Podsekretarz Synodu: opór przeciw procesowi synodalnemu często pochodzi z zewnątrz
22 listopada 2025 | 15:31 | Mario Trifunovic, katholisch.de, tłum. st (KAI) | Watykan Ⓒ Ⓟ
Fot. Vatican NewsNależy wyrażać i uznawać obawy, należy stworzyć przestrzeń dla prawdziwych doświadczeń – stwierdza siostra Nathalie Becquart, podsekretarz w Sekretariacie Synodu Biskupów. W wywiadzie dla niemieckiego portalu katolickiego katholisch.de wyjaśnia ona również, czy w przyszłości może istnieć różnorodność posług.
Kościół katolicki znajduje się obecnie w fazie wdrażania Synodu o synodalności. Został ustalony harmonogram do 2028 r., ale chociaż w wielu miejscach podjęto już pierwsze konkretne kroki, kluczowe pytania pozostają bez odpowiedzi: Jak można praktykować synodalność w bardzo zróżnicowanych kontekstach kulturowych i kościelnych? Jakie możliwości eksperymentowania się otwierają – i gdzie są ich granice? Jedną z najważniejszych osób zaangażowanych w ten proces jest podsekretarz Sekretariatu Generalnego Synodu, francuska teolog i zakonnica Nathalie Becquart.
Mario Trifunovic¸ katholisch.de: Proszę Siostry, podczas jubileuszu zespołów synodalnych siedmiu przedstawicieli z różnych regionów przedstawiło papieżowi Leonowi XIV pierwsze wyniki fazy wdrożeniowej. Jak je Siostra ocenia?
Siostra Nathalie Becquart: Prezentacje siedmiu przedstawicieli kontynentów podczas Jubileuszu Zespołów Synodalnych pokazały niezwykle zróżnicowane podejście do synodalności na całym świecie. Raporty z różnych kontynentalnych konferencji biskupów pokazują, że wdrażanie w Kościołach lokalnych już się rozpoczęło i generuje kreatywność duszpasterską, która dostosowuje się do lokalnych kontekstów, a jednocześnie odnosi się do dokumentu końcowego Synodu. Kilka regionów charakteryzuje się szczególnie dynamicznym wdrażaniem. Ameryka Łacińska pod wieloma względami przoduje w synodalności dzięki procesowi Rady Biskupów CELAM dotyczącemu recepcji Soboru Watykańskiego II. Widzimy również, jak Azja z entuzjazmem powołała komisję ds. synodalności. Ale inne regiony również podejmują wysiłki…
Katholisch.de: Czy są też regiony, które wykazują szczególną niepewność?
– Papież Leon XIV bezpośrednio odniósł się do kwestii oporu wobec procesu synodalnego, w szczególności do obaw niektórych osób, stwierdzając, że jest to próba osłabienia autorytetu biskupów. Zwrócił się szczególnie do księży – nawet bardziej niż do biskupów – aby otworzyli swoje serca i uczestniczyli w tych procesach, zauważając, że opór często wynika z obaw i braku wiedzy.
Katholisch.de: Papież Leon XIV odniósł się do „różnic kulturowych” w procesie wdrażania. Jak można realizować synodalność w tak różnych kontekstach, nie narażając na szwank jedności Kościoła?
– Papież wyraził się bardzo jasno, stwierdzając, że Kościół nie poszukuje modelu standardowego. Synodalność nie będzie polegała na modelu, w którym wszyscy i wszystkie kraje mówią: tak właśnie należy postępować. W odpowiedzi skierowanej do sekretarza generalnego SECAM [Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru – przyp. KAI] podkreślił, że należy szanować lokalną rzeczywistość. Istnieje wiele sposobów bycia Kościołem i nie należy narzucać jednego modelu życia kościelnego. Kładziemy nacisk na Kościół lokalny, ale jednocześnie podkreślamy znaczenie wzmocnienia dialogu między Kościołami lokalnymi – na poziomie prowincji kościelnych, konferencji biskupów i kontynentu.
Katholisch.de: Czy problemem jest to, że istnieją, rzecz jasna, bardzo różne poglądy na temat tego, co właściwie oznacza synodalność?
– Dokument końcowy Synodu o synodalności oferuje jasne zrozumienie: synodalność jest zarówno sposobem bycia Kościołem – jako pielgrzymującym ludem Bożym – jak i sposobem wspólnego realizowania misji Kościoła, jako ludzi ochrzczonych powołanych do bycia uczniami-misjonarzami. Idzie to w parze z ekumenizmem, ale także z dialogiem międzyreligijnym, dialogiem ze społeczeństwem i wszystkimi ludźmi, oraz podkreśla znaczenie słuchania wszystkich, zwłaszcza ubogich i marginalizowanych. Papież Leon jasno stwierdza, że synodalność – jak podkreślił również Synod – jest zawsze ukierunkowana na misję.
Katholisch.de: Co w tym przypadku oznacza misja?
– Bycie misjonarzem oznacza głoszenie Ewangelii. Nie jest to kampania, ale sposób życia i sposób bycia Kościołem. Jak powiedział papież Leon XIV, promuje ona postawę, która zaczyna się od wzajemnego słuchania siebie.
Katholisch.de: Sekretariat Synodu zaproponował, aby Kościoły lokalne przeprowadziły lokalne eksperymenty w takich obszarach, jak posługa, procesy decyzyjne lub organy uczestnictwa. Jak mogłyby wyglądać takie konkretne eksperymenty?
– Dokument dotyczący fazy wdrażania podkreśla, że musimy inwestować w praktyki służące wdrażaniu synodalności. Nie chodzi tylko o rozmowy na ten temat, ale o rozpoczęcie konkretnych eksperymentów – a te już się rozpoczęły. Nie ma jednej drogi, aby to osiągnąć. Synodalność musi opierać się na konkretnej sytuacji i kontekście. Najlepszym podejściem jest utworzenie zespołów synodalnych na poziomie diecezji lub parafii, które będą kreatywnie współpracować z biskupem lub proboszczem w celu rozróżnienia priorytetów i konkretnych kroków w oparciu o wytyczne zawarte w dokumencie końcowym. Może to oznaczać na przykład wprowadzenie dialogu duchowego w radzie parafialnej, organizowanie synodalnych zgromadzeń parafialnych, powołanie diecezjalnej konferencji duszpasterskiej, zaangażowanie większej liczby osób świeckich – zwłaszcza ludzi młodych i kobiet – w role przywódcze, szkolenie seminarzystów i księży w zakresie przywództwa synodalnego itp.
Katholisch.de: Czy istnieją ograniczenia dla takich eksperymentów?
– Dokument przypomina nam, że eksperymentowanie musi być częścią procesów rozeznania i podejmowania decyzji przewidzianych przez prawo i sam dokument. W homilii wygłoszonej podczas jubileuszu papież Leon XIV podkreślił, że rozeznanie wymaga wewnętrznej wolności, pokory, modlitwy, wzajemnego zaufania i otwartości na to, co nowe. Nigdy nie jest to jedynie wyraz opinii osobistych lub grupowych ani suma poglądów indywidualnych. Pierwszym zadaniem jest zatem promowanie i pogłębianie duchowości synodalności. Eksperymenty nie mogą być jedynie reakcjami lub strukturami technicznymi. Synodalność musi być ucieleśniona w życiu każdej osoby ochrzczonej i każdej wspólnoty.
Katholisch.de: Papież podkreślił, że opór wynika z lęku i ignorancji. Co jest konieczne, aby takie eksperymenty przebiegały sprawnie, bez konfliktów i nie zagrażały jedności Kościoła?
– Papież Leon XIV kładzie nacisk na priorytetowe traktowanie formacji i przygotowania na wszystkich poziomach. Czasami podaje się gotowe odpowiedzi, powiedział papież, bez niezbędnego przygotowania do wyciągnięcia wniosków, które niektórzy już wyciągnęli, ale inni nie mogą jeszcze podzielać, a nawet zrozumieć.
Katholisch.de: Innymi słowy?
– Większość oporu i obaw pochodzi od osób, które patrzą na synodalność z zewnątrz. Kiedy mają okazję doświadczyć jej i jej owoców, zmieniają się. Dlatego musimy pozwolić na wyrażanie i uznawanie obaw oraz otworzyć przestrzeń dla autentycznych doświadczeń słuchania, dialogu i wspólnego rozeznania.
Katholisch.de: Kiedy Siostra mówi, że nie wszyscy postępują w tym samym tempie, czy można sobie wyobrazić, że niektóre Kościoły będą dalej niż inne?
– Tak, jest to nie tylko możliwe, ale zostało wyraźnie przytoczone przez papieża Leona XIV. Podczas Jubileuszu powiedział, że nie wszyscy idziemy w tym samym tempie i czasami musimy być wobec siebie cierpliwi. W każdym razie papież ma nadzieję, że różne grupy w Kościele, takie jak regionalne konferencje biskupów, będą nadal się rozwijać – co jest wyrazem komunii w Kościele.
Katholisch.de: Najlepszym przykładem jest diakonat stały. Dlaczego nie mogłoby tak być również w innych obszarach?
– Przykład diakonatu stałego faktycznie pokazuje, że w Kościele istnieje uzasadniona różnorodność, zależna od kontekstu. Został on przywrócony podczas Soboru Watykańskiego II, ale decyzja o jego wprowadzeniu została pozostawiona konferencjom biskupów i poszczególnym biskupom. Dlatego większość diakonów stałych znajduje się w Europie i Ameryce Północnej, tylko kilku w Ameryce Łacińskiej, a prawie żadnych w Azji i Afryce – i nie stanowi to problemu. Prawdopodobnie będziemy nawet świadkami większej różnorodności posług w zależności od lokalnych potrzeb.
Katholisch.de: Sekretariat generalny Synodu ma wspierać Kościoły lokalne. Jak będzie to wyglądało w praktyce?
– Naszym zadaniem jest słuchanie biskupów i zespołów synodalnych oraz towarzyszenie im, głównie poprzez dialog z odpowiednimi strukturami na poziomie kontynentalnym. Jesteśmy również gotowi towarzyszyć poszczególnym Kościołom lokalnym, zakonom, wspólnotom, ruchom lub innym instytucjom kościelnym, które proszą o wsparcie, priorytetowo traktując Kościoły dysponujące mniejszymi zasobami. Ponadto jednym z naszych zadań jest promowanie synodalności poprzez zachęcanie ludzi do podążania tą drogą w sposób synodalny. W praktyce oznacza to wiele spotkań w Rzymie z biskupami i innymi członkami Kościołów lokalnych, ale także liczne podróże do lokalnych Kościołów, aby dać impuls, słuchać i odkrywać, jak synodalność jest wdrażana w różnorodnych kontekstach kulturowych i kościelnych.
Katholisch.de: Czy pojawią się dodatkowe zadania, zwłaszcza w perspektywie roku 2026?
– Jeśli chodzi o październik 2028 roku, będziemy mieli również za zadanie wspierać organizację kontynentalnych zgromadzeń oceniających (w pierwszych czterech miesiącach 2028 roku) oraz zgromadzenia kościelnego w Rzymie w październiku 2028 r.
Katholisch.de: Faza wdrażania w Kościołach lokalnych potrwa do grudnia 2026 r. Jak Siostra sądzi, gdzie będziemy za rok?
– Okres od czerwca 2025 r. do grudnia 2026 r. poświęcony jest ścieżkom wdrażania w Kościołach lokalnych i ich stowarzyszeniach. Wiemy, że wdrażanie synodalności na wszystkich poziomach wymaga czasu; ważne jest, aby postępować krok po kroku. Ustalono trzyletnie ramy z określonymi etapami, które zakończą się w październiku 2028 r. zgromadzeniem kościelnym w Rzymie, podczas którego zostaną przedstawione wyniki i zostanie dokonana ocena procesu. Do listopada 2026 r. lokalne inicjatywy powinny być już dobrze ugruntowane, a między diecezjami i konferencjami biskupów powinna rozpocząć się wymiana doświadczeń w ramach przygotowań do diecezjalnych spotkań oceniających zaplanowanych na pierwszą połowę 2027 r.
Katholisch.de: Kiedy możemy spodziewać się wyników prac grup badawczych powołanych przez papieża Franciszka?
–: Grupy badawcze miały pierwotnie przedstawić swoje raporty okresowe w czerwcu 2025 r., ale nastąpiły opóźnienia spowodowane śmiercią papieża Franciszka i wyborem papieża Leona XIV. Termin składania raportów końcowych wraz z propozycjami został obecnie przedłużony do 31 grudnia 2025 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

