Drukuj Powrót do artykułu

Ponad 30 lat kościelnego dialogu polsko-ukraińskiego

07 lipca 2023 | 09:45 | tom, mp (KAI) | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Krzysztof Radzki/East News

W dniach 7-9 lipca w Polsce i w Ukrainie odbędą się kościelne obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej a towarzyszyć im będzie ogłoszenie wspólnego Oświadczenia Kościoła katolickiego w Polsce, Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Kościoła rzymskokatolickiego w Ukrainie. Zostanie ono podpisane dziś podczas Liturgii Słowa „Ojcze nasz” w katedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Z tej okazji przypominamy najważniejsze etapy ponad 30-letniego dialogu polsko-ukraińskiego między Kościołem greckokatolickim w Ukrainie i Kościołem rzymskokatolickim w Polsce.

Jan Paweł II u źródeł

Z inicjatywy Jana Pawła II, 8 i 17 października 1987 roku, w Polskim i Ukraińskim Kolegium w Rzymie doszło do dwóch spotkań polskich i ukraińskich najwyższych dostojników kościelnych. Głównym powodem tego historycznego wydarzenia były przygotowania do obchodów jubileuszu 1000-lecia Chrztu Rusi-Kijowskiej w 1988 r.

Prymas i ówczesny przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, kard. Józef Glemp w swoim wystąpieniu na spotkaniu 8 października z biskupami ukraińskimi z diaspory, które odbywało się w Kolegium Polskim, zwrócił uwagę na ogromną ważność i potrzebę przebaczenia i pojednania polsko-ukraińskiego. Podkreślił, iż otwierając się na współpracę należy przezwyciężyć tkwiącą w ludzkiej naturze skłonność do rozpamiętywania i absolutyzowania doznanych krzywd i cierpień. – Przygniata nas nawyk narzekań, uprzedzeń oraz wspomnienia łez, a także krwi. Nie wolno nam podejmować licytacji, kto komu więcej krzywd wyrządził. Do niczego to nie doprowadzi. Szczególnie my, duchowni, winniśmy wiedzieć, że gojących się ran nie wolno drapać. Pomyślmy, że mógł być ktoś trzeci, co nas wzajemnie podburzał, by wygrać własne interesy – mówił wtedy prymas Polski.

W odpowiedzi na serdeczne przyjęcie i zachętę do współpracy, kard. Myrosław Lubacziwski, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, dodał od siebie, iż winniśmy pamiętać, że za zły stan wzajemnych stosunków polsko-ukraińskich odpowiedzialny jest agresywny i zbrodniczy reżim ateistyczno-komunistyczny, który pragnie zniszczyć nie tylko religię, ale także nasze narody.

W podobnym duchu odbyło się spotkanie 17 października w Kolegium Ukraińskim św. Jozafata. Na początku kard. Lubacziwski, nawiązał do listu polskiego episkopatu z 1965 r. do Niemców i podkreślił z mocą: „Wyciągamy braterską dłoń do Braci Polaków na znak pojednania, przebaczenia i miłości”. „Jesteśmy winowajcami wobec Was, Bracia Ukraińcy, bo nie umieliśmy nauki wynikającej z chrztu wprowadzić w życie. (…) Mamy winy jedni wobec drugich. A gdzie są winy, tam trzeba mówić: odpuść nam, jako i my odpuszczamy” – odpowiedział kard. Glemp.

Pierwsze wspólne spotkanie na Jasnej Górze

Kolejnym etapem wzajemnego zbliżenia były zorganizowane w Polsce w 1988 r. na Jasnej Górze obchody tysiąclecia chrztu Rusi-Ukrainy. Uczestniczyli w nich kard. Lubacziwski i kilku biskupów z diaspory i duchownych z Ukrainy, gdzie grekokatolicy zaczęli wychodzić z podziemia. Były to pierwsze publiczne uroczystości z oficjalnym udziałem grekokatolików, zorganizowane na terenie jednego z państw zależnych od ZSRR. Polski episkopat wykazał się dużą odwagą.

Pielgrzymka Jana Pawła II na Ukrainę

Przełomowe znaczenie w procesie pojednania polsko-ukraińskiego miała piel-grzymka Jana Pawła II na Ukrainę w czerwcu 2001 r. Podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 26 czerwca we Lwowie zwierzchnik UKGK kard. Lubomyr Huzar, powiedział: „Uznajemy, iż w ubiegłowiecznej historii naszego Kościoła były też chwile mroczne i duchowo tragiczne. Stało się tak, że niektórzy synowie i córki Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego wyrządzali zło — niestety świadomie i dobrowolnie — swoim bliźnim z własnego narodu i z innych narodów. W Twojej obecności, Ojcze Święty, i w imieniu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, pragnę za nich wszystkich prosić o przebaczenie Boga, Stwórcę i Ojca nas wszystkich, oraz tych, których my, synowie i córki tego Kościoła, w jakikolwiek sposób skrzywdziliśmy”.

W odpowiedzi na to Ojciec Święty powiedział: „Niech przebaczenie — udzielone i uzyskane — rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu. Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy będą gotowi stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to, co dzieli, ażeby razem budować przyszłość opartą na wzajemnym szacunku, na braterskiej wspólnocie, braterskiej współpracy i autentycznej solidarności”. Po tych słowach wielu Polaków i Ukraińców padło sobie w objęcia. Widać było łzy wzruszenia u wielu uczestników uroczystości.

Apel papieża nie pozostał bez echa. Po jego podróży na Ukrainę powołano zespół ds. współpracy Synodu Biskupów UKGK i Konferencji Episkopatu Polski. W wy-niku jego prac przyjęto duszpasterski program „gojenia ran”, kładąc szczególny nacisk na formację księży i pracę z młodzieżą.

W czerwcu 2003 r. biskupi greckokatoliccy z Ukrainy w liście pasterskim zaapelo-wali po raz kolejny o pojednanie. W dniach 7-8 sierpnia 2004 r., z inicjatywy kard. Huzara odbyła się „Pielgrzymka Miłości i Pojednania” do sanktuarium Maryjnego w Zarwanicy na Ukrainie. Uczestniczyło w niej 200 tys. młodych ludzi z obu krajów. Z kolei 26 sierpnia 2004 r., w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, kilkuset Ukraińców z kard. Huzarem na czele przyjechało na Jasną Górę, aby modlić się z Polakami o pojednanie.

Akt pojednania biskupów z Polski i Ukrainy

19 czerwca 2005 r. na Placu Piłsudskiego w Warszawie – bezpośrednio po Poma-rańczowej Rewolucji na Ukrainie – doszło do spektakularnego aktu pojednania. Po wyznaniu wiary abp Józef Michalik i kard. Lubomyr Huzar odmówili modlitwę pojednania. Przyznali w niej, że Polacy i Ukraińcy zadali sobie wzajemnie wiele krzywd, co „napawa nas niewymownym bólem”. Poprosili „braci i siostry obu na-rodów”, aby razem z nimi „przebaczyli sobie wzajemnie”. Wierni zebrani na sto-łecznym placu Piłsudskiego włączali się w modlitwę przez aklamację: „Kyrie, Ky-rie eleison”.

To właśnie z okazji tego aktu przebaczenia i pojednania hierarchowie z obu krajów wydali w 2005 r. wspólny list, ogłoszony jednocześnie w Warszawie i we Lwowie. Odwołując się do orędzia z 1965 r. biskupi polscy i ukraińscy piszą na zakończenie: „Wznieśmy się ponad polityczne poglądy i historyczne zaszłości, ponad nasze kościelne obrządki, nawet ponad naszą narodowość – ukraińską i polską. Pamiętajmy przede wszystkim, że jesteśmy dziećmi Boga. Zwróćmy się do naszego Ojca: przebacz nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Aby nasza modlitwa była ze wszech miar owocna, powiedzmy sobie słowa: Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.

70. rocznica zbrodni wołyńskiej: Kościoły potępiają „czystkę etniczną”

W marcu 2011 r. nowym zwierzchnikiem UKG został abp Świętosław Szewczuk, człowiek o szerokich horyzontach, podobnie jak jego poprzednicy dostrzegający potrzebę polsko-ukraińskiego pojednania.

Wyjątkową acz niełatwą okazją do wznowienia dialogu była rocznica 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, a w szczególności obawa, że towarzyszące jej negatywne emocje mogą doprowadzić do zaprzepaszczenia owoców dotychczasowego dialogu. Po stronie ukraińskiej, także w wielu środowiskach naukowych i opiniotwórczych widać było narastające próby relatywizacji tej zbrodni, a z kolej po polskiej stronie wrastające poczucie krzywdy oraz oczekiwanie jej naprawienia.

W tej sytuacji zostały podjęte nieformalne rozmowy pomiędzy przedstawicielami Konferencji Episkopatu Polski a abp. Światosławem Szewczukiem, mające ma celu uratowanie wzajemnych relacji. 30 kwietnia 2013 r. w Kijowie, delegacja polskiego episkopatu prosiła patriarchę Światosława o jednoznaczną deklarację zawierającą przeproszenie za zbrodnię, powstał też pomysł opublikowania kolejnego wspólnego listu.

Tekst deklaracji – podpisanej 28 czerwca 2013 r. w siedzibie Konferencji Episkopatu w Warszawie przez arcybiskupów Szewczuka, Michalika i Mokrzyckiego – stanowił kolejny ważny krok ze wzajemnym dialogu. Zawierał wiele istotnych nowych elementów. Oprócz prośby o przebaczenie, która padała już wcześniej, po raz pierwszy, to co się działo na Wołyniu w 1943 r. zostało nazwane „czystką etniczną”. Pada też postulat trwałego upamiętnienia ofiar tej zbrodni. W deklaracji zawarte jest też wyraźne potępienie „skrajnego nacjonalizmu oraz szowinizmu”, które to postawy zostały zrównanie z nazizmem oraz komunizmem.

Wreszcie, nowym i istotnym wątkiem dokumentu jest apel o wspólne świadectwo chrześcijan z Polski i Ukrainy w jednoczącej się Europie. Słowa te są ważne z punktu widzenia ukraińskich aspiracji związanych z wejściem do UE. Sygnatariu-sze dokumentu wskazują też na wyraźna potrzebę „współpracy wolnej Polski z wolna Ukrainą, aby w tej części Europy panował pokój”. Jest to istotny element pokazujący w jak dużej mierze inicjatywa Kościołów może wspomóc aktualne priorytety naszej polityki wschodniej.

Następnie – już po podpisaniu deklaracji – podczas spotkania zwierzchnika UKGK z zespołem KEP ds. kontaktów z tym Kościołem, ustalono harmonogram kolejnych inicjatyw na rzecz pojednania polsko-ukraińskiego.

Biskupi Polski i Ukrainy: wspierajmy się dobrymi doświadczeniami

Dwa lata później, 10 czerwca 2015 r. w komunikacie ze spotkania przedstawicieli Kościoła katolickiego i greckokatolickiego w Polsce i na Ukrainie, a które odbyło się w Warszawie, napisano, że „pragniemy bardzo, aby dzieło pojednania narodów – polskiego i ukraińskiego – było kontynuowane poprzez konkretną współpracę, wzajemny szacunek, porozumienie i wsparcie między przedstawicielami naszych narodów i Kościołów, aby w ten sposób dawać świadectwo jedności w różnorod-ności i odpowiedzieć na ekspansję sekularyzmu i wojskową agresję idącą ze Wschodu”.

W dokumencie tym – sygnowanym przez arcybiskupów, Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, Światosława Szewczuka, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, Mieczysława Mokrzyc-kiego, przewodniczącego Konferencji Biskupów Rzymskokatolickich Ukrainy oraz Jana Martyniaka, greckokatolickiego metropolitę przemysko–warszawskiego – zaapelowano, aby „dzieło pojednania narodów – polskiego i ukraińskiego – było kontynuowane poprzez konkretną współpracę, wzajemny szacunek, porozumienie i wsparcie między przedstawicielami naszych narodów i Kościołów, aby w ten sposób dawać świadectwo jedności w różnorodności i odpowiedzieć na ekspansję sekularyzmu i wojskową agresję idącą ze Wschodu”.

Wezwano też do nawiązywania bezpośrednich, oddolnych, partnerskich kontaktów pomiędzy parafiami w Polsce i na Ukrainie, wyrażając nadzieję, że umożliwi to „bezpośrednie kontakty międzyludzkie, wzajemne wizyty oraz dzielenie się dusz-pasterskim doświadczeniem”.

A w rok później, 24 czerwca 2016 r., wobec kolejnej, 73. rocznicy zbrodni wołyń-skiej, zabrało głos prezydium Konferencji Episkopatu Polski, które w specjalnym komunikacie z tej okazji przypomniało, że „chrześcijańskie przebaczenie jest war-tością bezwarunkową obejmującą nawet największe niegodziwości, takie jak zabi-janie niewinnych ludzi i ludobójstwo, czy przymusowe przesiedlenia”. Nawiązując do trwającego wówczas Roku Miłosierdzia biskupi napisali, że „wzajemne przeba-czenie między narodami polskim i ukraińskim jest szczególnym wymogiem religij-nym i moralnym, jaki staje przed nami w przeżywanym wówczas Nadzwyczajnym Jubileuszu Miłosierdzia”.

Mniej oficjalnie

Obok oficjalnych dokumentów i spotkań dialog polsko-ukraiński wspiera wiele innych inicjatyw.

Jedną z najważniejszych jest Nagrodą Pojednania przyznawana przez Kapitułę Po-jednania Polsko-Ukraińskiego powołaną w 1999 r., aby tworzyć nowy model sto-sunków Polaków i Ukraińców, doświadczonych wspólną, trudną historią. Jej głównym zadaniem jest upowszechnianie wartości jednoczących oba narody oraz podejmowanie działań przyczyniających się do budowania świadomości, iż oba narody wspólnie tworzą nową przyszłość, opartą na zasadach szacunku i tolerancji, prawdy i miłości. Nagrodą Pojednania jest statuetka, przedstawiająca dwa kwiaty: mak i bławat. Symbolizują one narody Polskę i Ukrainę, żyjące obok siebie, połączone wspólną historią.

Wśród dotychczasowych laureatów Nagrody są m.in.: św. Jan Paweł II, profesorzy Jerzy Kłoczowski i Adam Daniel Rotfeld, redakcja „Tygodnika Powszechnego”, reżyser Jerzy Hoffman, Fundacja św. Włodzimierza Chrzciciela Rusi Kijowskiej i Instytut Polski w Kijowie, Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, Uniwersytet Narodowy „Akademia Kijowsko-Mohylańska” w Kijowie, Katolicka Agencja In-formacyjna, Paweł Kowal – politolog i historyk, prof. Leonid Zaszkilniak – historyk najnowszych dziejów Ukrainy, Radio Wnet, internetowy kanał telewizyjny Hromadske, watykańska Kongregacja Kościołów Wschodnich, Sekretariat ds. Komunikacji oraz sekcje polska, ukraińska i słowacka Radia Watykańskiego.

Kolejną ważną inicjatywą jest Nagroda im. bł. Ks. Emiliana Kowcza przyznawana za działania na rzecz dialogu międzywyznaniowego, pojednanie między narodami i wszechstronną działalność filantropijną. W 2018 r. statuetkę przedstawiającą anioła trzymającego w ręku gałązkę palmową – symbol zwycięstwa i niezłomności otrzymali: sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, Jan Tombiński, polski dyplomata, ambasador Unii Europejskiej przy Stolicy Apostolskiej, Timothy David Snyder, amerykański historyk, specjalista zakresie dziejów Europy Środkowej i Wschodniej, Oksana Zabużko – ukraińska pisarka, poetka i eseistka, Brigit Weber, niemiecka filantropka i Jana Zinkiewicz, lekarka i wolontariuszka.

Ponadto od 2017 r. z inicjatywy dr hab. Marka Melnyka, profesora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego organizowane są polsko-ukraińskie sympozja naukowe. W październiku 2017 r. odbyła się w Rzymie międzynarodowa konferencja nau-kowa, której tematem był „Kościół katolicki w procesie dialogu i pojednania pol-sko-ukraińskiego”. Była ona związana z trzydziestą rocznicą spotkania przedstawi-cieli Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Konferencji Episkopatu Polski, jakie miało miejsce w Rzymie w 1987 roku z inicjatywy papieża Jana Pawła II. Rok później, w 2018 r., na Jasnej Górze odbyła się konferencja na temat „Jasna Góra w procesie dialogu i pojednania polsko-ukraińskiego. Historia i Współcze-sność” upamiętniająca 30. rocznicę obchodów 1000-lecia chrztu Rusi-Ukrainy w jasnogórskim sanktuarium.

Ważnym elementem w procesie polsko-ukraińskiego pojednania stała się wydana w 2018 r. po polsku i ukraińsku książka „Dialog leczy rany”, wywiad rzeka, który z abp Szewczukiem przeprowadził redaktor KAI Krzysztof Tomasik. Jej prezentacje odbyły się w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Lwowie i Kijowie.

Zdaniem abp Szewczuka różne deklaracje i apele często pozostają tylko na papie-rze, toteż starajmy się, aby Ukraińcy i Polacy zrobili wszystko w celu pojednania między sobą. Przypomina często w tym kontekście „chrześcijańskie wezwanie, które zbudowało i może uratować jednoczoną Europę: «Przebaczamy i prosimy o przebaczenie»”. Zaznacza, że należy uczynić wszystko, aby słowa te „stały się nie tylko pięknym cytatem z tekstów i przesłań, ale też częścią współczesnych kultur, sposobu życia, myślenia i działania każdego Ukraińca i każdego Polaka. Arcybi-skup jest zdania, że rocznice należy wykorzystać dla dialogu i pojednania a nie jako okazje do ukazywania pamięci negatywnej. Trzeba przede wszystkim prezentować pamięć pozytywną, aby świętowanie jubileuszy były związane z pamięcią pozytywną, tak aby one jednoczyły, pomagały goić rany i budować lepszą przyszłość. Jego zdaniem dialog zawsze leczy rany i dokonuje się w konkretnych krokach, przede wszystkich natchnionych Ewangelią, czyli modlitwą, która nie oskarża nikogo, ale obejmuje ofiary jednej i drugiej strony. Leczenie ran odbywa się w małych sprawach, jak choćby w codziennej pomocy ukraińskiemu migrantowi, poprzez spotkania młodzieży polskiej i ukraińskiej porządkowanie i dbanie o nasze zaniedbane w wielu miejscach cmentarze, tak po stronie polskiej, jak i ukraińskiej. Niezwykle pożądaną inicjatywą byłoby również powołanie fundacji promującej wszelkie inicjatywy polsko-ukraińskiego pojednania.

W 2017 r. abp Szewczuk ogłosił przy grobie papieża z Polski w Bazylice Watykańskiej, że pragnie, aby patronem polsko-ukraińskiego pojednania został św. Jan Paweł II. który był pasterzem dialogu, niszczył mury rozdzielenia oraz uprzedzeń i w ten sposób był wielkim apostołem pojednania, lekarzem Europy. Zapraszając do dialogu leczył ten kontynent, który po II wojnie światowej był ofiarą dwóch systemów ateistycznych, nazistowskiego i komunistycznego.

Inicjatywa została podjęta w sierpniu 2019 r. podczas posiedzenia Rady Biskupów Diecezjalnych na Jasnej Górze. Wtedy abp Szewczuk w przesłaniu pt. „Przebacze-nie i pojednanie, chrześcijańską alternatywą dla skonfliktowanych narodów” zaapelował: „Postuluję zatem aby nasze Episkopaty wspólnie ogłosiły św. Jana Pawła II patronem polsko-ukraińskiego pojednania, aby w jego osobie nasze narody miały orędownika przed Bogiem w tej świętej sprawie, którą wspiera i błogosławi również obecny papież Franciszek”. Abp Gądecki i abp Szewczuk podpisali deklarację pt. „W miłości i w prawdzie”, na temat woli pogłębiania dialogu i pragnieniu głębszego pojednania między Polakami i Ukraińcami. W niedługim czasie oba Kościoły przyjęły deklarację ogłoszenia św. Jana Pawła II patronem polsko-ukraińskiego pojednania.

Wizyta biskupów polskich na Ukrainie

Ważnym wydarzeniem na drodze polsko-ukraińskiego pojednania była „Wizyta Solidarności” w dniach 17-20 maja 2022 r. polskich biskupów na ogarniętej wojną Ukrainie Uczestniczyli w niej abp Stanisław Gądecki przewodniczący KEP i metropolita poznański, Wojciech Polak, Prymas Polski i metropolita gnieźnieński, oraz abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. Biskupi odwiedzili Lwów i Kijów, a także męczeńskie miasta – Buczę i Irpień. Spotkali się z hierarchami trzech Kościołów: Ukraińskiego Kościoła Rzymskokatolickiego, Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego oraz Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Po powrocie abp Gądecki za bardzo pozytywny uznał fakt, że rządy Polski i Ukrainy w czasie wojny podejmują inicjatywę pojednania naszych narodów. „Dotychczas nie udawało nam się to w naszych inicjatywach. Teraz mamy takie warunki, że będziemy mogli doprowadzić do syntezy ukraińskiego i polskiego spojrzenia na historię. Temu towarzyszą gesty jednej i drugiej strony, jakim było choćby odsłonięcie rzeźb lwów na Cmentarzu Orląt we Lwowie, a także pozwolenie na ekshumację szczątków ofiar rzezi wołyńskiej. Trzeba gotowości tak z polskiej jak i ukraińskiej strony. Dałby Pan Bóg, aby na końcu tej drogi, z pomocą Kościołów, doszło do tego, co zostało osiągnięte przez wymianę listów biskupów niemieckich i polskich w czasie II Soboru Watykańskiego” – powiedział przewodniczący KEP. Z kolei prymas Polski stwierdził: „Byłoby dobrze, gdyby w przestrzeni duchowej dokonało się trwałe pojednanie. Trzeba zachować prawdę niezakłamaną o wydarzeniach, ale dążyć do pojednania. Gdyby to się udało, to byłby wspaniały owoc”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.