„Pomóż mi odejść” – ogólnopolska konferencja hospicyjna na Jasnej Górze

Pod hasłem „Pomóż mi odejść” na Jasnej Górze trwa 14. Konferencja Opieki Paliatywnej i Zespołów Hospicyjnych. W trzydniowym spotkaniu udział biorą lekarze, pielęgniarki, psycholodzy, kapłani, siostry zakonne i wolontariusze, którzy na co dzień posługują przewlekle chorym i umierającym.

Celem konferencji jest pomoc osobom pracującym w hospicjach w ich służbie bliźniemu. Wykłady dotyczą m.in.: etycznych aspektów opieki paliatywnej, roli wolontariatu, ale także sposobów odżywiania pacjentów z chorobą nowotworową, fizjoterapii, pomocy socjalnej czy przeżywania żałoby.

Dr Anna Orońska z Wrocławia, dolnośląski konsultant wojewódzki medycyny paliatywnej powiedziała, że spotkanie ma uczyć towarzyszenia umierającym. „Mimo, że stykamy się z człowiekiem, który jest u schyłku życia, który zbliża się do śmierci, nie koncentrujemy się na śmierci, tylko na jego życiu, tu na ziemi, w konkretnym dniu, w którym on jest”, podkreśliła dr Orońska.

Izabela Kaptacz z częstochowskiego hospicjum zauważyła, że pomoc umierającym w godnym „przejściu” jest bardzo ważna i składa się na nią wiele czynników. „Jest to pomoc medyczna, pielęgniarska, ale także pomoc duchowa, psychiczna”, powiedziała współorganizatorka spotkania. Podkreśliła, że pacjenci objęci opieką paliatywną choć bardzo cierpią, nie myślą o eutanazji. „Żaden nasz pacjent nie prosi o to ponieważ ma wsparcie, ma drugiego człowieka, ma go kto trzymać za rękę”, podkreśliła Kaptacz.

Dr Orońska dodała, że jej wieloletnie doświadczenie pracy wśród terminalnie chorych wskazuje jednoznacznie, że ostatnie dni życia pacjentów cierpiących na raka są cudami. „Są dniami pogodzenia się, przebaczenia w rodzinie i z Panem Bogiem, a przez eutanazję moglibyśmy te cuda zaprzepaścić”.

Krystyna Konatowska z Warszawy pracująca w hospicjum od 15 lat, z pytaniem pacjenta o eutanazję zetknęła się tylko dwa razy. „Dwie osoby zapytały mnie, czy ktoś z naszego środowiska wykonałby eutanazję, ale to były pytania w czasie początkowych wizyt, a problem był w tym, że ci ludzie potwornie bali się bólu. Kiedy ból był opanowany, nigdy więcej nie zadali tego pytania”, podkreśliła pielęgniarką.

Jak powiedziała inna pielęgniarka, Aneta Długosz, osoby pracujące w hospicjach często towarzyszą swoim podopiecznym aż do chwili odejścia. „To jest trudny czas przygotowania do odejścia. Staram się wspólnie z rodziną wyczekiwać na ten moment, a jeżeli mam taką możliwość, to towarzyszyć do ostatniej godziny, żeby uspokoić, wyciszyć, pomodlić się razem z nimi”, dodała Długosz.

Konferencje na Jasnej Górze organizuje od lat Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej. Jak powiedziała Anna Kaptacz, prezes Stowarzyszenia, spotkania odbywające się w Narodowym Sanktuarium Polaków przynoszą ogromne owoce. „Mamy zwrotną odpowiedź od uczestników, że tutaj nabywają to, co jest bardzo ważne w opiece paliatywnej – są wzmocnieni i potem mogą przenosić to do pacjenta, który zadaje trudne pytania, który zbliża się do śmierci”- podkreśliła Kaptacz.

Do sanktuarium przybyli przedstawiciele hospicjów z całej Polski. Są to pielęgniarki, lekarze, fizjoterapeuci, psycholodzy, pracownicy socjalni i wolontariusze. „To są te osoby, które na co dzień tworzą zespół hospicyjny. Oni w zależności od potrzeby docierają do pacjenta i jego rodziny” – powiedział Grzegorz Nienartowicz, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.

Podsumowaniem Konferencji Opieki Paliatywnej i Zespołów Hospicyjnych będzie I Pielgrzymka Hospicjów Polskich, która odbędzie się w najbliższą niedzielę, 31 stycznia. O godz. 9.30 w Kaplicy Matki Bożej zostanie odprawiona Msza św. Po niej na jasnogórskich wałach ks. dr Tomasz Knop, duszpasterz Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej poprowadzi Drogę Krzyżową.

Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej wraz z Polskim Towarzystwem Pielęgniarstwa Opieki Paliatywnej i Hospicyjnej.