Drukuj Powrót do artykułu

Pogrzeb ks. Kocura – prekursora dzieła nowej ewangelizacji, świadka Ewangelii

31 maja 2015 | 08:51 | rk Ⓒ Ⓟ

Pogrzeb śp. ks. Piotra Kocura, który zmarł podczas pieszej pielgrzymki do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela w Hiszpanii, odbył się 30 maja w parafii Matki Bożej Różańcowej na Górnym Borze w Skoczowie. Trumna z ciałem wieloletniego proboszcza tej wspólnoty i budowniczego świątyni spoczęła na cmentarzu. Ks. Kocur – jeden z prekursorów nowej ewangelizacji i egzorcysta – zmarł nagle 10 maja w wieku 61 lat, z czego 34 przeżył jako kapłan.

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Piotr Greger. Na koniec Eucharystii bielsko-żywiecki sufragan wyraził nadzieję, że zmarły kapłan był gotowy na spotkanie ze swoim Mistrzem i Zbawicielem. „Dzisiaj żegnamy Cię na ziemi, ale nie żegnamy się z Tobą” – dodał.

W homilii dyrektor Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody, ks. dr Przemysław Sawa przyznał jak wielkim bólem napełniła go wiadomość o śmierci bliskiego przyjaciela i współpracownika. Wyraził przekonanie, że ks. Piotr, który „umarł w pielgrzymce do Boga”, w niebie teraz ogląda Najwyższego – „tak Go kochał, tak Go szukał”.

Duchowny zaapelował jednocześnie, by sobotni pogrzeb prawdziwego świadka zmartwychwstałego świadka Chrystusa, był dla uczestników modlitwy początkiem umocnienia wiary i poznawania drogi Boga. „Jeśli jesteśmy dziś na pogrzebie śp. ks. Piotra, to jedyne co możemy zrobić, to zobaczyć, czym żył. Nie tylko wspomnieć, lecz samemu tym żyć” – dodał i zachęcił, by podobnie jak zmarły uwierzyć, że Pan Bóg jest dobry, choć często nie rozumiemy Jego dróg.

„Uwierz w Jezusa, uwierz Jemu. Zbliż się do Pana Jezusa. Nie tylko opłakujmy śmierć pasterza, przyjaciela, brata, wujka, kolegi z rocznika, proboszcza, ale zbliżmy się do Jezusa. Przez to wypełnimy testament życia ks. Piotra. Nawróćmy się! Zmieńmy życie. Bądź uczniem Jezusa nie z nawyku, ale z serca” – podkreślił kaznodzieja. Przypomniał, że siłę do życia i ewangelizacji śp. ks. Piotr czerpał z głębokiej więzi z Jezusem. „Siłę tę czerpał z Adoracji Najświętszego Sakramentu, z modlitwy i otwarcia na Ducha Świętego. Dla niego Jezus ukrzyżowany był pasją. Nic nie było ważniejsze” – wspominał.

Zwrócił uwagę, że dla ks. Piotra ważne były wspólnoty i nowe formy głoszenia Ewangelii. „Tak bardzo mu zależało, by ludzie doświadczali Jezusa żywego” – tłumaczył ks. Sawa i zapowiedział, że zamierza kontynuować dzieło swego przyjaciela. „Z czym wyjdziesz dzisiaj z tego pogrzebu? Ja bardzo chcę być świętym księdzem, świętym chrześcijaninem, świętym człowiekiem. A ty? – pytał duchowny.

Nad trumną przemawiał m.in. skoczowski dziekan ks. Ignacy Czader. „Jako kapłani wyrażamy Ci wielką wdzięczność za to, że mogliśmy patrzeć, jak budujesz nie tylko ten materialny kościół, ale przede wszystkim jak budujesz Kościół Duchowy” – powiedział proboszcz parafii w Pogórzu.

Ciało z trumną kapłana spoczęło na tzw. starym cmentarzu w Skoczowie.

Piotr Kocur urodził się 1 lutego 1954 roku w Czechowicach-Dziedzicach. Święcenia kapłańskie przyjął w 1981 roku. Przez 20 lat był proboszczem parafii Matki Bożej Różańcowej w Skoczowie-Górnym Borze i budowniczym tutejszego kościoła. Zainicjował tu w 1996 r. parafialną Szkoły Nowej Ewangelizacji św. Bogurodzicy. Posługiwał w diecezji bielsko-żywieckiej jako egzorcysta. W października ub. roku objął obowiązki proboszcza parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.