Drukuj Powrót do artykułu

Polska: Kościoły gwałtownie pustoszeją

10 marca 2009 | 10:33 | ju. Ⓒ Ⓟ

„Poważny powód do zmartwień mają polscy biskupi, którzy dziś zbierają się w Warszawie, by wybrać nowego przewodniczącego episkopatu. Muszą znaleźć kandydata, który zmierzy się z coraz głębszym kryzysem religijności Polaków.”

„Jednym z objawów jest fakt, że na niedzielne msze w ostatnich latach przychodzi coraz mniej wiernych” – czytamy na łamach dziennika „Polska”.

Jak pisze Artur Grabarczyk, do tej pory za najgorszy uchodził rok 1993, kiedy w czasie akcji liczenia wiernych księża odnotowali, że na niedzielną mszę przyszło tylko 43,1 proc. wiernych. Potem frekwencja nieco się poprawiła, a w 2007 roku wyniosła nieco ponad 44 proc. Pełnych wyników z przeprowadzonego 23 listopada 2008 r. liczenia jeszcze nie ma, w większości diecezji trwa sumowanie danych z poszczególnych parafii.

„Polska” dotarła do danych z kilku diecezji. „I są one alarmujące. Przykład? W uchodzącej za bastion katolicyzmu diecezji tarnowskiej, która od lat szczyci się rosnącą frekwencją i podnosi średnią ogólnopolską, w zeszłym roku na mszy pojawiło się o 5 proc. mniej ludzi niż w 2007 r. Identyczny odpływ wiernych odnotowano w uznawanej za jedną z najpobożniej szych archidiecezji krakowskiej. A to i tak niewielki spadek. Znacznie gorzej jest w diecezji kieleckiej, gdzie ubyło 11 proc., a w zamojsko-lubaczowskiej – aż 15 proc.” – czytamy.

Ksiądz Dariusz Gącik, rzecznik diecezji kieleckiej, jest mocno zaskoczony tak słabym wynikiem na swoim terenie. „Aż 11 procent mniej ludzi na mszy w porównaniu z poprzednim badaniem to bardzo duży spadek. To sygnał dla nas, kapłanów, że musimy włożyć więcej wysiłku w ewangelizację, skuteczniej docierać do ludzi, podejmować wyzwania, jakie niesie współczesność” – mówi ks. Gącik. – „I spokojnie czekać do następnego liczenia, żeby zobaczyć, czy ten zaskakująco duży spadek będzie stałą tendencją, czy jednorazowym przypadkiem.”

„O przypadku trudno jednak mówić. Wystarczy spojrzeć na sondaże dotyczące zaufania Polaków do Kościoła” – pisze Grabarczyk. – „W 2004 r. badanie OBOP pokazało, że księżom i biskupom ufa 78 proc. rodaków, dwa lata później ten wskaźnik spadł do 72 proc. Najświeższy sondaż, przeprowadzony w ubiegłym roku, przyniósł kolejne tąpnięcie – zaufanie do Kościoła deklarowało już tylko 65 proc. Polaków (lepszy wynik miały wojsko, Telewizja Polska czy TVN). Zdaniem badaczy religijności właśnie rosnący dystans do hierarchii kościelnej jest przyczyną coraz mniejszej liczby regularnie praktykujących” – czytamy.

„Nagłaśniane skandale z udziałem duchownych, bogacenie się kleru, apostazje księży cieszących się autorytetem sprawiają, że ludzie, zwłaszcza młodzi, oddalają się od Kościoła – mówi socjolog religii prof. Maria Libiszowska-Żółtkowska z Uniwersytetu Warszawskiego. I dodaje, że spadająca frekwencja na mszach to dowód na to, że trwa u nas proces określany jako prywatyzacja wiary. – To, że Polacy przestają chodzić do kościoła, nie oznacza, że masowo tracą wiarę w Boga – mówi. – Wiary nadal potrzebują, nie chcą zaś do jej przeżywania pośrednictwa księży. Prof. Edward Ciupak, socjolog religii, dodaje, że ludzie przestają chodzić do kościoła bardzo często przez to, co słyszą z ambony. Wymownym przykładem jest jego zdaniem dyskusja w sprawie in vitro. – To, co mówi na ten temat Kościół, kompletnie rozmija się z poglądami wiernych – mówi prof. Ciupak. – I tak jest z wieloma sprawami, ludzie żyją inaczej, niż nakazuje nauczanie Kościoła. Eksperci twierdzą, że katolików praktykujących będzie w Polsce coraz mniej. Wbrew oczekiwaniom kleru wiernych nie przyciągnie nawet kryzys i fala bezrobocia. – Powiedzenie, że jak trwoga, to do Boga, już się nie sprawdzi – mówi prof. Ciupak. A prof. Libiszowska-Żółtkowska prognozuje, że za jakiś czas kościoły w naszym kraju mogą być tak samo puste, jak we Francji.

Dziennik przedstawia wyniki sondy: Czy nauczanie Kościoła odpowiada współczesnym problemom Polaków? 33% głosujących na stronie internetowej dziennika odpowiedziało, że tak, aż 67% – przyznało, że nie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.