Poświęcenie sztandaru Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w 65-lecie istnienia placówki

Sztandar oznacza wspólnotę uczniów i nauczycieli –  mówił dzisiaj bp Andrzej Kaleta w homilii podczas uroczystości poświęcenia sztandaru dla Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Busku-Zdroju oraz nadania szkole imienia Bohaterów Powstania Styczniowego. Był to zarazem jubileusz 65-lecia istnienia placówki.

Uroczystość poprzedziła Msza św. w sanktuarium Świętego Brata Alberta w Busku-Zdroju, której przewodniczył bp Andrzej Kaleta. W trakcie ceremonii odbył się również symboliczny akt wbicia gwoździ w drzewiec sztandaru oraz jego poświęcenie.

W homilii bp Kaleta rozważał o znaczeniu edukacji dawniej i dziś oraz o roli sztandaru w ogóle, także w historii, gdy „wokół chorągwi gromadziło się rycerstwo”; przypominał, że ze sztandarem łączy się „idea wspólnego poszukiwania prawdy i wychowania”, nawiązał do bohaterów z czasów powstania styczniowego.

Widzimy dzisiaj wiele zjawisk, które w dużym  stopniu utrudniają poszukiwanie prawdy i trwanie przy niej – mówił nawiązując m.in., do zaborów  i hitlerowskiej okupacji. Przestrzegał także przed mediami, które nie służą prawdzie, ale promowaniu „określonych postaw, stylów życia i mód”, gdy „niewielka grupa wybiera tematy, którymi następnie karmione są miliony odbiorców”. – Dzisiaj każdy z nas w ciągu jednego dnia  wystawiony jest na działanie większej liczby impulsów informacyjnych, niż wielu naszych pradziadów przez całe życie – mówił. – Dlatego w dziedzinie poszukiwania prawdy, kształcenia młodego pokolenia i wychowania tak wielka jest rola szkoły, Kościoła i rodziny – podkreślał.

Biskup powoływał się m.in. na książkę Jana Pawła II „Miłość i odpowiedzialność”. Postulował, aby w dziele wychowania pozostawić miejsce Bogu. – Ważne jest, aby młody człowiek prawdę czerpał ze źródła, które nie jest zatrute przez wrogie człowiekowi idee – podkreślał bp Kaleta.

Nawiązując do uroczystości poświęcenia sztandaru i patronów szkoły – Bohaterów Powstania Styczniowego  – biskup zauważył, że „oderwanie się od przeszłości to budowanie bez fundamentów” .

Bp Andrzej Kaleta przypomniał m.in. postać Adama Chmielowskiego, późniejszego brata Alberta. Zauważył, że bohaterowie i męczennicy tamtych czasów „wołają do nas, żyjących Polaków (…), wzywając do powstania z zakłamania, z bierności i obojętności, do życia w prawdzie i narodowej zgodzie”.