Drukuj Powrót do artykułu

Pokój i sprawiedliwość uzyskuje się na drodze Bożych Przykazań

14 grudnia 2012 | 15:43 | im, kos / pm Ⓒ Ⓟ

Pokój i sprawiedliwość uzyskuje się na drodze Bożych Przykazań – mówił kard. Kazimierz Nycz podczas Mszy św. w kaplicy Pałacu Prezydenckiego 14 grudnia. Eucharystia z udziałem Bronisława Komorowskiego sprawowana była z okazji 90. rocznicy śmierci prezydenta Gabriela Narutowicza.

Metropolita warszawski zaznaczył na początku, że nie należy szukać „dziwnych i sztucznych analogii tamtego czasu”, ale z pokorą wobec dzisiejszej rzeczywistości prosić Boga o Miłosierdzie dla nas i dla Ojczyzny.

W homilii kardynał przypomniał, ze prezydentura Narutowicza – pierwszego prezydenta Polski niepodległej, trwała zaledwie parę dni. Padł on ofiarą zamachowca 16 grudnia 1922 r. Jego śmierć zbiegła się z czasem Adwentu, a ten czas to oczekiwanie na Chrystusa, również w sensie refleksji nad własną śmiertelnością. – O tym także myślimy mówiąc „czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny” – przypomniał kard. Nycz i w tym kontekście nawiązał do badań, z których wynika, że co czwarty Polak nie myśli o własnej śmierci. – W wirze współczesnego życia, co czasem jest niepojęte, człowiek zapomina, że przemija, starzeje się – mówił hierarcha. – Dlatego potrzebny jest Adwent jako czas refleksji.

Mówiąc o Adwencie kard. Nycz zwrócił uwagę na dzisiejsze czytania. Bóg mówi w nich jak osiągnąć pokój i sprawiedliwość – uzyskuje się je na drodze Bożych Przykazań. – Życzmy sobie i naszej Ojczyźnie pokoju i sprawiedliwości, od nas zależy czy ten pokój będziemy umieli zagospodarować i wykorzystać, by trwał w naszych sercach cały rok – powiedział.

Mówiąc o tragicznej śmierci prezydenta Narutowicza, metropolita warszawski przypomniał, że takie były trudne początki II Rzeczpospolitej. – To przestroga dla nas tym większa, że działo się to zaledwie 4 lata po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, a my żyjemy w suwerennym, wolnym kraju już od 23 lat, a czasem wydaje się, jakby to były początki – podkreślił hierarcha, wskazując na „nasze wzajemne odnoszenie się do siebie”. – Wydaje się, jakbyśmy niewiele nauczyli się z historii i od Chrystusa – dodał.

Na koniec wspomniał, że prezydent Narutowicz przed śmiercią spotkał się z kard. Aleksandrem Kakowskim i uzyskał jego błogosławieństwo. – Dlatego możemy się dziś modlić o niebo dla niego – dodał. – Niełatwo jest oceniać z zewnątrz konkretnego człowieka, jego postawy, wiarę, przekonania i światopogląd.

Po Mszy św. jej uczestnicy udali się do katedry św. Jana, gdzie prezydent Bronisław Komorowski złożył kwiaty przy grobie prezydenta Gabriela Narutowicza w krypcie.

Bronisławowi Komorowskiemu podczas ceremonii składania kwiatów towarzyszył metropolita Warszawski kard. Kazimierz Nycz oraz parlamentarzyści, m.in. Bogdan Borusewicz marszałek Senatu RP, a także przewodniczący SLD Leszek Miller.

Po złożeniu przez prezydenta kwiatów kard. Nycz poprowadził modlitwę w intencji Gabriela Narutowicza. Zebrani w krypcie Archikatedry wspólnie odmówili Ojcze nasz, Zdrowaś Mario i Modlitwę za zamarłych.

Gabriel Narutowicz zginął 16 grudnia 1922 r. w gmachu Zachęty w Warszawie zastrzelony przez powiązanego z endecją malarza i fanatycznego nacjonalistę Eligiusza Niewiadomskiego. Był pierwszym Prezydentem II RP. Oficjalnie swój urząd pełnił pięć dni.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.