Drukuj Powrót do artykułu

Posłowie prawicy oburzeni prezydenckim wetem

24 sierpnia 2001 | 14:23 | js/mp //mr Ⓒ Ⓟ

Skandalicznym i oburzającym nazwali prezydenckie weto do ustawy o dodatku rodzinnym parlamentarzyści zespołu Stowarzyszeń Rodzin Katolickich.

Na spotkaniu prasowym politycy ze stowarzyszenia zgodnie podkreślali, że decyzja ta ma podłoże polityczne i uderza w troskę o rodzinę.
*Kazimierz Janiak* stwierdził, że weto uderza w najsłabszych m. in. w rodziny wielodzietne. – Przypomnijmy w jaki sposób prezydent bronił tych, którzy wcale nie są najsłabsi – nawiązał poseł do zawetowania przez Kwaśniewskiego ustawy znoszącej emerytalne przywileje dla byłych funkcjonariuszy SB.
Również *Jan Rulewski* uznał decyzję za kolejną, która zmierza do marginalizacji społecznej rodziny. *Antoni Szymański* – przewodniczący sejmowej komisji ds. rodziny – powiedział, że prezydent Aleksander Kwaśniewski wprowadza ludzi w błąd twierdząc, że odrzuca ustawę ponieważ brakuje pieniędzy w budżecie. Według Szymańskiego, w budżecie jest rezerwa 150 mln zł przeznaczonych na ten cel. “Te pieniądze nie mogą być na nic innego wykorzystane. Ten sejm nie wyrazi na to zgody” – dodał.
Podobnie uważa *Maria Smereczyńska* – pełnomocnik rządu ds. rodziny, według której prezydent nie może tłumaczyć odrzucenia ustawy problemami finansowymi, jeśli tego samego dnia zatwierdza ustawy warte 400 mln zł. Smereczyńska uznała weto za typowo polityczny ruch, na życzenie SLD.
*Czesław Ryszka* twierdzi, że jest to próba zniszczenia wszelkich osiągnięć prawicy. “Jest to atak, żeby przed wyborami AWS nie mógł poszczycić się sukcesem. Próbuje się odebrać ludziom resztkę nadziei, że jesteśmy w stanie coś zrobić”. *Jacek Tworkowski* z kolei powiedział, że prezydent pokazuje hipokryzję twierdząc, że chce pomagać najuboższym przy jednoczesnym odrzuceniu tej pomocy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.