastaniu wewnętrznym i kształtowaniu chrześcijańskiego systemu wartości”.

Dom w Łopuszcze Małej

Na szczególną uwagę zasługuje Dom dla Dzieci Fundacji „WZRASTANIE”, funkcjonujący od 8 listopada 1994 roku w Łopuszce Małej, w którym dzieci i młodzież najbiedniejsza, zaniedbana, opuszczona i sieroca znalazła warunki dla prawidłowego rozwoju.

Nie ma tu dyrektora i wychowawców – jest dziadzio Jan Bury (była też babcia – Weronika Bury, zmarła w 2005 r.), są ciocie i wujkowie, co sprzyja powstawaniu szczególnej więzi między mieszkańcami domu. Nie ma 8-godzinnego dnia pracy – opiekunowie w większości mieszkają z dziećmi na stałe, co daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa.

Wieloaspektowa praca opiekuńczo-wychowawcza i dydaktyczna sprzyja kształtowaniu u podopiecznych właściwych postaw do przyszłego samodzielnego życia, uwalniając od negatywnego znamienia „nieprzystosowanego społecznie wychowanka z bidula”. Służą temu wszelkie podejmowane działania, w ramach których wpajane są dzieciom takie cechy jak: pracowitość, uczciwość i odpowiedzialność za siebie i innych.

Dom jest wyposażony w różnorodne pracownie, komputerowej nie wykluczając. „Raz w tygodniu przyjeżdża do nas prof. Łukasz Wojcierski z Rzeszowa, aby udzielać korepetycji z nauk ścisłych naszym maturzystom” – wyjaśnia Bury. Jego żona, która prowadzi szkołę muzyczną w Łańcucie, uczy tu muzyki. Co kilka dni przyjeżdża do Łopuszki lektor z Uniwersytetu Rzeszowskiego, który udziela korepetycji z angielskiego. „Otwieramy się na wszystkich zainteresowanych, gdyż każdy człowiek przywozi tu kolejną szansę” – dodaje Bury.

Szczególne miejsce w Domu zajmuje kaplica – miejsce wspólnej modlitwy, świątecznych uroczystości, a także kontemplacji w chwilach radości i w chwilach trudnych.

Fundacja „WZRASTANIE” współpracuje z ośrodkami adopcyjnymi. Do Łopuszki przyjeżdżają rodziny pragnące zaadoptować dzieci. Na początku grudnia 2009 r. odbyła się uroczystość przekazania sześciorga dzieci do rodzin naturalnych. „Dla naszych wychowanków jest to najlepsze rozwiązanie z możliwych” – mówi „Dziadzio”.

Mieszkania dla wychowanków

„Wszystkie dzieci, które wychowują się w naszych dwóch domach, doprowadzamy do ukończenia szkoły średniej” – zapewnia Bury. W ten sposób Fundacja dorobiła się już siedemnastu studentów. Kilku spośród nich założyło swoje rodziny.

Kiedy wychowankowie domu w Łopuszce osiągną pełnoletniość, aby ich odporność fizyczna i psychiczna nie musiała być wystawiona na ciężką próbę, otrzymują od Fundacji kolejną pomoc. Przygotowane zostały dla nich mieszkania chronione w Przeworsku i Rakszawie.

Kosztem miliona złotych, uzyskanych m.in. z nagród w konkursach Pro Publico Bono i „Warto być za …”, została także wyremontowana i przystosowana na mieszkania chronione dla usamodzielnionych podopiecznych, dawna wikarówka w Rakszawie, przekazana Fundacji przez metropolitę przemyskiego abp. Józefa Michalika.

Wypoczynek i plenery malarskie

Co roku „WZRASTANIE” organizuje dla swoich podopiecznych, a także innych dzieci potrzebujących pomocy, różne formy wypoczynku letniego i zimowego: wycieczki, kolonie, rajdy rowerowe, obozy wędrowne, warsztaty o charakterze artystycznym, w tym warsztaty teatralne oraz plenery malarskie i rzeźbiarskie. Na te ostatnie przyjeżdżają artyści nie tylko z Polski, ale także ze Słowacji, Czech, Węgier i Niemiec. Od 3 lat odbywają się także plenery dla studentów Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Warsztaty teatralno–muzyczne prowadzą Monika Figurska i Michał Choroszyński.

Sieć przedszkoli

Niezwykle ważnym przedsięwzięciem Fundacji jest zorganizowanie i prowadzenie 81 ośrodków przedszkolnych w ramach Projektu współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej, w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. W przedszkolach znalazło opiekę ponad 1000 dzieci 3-5-letnich z powiatów przeworskiego i jarosławskiego, a zatrudnienie ponad 100 osób.

Niepełnosprawni i bezdomni

Fundacja „WZRASTANIE” prowadzi także działalność z zakresu pomocy społecznej. W Przeworsku powstały warsztaty terapii zajęciowej, w których (w bardzo dobrze wyposażonych pracowniach, szczególnie gospodarstwa domowego, ceramiki i stolarstwa), w rehabilitacji społecznej i zawodowej uczestniczy 40 osób z umiarkowanym i znacznym stopniem niepełnosprawności z powiatów przeworskiego i łańcuckiego. W Jarosławiu działa schronisko dla 40 bezdomnych mężczyzn i zakład pielęgnacyjno–opiekuńczy.

Ogółem w 12 placówkach opiekuńczo–wychowawczych i pomocy społecznej, prowadzonych przez Fundację w województwie podkarpackim (domy dla dzieci w Dynowie i Łopuszce Małej, ośrodek kolonijno–szkoleniowy w Lipniku, świetlice profilaktyczno–wychowawcze w Łańcucie, Przeworsku i dwie świetlice w Rzeszowie, kluby dla młodzieży w Łańcucie i Rzeszowie, warsztaty terapii zajęciowej w Przeworsku, schronisko dla bezdomnych i zakład pielęgnacyjno–opiekuńczy w Jarosławiu) oraz w 81 ośrodkach przedszkolnych pod opieką Fundacji pozostaje niemal 2 tysiące osób (dzieci i młodzież, osoby niepełnosprawne, przewlekle chore i bezdomne).

Kadrę placówek stanowi ok. 190 osób: wychowawcy, nauczyciele i instruktorzy z pełnym przygotowaniem pedagogicznym. Pomaga im kilkudziesięciu wolontariuszy i zaprzyjaźnione rodziny, a także wspólnoty parafialne.

Bazę lokalową ośrodków stanowią obiekty, które Fundacja wyremontowała i przystosowała do potrzeb prowadzonych przez siebie placówek. Główna w tym zasługa Jana Burego, zwanego dziś przez podopiecznych „Dziadziem”, który nie żałował sił i trudu, aby stworzyć odpowiednią bazę, w tym odremontować zabytkowe dwory w Dynowie, Lipniku i Łopuszce Małej i zorganizować w nich placówki dla dzieci i młodzieży.

Diabeł nie śpi…

O sukcesach Fundacji świadczą zdobyte nagrody i wyróżnienia. Ale były też trudne chwile. Problemy towarzyszyły remontowi zabytkowego dworu w Łopuszce Małej. Państwowy Fundusz Rozwoju Osób Niepełnosprawnych przyznał wprawdzie na remont i adaptację dworu pół miliona złotych, ale wstrzymał ostatnią transzę, na skutek nie sprawdzonych pomówień, jakoby J. Bury przygotowywał dla siebie prywatną rezydencję.

Sytuacja wydawała się być bez wyjścia. „Oboje z żoną zastanawialiśmy się nawet – wspomina Jan Bury – czy nie sprzedać własnego mieszkania, aby zapłacić ostatnią ratę”. „Za radą ks. dr Franciszka Rząsy, przewodniczącego Rady Fundacji, wziąłem udział w rekolekcjach ignacjańskich w Częstochowie. Po dziewięciu dniach, gdy przestało obowiązywać milczenie, opowiedziałem o problemie, wtedy okazało się, że w rekolekcjach uczestniczy też główny księgowy PFRON. Poznał prawdę, ostatnia transza została odblokowana” – powiedział „Dziadzio”. Dodaje, że w podziękowaniu za interwencję Niebios ufundował figurę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, „która teraz stoi na wyspie w Łopuszce Małej i patrzy na Dom dla Dzieci”.

Niespodziewanie w Sejmie

Kariera polityczna Jana Burego zaczęła się przed ostatnimi wyborami do Parlamentu. Choć jest bezpartyjny, to namawiany przez przyjaciół z PiS, zgodził się startować na ostatnim miejscu listy wyborczej. „Pech chciał, że wszedłem do Sejmu, choć ani przez chwilę o tym nie myślałem. Dzięki temu udało mi się zarazić do tego typu pracy kilku parlamentarzystów. Zaczynają przyjeżdżać do Łopuszki, przywożą też rodziny i przyjaciół, a nierzadko i księży, którzy szukają dobrych wzorców” – wyznaje poseł.

Plany na przyszłość

Pytany o przyszłość Jan Bury mówi, że teraz jego marzeniem jest zagospodarowanie pięknej willi Potockich w Łańcucie, gdzie pragnie stworzyć Międzynarodowy Ośrodek Wymiany dzieci i Młodzieży. Ośrodek ten służyć będzie dzieciom z Ukrainy, rumuńskiej Bukowiny i innych krajów, z którymi Bury od lat utrzymuje bliskie kontakty.

Wśród innych projektów Fundacji wymienia: zakończenie remontu budynku w Przeworsku i adaptacji na schronisko dla bezdomnych kobiet, remont kolejnego budynku w Przeworsku i przystosowanie pod mieszkania chronione dla osób niepełnosprawnych, a także zorganizowanie zakładu aktywności zawodowej dla osób niepełnosprawnych.

***

W 2000 i 2006 roku Fundacja zajęła pierwsze miejsce w Konkursie Pro Publico Bono w kategorii inicjatyw edukacyjnych oraz na rzecz kultury i dziedzictwa narodowego, uzyskując łącznie nagrody w wysokości 70 tys. zł. W roku 2006 zdobyła też nagrodę pół miliona zł w konkursie Kompanii Piwowarskiej „Warto być za …”.

Za pracę charytatywną na rzecz dzieci i młodzieży Jan Bury – przewodniczący Zarządu Fundacji i Weronika Bury – zastępca przewodniczącego, otrzymali papieskie odznaczenie „Pro Ecclesia et Pontifice”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.