Drukuj Powrót do artykułu

Polacy i Ukraińcy na Drodze Krzyżowej w byłym obozie koncentracyjnym na Majdanku

01 kwietnia 2023 | 12:34 | ubu, dab | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample

Około 8 tys. osób wzięło udział w Drodze Krzyżowej na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku. – Idąc drogami męczenników Majdanka chcemy budować nowy świat, który będzie cieszył się pokojem, w którym każdy człowiek dostrzeże w drugim człowieku obecność Boga – powiedział metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. W nabożeństwie uczestniczyli także Ukraińcy, a na zakończenie modlono się także w ich języku.

Modlitewny wieczór pod hasłem „Ja rzekłem: bogami jesteście” (Ps 82) to wspólna inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej, Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie oraz Państwowego Muzeum na Majdanku.

Nabożeństwo rozpoczęło się przy pomniku Walki i Męczeństwa, następnie zgromadzeni przeszli obozowymi drogami pod Mauzoleum z prochami pomordowanych. Uczestników 23. Drogi Krzyżowej prowadził krzyż – replika krzyża Światowych Dni Młodzieży, ofiarowanego młodym przez św. Jana Pawła II w 1984 r. Krzyż niosła na ramionach młodzież z różnych wspólnot, m.in. KSM, Ruchu Światło-Życie, harcerze, wolontariusz Caritas, stypendyści fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, podopieczni ośrodków wychowawczych, ale też alumni Metropolitalnego Seminarium Duchownego i osoby życia konsekrowanego.

Rozpoczynając nabożeństwo abp Stanisław Budzik powiedział, że „wypełnia nas nadzieja, że zbudujemy lepszy świat, niż ten, o którym opowiada to miejsce”. – Jezus jest obecny wszędzie tam, gdzie człowiek cierpi, gdzie jest niesprawiedliwie traktowany”. – Idąc drogami męczenników Majdanka chcemy budować nowy świat, który będzie cieszył się pokojem, w którym każdy człowiek dostrzeże w drugim człowieku obecność Boga, w którym każdy człowiek będzie darzył bliźniego szacunkiem – podkreślił metropolita lubelski.

Wśród uczestników nabożeństwa można było dostrzec uchodźców z Ukrainy, którzy zostali zaproszeni do wspólnej modlitwy. – Droga Krzyżowa, którą przeszedł Pan Jezus, pokazała nam ciemne oblicze ludzkiej natury tych, którzy Go upokarzali, bili i ukrzyżowali, ale również odsłoniła jasną twarz ludzkiej natury tych, którzy byli z Jezusem blisko, wspierali Go i trwali do ostatniej chwili – powiedział ks. Stefan Batruch, proboszcz greckokatolickiej parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lublinie.

Duchowny powiedział, że także obóz śmierci na Majdanku odsłonił te dwa oblicza: katów i męczenników. – Obecna wojna, która trwa na Ukrainie, również pokazała tych, którzy przyczyniają się do cierpienia niewinnych ludzi oraz otwarte serca tych, którzy przyjęli uchodźców.

– Dziękuję wam w imieniu tych, którzy są naszymi współmieszkańcami za to, że odsłoniliście ludzką twarz, jasną stronę ludzkiej natury, i przyjęliście z miłością i życzliwością tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, niezasłużenie doświadczyli bólu i upokorzenia – powiedział greckokatolicki kapłan.

Na zakończenie Drogi Krzyżowej bp Adam Bab podkreślił, że w obozowej rzeczywistości Majdanka tysiące osób wybrało miłość, chociaż ta decyzja się nie opłacała, a jej konsekwencją była śmierć. – Dzięki miłości pokonali śmierć, przezwyciężyli ją, chociaż zginęli. Miłość to stan człowieczeństwa, który można zachować w każdej życiowej sytuacji. Nie ma takich okoliczności, w których nie można kochać tak jak Chrystus. Warunek jest jeden, trzeba być jak On – podkreślił biskup.

Po przejściu 14 stacji, rozmieszczonych na terenie Muzeum Państwowego na Majdanku i wysłuchaniu rozważań opartych na świadectwach i wspomnieniach więźniów byłego obozu koncentracyjnego, uczestnicy modlili się o pokój w języku polskim i ukraińskim.

Historia nabożeństwa pasyjnego na Majdanku rozpoczęła się w 1999 r.

Nazistowski obóz koncentracyjny na Majdanku istniał od jesieni 1941 do lipca 1944 r. Początkowo był miejscem przetrzymywania jeńców Armii Czerwonej. Stopniowo zaczęto do niego wysyłać deportowaną ludność z Zamojszczyzny, Żydów z likwidowanych gett oraz ludność białoruską i ukraińską.

Według najnowszych ustaleń, przez cały okres funkcjonowania obozu przetrzymywano w nim ponad 150 tys. więźniów z całej Europy, z czego 80 tys. z nich straciło życie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.