Drukuj Powrót do artykułu

Księża marianie pożegnali najstarszego członka Zgromadzenia

15 listopada 2023 | 12:32 | ra | Licheń Stary Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej/Facebook

W Narodowe Święto Niepodległości, 11 listopada 2023 roku, odszedł do domu Ojca śp. ks. Franciszek Bieniasz MIC, najstarszy członek Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. W Licheniu przez lata spełniał ofiarnie posługę spowiednika, nawet wówczas, gdy poruszać się mógł tylko na wózku inwalidzkim.

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC, przełożony prowincjalny Zgromadzenia Księży Marianów. W homilii duchowny wspominał śp. ks. Franciszka jako kapłana, który kierował wiernych w stronę Pana Boga.

– Zgromadziliśmy się tutaj, w tej świątyni, aby podziękować za życie śp. ks. Franciszka. Kojarzymy go najpewniej jako księdza, który jeździł wózkiem do bazyliki, gdzie spowiadał. Większość z nas poznała go i zapamięta jako ojca duchownego. Jako tego, któremu powierzaliśmy tajemnice naszej duszy i naszych serc. Zapamiętamy go jako dobrego pasterza – mówił ks. Zarzeczny.

W dalszej części homilii podkreślił, jak ważna jest posługa tym, którzy nie mogą funkcjonować o własnych siłach.

– Bóg wyznacza czas, a my mamy być gotowi. Nie w lęku, nie w poczuciu straconego czasu, nie w żalu, że koniec się zbliża, ale w nadziei. Bo nasz czas jest chwilą, w kontekście wieczności; mgnieniem oka, które zostało nam dane, abyśmy poznali miłość Pana Boga.

Duchowny podkreślił, że śmierć nie jest ostatecznością, a jedynie drzwiami, za którymi już się nie umiera.

– Towarzysząc o. Franciszkowi naszymi modlitwami, wspomnieniami, miejmy na uwadze naszą drogę i to, w którym miejscu jesteśmy – czy jestem gotowy, czy się boję, czy też czekam cierpliwie na Tego, który ma przyjść – często w ciszy, we śnie, po chorobie, cierpieniu. Ale On jest. Bo to nam obiecał. W wierności pokładajmy nadzieję – zakończył.

Eucharystię w kościele parafialnym pw. św. Doroty o godz. 13.30 poprzedziła modlitwa różańcowa, którą prowadził br. Łukasz Latawiec MIC.

Po Mszy św. trumna z ciałem zmarłego śp. ks. Franciszka Bieniasza MIC została odprowadzona na cmentarz parafialny, gdzie jego doczesne szczątki zostały złożone w mariańskiej kwaterze.

W ostatniej drodze kapłanowi towarzyszyli współbracia z mariańskiego zgromadzenia, rodzina oraz licheńscy parafianie.

W dniu śmierci śp. ks. Franciszek Bieniasz MIC miał 98 lat, z czego 70 przeżył w Zgromadzaniu Księży Marianów, a 63 kapłaństwie.

***

Ks. Franciszek Maciej Bieniasz ur. 24 maja 1925 roku w Krzemienicy, pow. Łańcut, woj. Podkarpackie, diecezja przemyska. Szkołę powszechną ukończył w Krzemienicy w 1938 roku. W roku 1938-39 ukończył I klasę Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego w Łańcucie. Podczas wojny odbył naukę w dwuletniej Szkole Handlowej w Łańcucie i tam uzyskał „małą maturę”. Następnie w latach 1944-46 był uczniem Liceum Handlowego w Rzeszowie i tam zdobył świadectwo dojrzałości. W roku 1946-47 studiował w Akademii Handlowej w Krakowie, a następnie w latach 1947-53 pracował w swoim zawodzie w Rzeszowie.

Do Zgromadzenia został przyjęty w 1953 r i skierowany do nowicjatu w Skórcu, tam też 4.10.1954 r. złożył I śluby. W latach 1954-56 ukończył studia filozofii w naszym WSD ówcześnie deportowanym do Gietrzwałdu. Podczas przerwy w studiach w roku 1956-57 pełnił obowiązki zakrystiana w Grudziądzu przy kościele rektoralnym pw. św. Franciszka Ksawerego. W roku 1957-58 ukończył w Warszawie I rok teologii. W lipcu 1958 r. otrzymał zgodę od przełożonego prowincji na trzymiesięczny wyjazd do Anglii „celem odwiedzin swojego brata”. Tam, po głębokim namyśle i po rozmowie z wizytatorem generalnym, postanowił pozostać w Anglii. Kontynuował studia teologii u ojców benedyktynów w Bellmont Abbey.

Profesję wieczystą złożył 4 października 1959 r. w Hereford i tamże 11 września 1960 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk ks. bpa J. Petit. W Anglii przyjął obywatelstwo brytyjskie.

Na podstawie dostępnych elenchusów można ustalić, że w latach 1969-75 był III radnym i przełożonym w Fawley Court. W latach 1981-86 był prowincjalnym duszpasterzem powołań i także przełożonym domu w Fawley Court.

W 1986 r. poprosił o przyjazd do Polski z pragnieniem podjęcia tymczasowej pracy w Prowincji Opatrzności Bożej. Został wówczas skierowany do pracy w sanktuarium MB Licheńskiej. W październiku 1987 r. złożył podanie o przeniesienie na stałe do Prowincji Polskiej. W kwietniu 1989 r. Konsulat Generalny w Londynie powiadomił, że władze polskie wyraziły zgodę na osiedlenie się ks. Franciszka w Polsce, jako cudzoziemca. W 1992 r. ponownie poprosił księdza generała o przeniesienie na stałe do Prowincji Polskiej. Uzyskał przeniesienie datowane na 18 maja 1992 r. W latach 1993-2001 przeniesiony do Lublina, został ojcem duchownym i spowiednikiem w mariańskim WSD (1993-97). W roku 1994 wskutek upadku doznał kontuzji kolana i był poddany bolesnej kuracji ortopedycznej. Podczas pobytu w Lublinie należał do Prowincjalnej Komisji ds. Formacji (w latach 2001-2006).

W roku 2006 ponownie został przeniesiony do Lichenia i skierowany do pracy w sanktuarium MB. W Licheniu przez lata spełniał ofiarnie posługę spowiednika, nawet wówczas, gdy poruszać się mógł tylko na samobieżnym wózku inwalidzkim. Choroba zmusiła go ostatecznie do rezygnacji i z tej formy zaangażowania, przykuwając na kilka lat do łóżka. Zmarł w domu zakonnym w Licheniu po południu 11 listopada 2023 roku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.