Drukuj Powrót do artykułu

Polscy biskupi zwiedzili Lwów

14 października 2011 | 09:14 | kcz (KAI Lwów) / pm Ⓒ Ⓟ

W czwartek 13 października, w przededniu obrad plenarnych Konferencji Episkopatu Polski (KEP) w Przemyślu, 43 jego członków odwiedziło Lwów.

W miejscowej bazylice metropolitalnej serdecznie powitał ich abp Mieczysław Morzycki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy. Wygłosił on także homilię podczas Mszy św., której przewodniczył abp Józef Michalik, przewodniczący KEP.

Po modlitwie przy znajdującym się w katedrze grobowcu św. Józefa Bilczewskiego goście z Polski udali się do greckokatolickiej katedry św. Jura (Jerzego), gdzie przywitał ich biskup pomocniczy lwowski Benedykt Aleksijczuk. Następnie odwiedzili katedrę ormiańską, należącą obecnie do Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego. Odmówili tam modlitwę za zmarłych lwowskich katolickich biskupów ormiańskich. Towarzyszący hierarchom z Polski abp M. Mokrzycki zwrócił uwagę na umieszczone tam freski Rosena i przypomniał, że ten słynny polski malarz udekorował też rezydencję papieską w Castel Gandolfo, jak również kaplicę seminaryjną Kościoła łacińskiego we Lwowie, którą biskupi zobaczyli nieco później.

Po przejściu przez lwowską starówkę biskupi zwiedzili Cmentarz Łyczakowski, a na Cmentarzu Orląt pomodlili się za zmarłych i odmówili Anioł Pański. Zapoznali się też ze stanem remontów i renowacji rezydencji metropolitów lwowskich obrządku łacińskiego oraz odwiedzili lwowskie Wyższe Seminarium Duchowne w Brzuchowicach. Zrobili też sobie wspólne zdjęcie przed operą lwowską.

„Wielkim przeżyciem dla naszych biskupów był ten pobyt we Lwowie w przededniu obrad Episkopatu, które przez najbliższe trzy dni toczyć się będą w Przemyślu” – powiedział KAI abp Michalik. Podkreślił, że była to podróż „niejako do korzeni kultury polskiej i kultury chrześcijańskiej w tych stronach oraz spotkanie ze świętymi tutejszego Kościoła: Józefem Bilczewskim – arcybiskupem lwowskim i ks. Zygmuntem Gorazdowskim, z Matką Boską Łaskawą, przed którą w 1656 roku król Jan Kazimierz składał śluby, którymi także dzisiaj Polska żyje”.

„Ta pobożność maryjna ma związek z naszym życiem, ze spełnieniem woli Bożej w różnych warunkach zewnętrznych, indywidualnych i społecznych, a obecność wiary w życiu społecznym właśnie tu nabrała szczególnego rozmachu” – mówił dalej metropolita przemyski. „Tu woła stary Lwów, przedwojenny Lwów woła kulturą katolicką” – podkreślił. Dodał, że „niektóre zabytki wracają do życia, inne wymagają większej troski”. Zaznaczył, że nawiedzenie Cmentarza Łyczakowskiego i kwatery Orląt to „kolejna lekcja historii Polski, tej ofiarnej i patriotycznej”. „Niech ona trwa, niech przynosi dobre owoce” – życzył rozmówca KAI.

Mówiąc o sytuacji Kościoła łacińskiego na Ukrainie, metropolita przemyski wyraził radość, „widząc dynamizm jego życia” i zaznaczył, że Kościół ten jest wprawdzie w mniejszości, ale młody arcybiskup [Mieczysław Mokrzycki] jest bardzo dzielny i wykorzystuje zarówno swe kontakty osobiste, jak i zainteresowanie świeckich i księży, dzięki czemu „nie jest tu sam”.

Wieczorem dwa autokary z biskupami polskimi odjechały z powrotem do Przemyśla.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.