Portugalczycy wzywają rząd do pomocy chrześcijanom w Mozambiku

Ponad 30 organizacji katolików świeckich z Portugalii wezwało rząd tego kraju do skierowania pomocy prześladowanym w Mozambiku chrześcijanom. Od kilku miesięcy dżihadyści zabijają i wypędzają ludność katolicką w prowincji Cabo Delgado, położonej w północnej części tej byłej portugalskiej kolonii.

W otwartym liście, adresowanym również do władz ONZ i Unii Europejskiej, portugalscy katolicy zaapelowali o pilne podjęcie działań służących ochronie prześladowanych przez muzułmanów mozambickich chrześcijan. – Konieczne są natychmiastowe działania, o które prosimy (…) przeciwstawiając się przemocy, niesprawiedliwości i braku szacunku dla godności ludzkiej – napisali autorzy listu, pod którym podpisali się również portugalscy biskupi.

Pomimo deklaracji władz Portugalii o potrzebie i chęci wysłania przez władze tego kraju żołnierzy do Mozambiku w dalszym kraju nie skierowano tam wojsk. Według MON Portugalii żołnierze z tego kraju mieliby wesprzeć miejscowe siły zbrojne w szkoleniach służących powstrzymaniu prześladowań ludności cywilnej w prowincji Cabo Delgado.

Pod koniec marca szef MSZ Portugalii Augusto Santos Silva zadeklarował, że jego kraj gotowy jest do wysłania do Mozambiku kontyngentu liczącego 60 żołnierzy. Dodał, że obecni w mieście Pemba dyplomaci i przedsiębiorcy portugalscy rozpoczęli działania służące wsparciu prześladowanej ludności chrześcijańskiej.