Drukuj Powrót do artykułu

Poseł Gowin: istnieje ryzyko braku rozwiązań ws. in vitro

22 października 2010 | 17:52 | rl (KAI)/ms Ⓒ Ⓟ

Istnieje ryzyko, że prace nad ustawami o in vitro skończą się niczym – przyznał w rozmowie z KAI Jarosław Gowin, autor jednej z propozycji rozwiązań kwestii bioetycznych. Wtedy mielibyśmy do czynienia z „porażką polskiego parlamentaryzmu”. Poseł Gowin popiera pomysł powołania w Sejmie nadzwyczajnej komisji ds. ustawy bioetycznej, aby doszło do uchwalenia odpowiednich rozwiązań prawnych podczas obecnej kadencji.

Jak powiedział KAI poseł Gowin dzisiejsza debata nad czterema projektami bioetycznymi, które regulują m.in. kwestię stosowania metody in vitro miała elementy debaty merytorycznej. Jednak jego zdaniem wniosek lewicy o odrzuceniu trzech – z czterech omawianych dziś dokumentów – za wyjątkiem projektu poseł Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, „pokazuje co oznacza tolerancja w ustach lewicy”. „Kiedy rozważane były ich projekty, to zarówno politycy PiS jak i PO nie sprzeciwiali się dalszym pracom. Natomiast lewica pojmuje tolerancję jako wolność tylko dla własnych poglądów” – zauważył poseł PO.

Jarosław Gowin popiera pomysł posła Bolesława Piechy z PiS, aby powołać komisję nadzwyczajną, która pracowałaby nad zgłoszonymi do laski marszałkowskiej projektami. „Materia, którą się zajmujemy jest tak skomplikowana, że żadna z istniejących komisji sejmowych nie ma odpowiednich kwalifikacji. To są problemy na przecięciu wielu różnych komisji i dlatego komisja nadzwyczajna byłaby w pełni uzasadniona” – argumentował Gowin.

Zapytany czy prace nad ustawami bioetycznymi nie zostaną odłożone z powodu kampanii samorządowej, a następnie parlamentarnej poseł przyznał, iż istnieje ryzyko, że prace nad tymi projektami skończą się niczym. „Byłaby to porażka polskiego parlamentaryzmu” – zauważył.

Jego zdaniem w klubie Platformy Obywatelskiej nieco większym poparciem cieszy się w tej chwili projekt poseł Kidawy-Błońskiej, natomiast może on liczyć na poparcie nieco ponad połowy posłów PO i całego klubu SLD. „To zdecydowanie za mało” – podkreślił Gowin. Jak dodał jeśli jest w tym Parlamencie jakiś projekt, który może mieć poparcie większości to jest to projekt jego autorstwa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.