Pożar nowo poświęconego kościoła pod Lwowem

Po dwóch godzinach walki z żywiołem strażakom udało się ugasić pożar katolickiego kościoła św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Brzuchowicach koło Lwowa. Ogień pojawił się na dachu świątyni 3 grudnia około godz. 13.45 czasu miejscowego i szybko objął wyższe części budynku. Na miejsce przyjechało 11 wozów straży pożarnej, dwie karetki pogotowia ratunków i policjanci. Około godziny 16 zawalił się dach, ale na szczęście ratownicy, którzy znajdowali się w środku, byli w innym miejscu i nie odnieśli żadnych obrażeń. Ucierpieli natomiast dwaj mężczyźni, którzy zostali poparzeni, ale nie chcieli iść do szpitala.

Po stłumieniu ognia obecni na miejscu biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej Edward Kawa i grupa księży mogli wejść do kaplicy, która znajduje się w dolnym kościele i nie ucierpiała wskutek pożaru i przenieśli w bezpieczne miejsce Najświętszy Sakrament oraz księgi i naczynia liturgiczne. Robiono to, brnąc po kolana w wodzie, gdyż wskutek gaszenia górnej części strażacy zalali kaplicę, poza tym wszędzie było pełno dymu, co dodatkowo utrudniało akcję ratunkową. Ratownicy zdążyli wynieść ze świątyni różny sprzęt i przedmioty, który udało się ocalić przed ogniem.

Przyczyny pożaru i czy nie był on wynikiem podpalenia, ma wyjaśnić rozpoczęte w tej sprawie śledztwo. Obecnie trwa szacowanie strat materialnych.

Kościół św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Brzuchowicach, prowadzony przez pallotynów, jest nowym budynkiem, dotychczas nie wykończonym, w którym nie było jeszcze ołtarzy ani obrazów. Konsekrował go 13 kwietnia 2019 metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki. Gotowa była natomiast kaplica w podziemiach i to w niej odprawiano Msze św. i nabożeństwa.