Drukuj Powrót do artykułu

Posłowie nie chcą karać za in vitro

29 października 2010 | 12:35 | dk, mp, aw / sz Ⓒ Ⓟ

Pięć projektów ustawy bioetycznej – dotyczącej kwestii in vitro – skierowali posłowie do dalszych prac w komisjach sejmowych. W dzisiejszym głosowaniu nad sześcioma projektami przyszłej ustawy parlament odrzucił jedynie propozycję posłanki PiS, Teresy Wargockiej – która przewidywała kary więzienia za stosowanie in vitro.

Do laski marszałkowskiej skierowano sześć projektów: dwa autorstwa PiS, które zapłodnienia pozaustrojowego zakazują, jeden projekt Jarosława Gowina mocno je ograniczający, oraz trzy lewicowe, w tym Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, dopuszczające największy zakres swobody w tworzeniu i zamrażaniu zarodków.

Posłowie PiS chcą całkowitego zakazu in vitro. Projekt Bolesława Piechy dopuszcza jednak możliwość tzw. adopcji zarodków, które zostaną wytworzone przed wejściem w życie nowych przepisów.

Takiego rozwiązania nie przewidywała autorka odrzuconego w głosowaniu projektu PiS, Teresa Wargocka. Według stworzonej przez nią ustawy stosowanie zapłodnienia in vitro pociągało za sobą karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Taka sama kara miała grozić za niszczenie ludzkich embrionów.

Projekt Gowina zakłada prawną ochronę embrionów ludzkich, zakaz handlu i nieodpłatnego przekazywania innym osobom zarodków i gamet. Zapłodnienie in vitro ma być dostępne wyłącznie dla małżeństw, a w szczególnych przypadkach także dla samotnych kobiet. Gowin proponuje, by istniała możliwość utworzenia tylko dwóch zarodków, które muszą być implantowane matce; wyklucza pobieranie komórek rozrodczych od osób trzecich.

Kidawa-Błońska nie wprowadza takiego limitu i umożliwia zamrażanie zarodków. Ponadto posłanka dopuszcza in vitro także dla osób niebędących małżeństwem, pod warunkiem, że są to pary heteroseksualne.

Dwa pozostałe lewicowe projekty regulują kwestie in vitro. Zakładają one m.in. dopuszczenie tworzenia wielu ludzkich zarodków i zamrażania ich oraz finansowanie zapłodnienia pozaustrojowego ze środków NFZ.

Pierwszy z projektów Marka Balickiego (SLD) dopuszcza tworzenie wielu zarodków i zamrażanie ich. Przewiduje licencjonowanie lecznic, w których wykonywane są zapłodnienia in vitro, a także dostosowanie polskiego prawa w dziedzinie genetyki do wymogów UE. Zakłada także utworzenie centralnego rejestru dawców i biorców komórek rozrodczych. W projekcie zakazuje się handlu komórkami i odpłatnego pośredniczenia w macierzyństwie zastępczym (tzw. surogatki).

Kluby nie wymagały od swoich członków dyscypliny ws. głosowań nad projektami regulującymi kwestię zapłodnienia in vitro.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.