Drukuj Powrót do artykułu

Pożegnanie prof. Tomasza Strzembosza

23 października 2004 | 15:14 | aw //mr Ⓒ Ⓟ

Dziesiątkiem różańca, któremu przewodniczył kard. Józef Glemp, rozpoczęła się dziś Msza św. w intencji zmarłego przed tygodniem historyka prof. Tomasza Strzembosza. Niech nasza modlitwa będzie wyrazem troski o Ojczyznę, o którą całe życie troszczył się zmarły – zachęcał tysiące wiernych, zgromadzonych w kościele św. Zygmunta w Warszawie Prymas Polski.

– On naprawdę Polskę kochał i chciał, aby takich ludzi było jak najwięcej, dlatego wychowywał młodzież w harcerstwie, zajmował się historią, bronił Polski przed niesłusznymi atakami – mówił o Zmarłym kard. Glemp.
Mszy, którą koncelebrowało blisko 40 kapłanów, przewodniczył emerytowany proboszcz parafii stołecznej parafii św. Zygmunta, ks. Kazimierz Kalinowski, przyjaciel zmarłego od lat 40. Podkreślał, że Tomasz Strzembosz był człowiekiem o jednej twarzy, nie było w nim podwójności i udawania. – Żyłeś prawdą i byłeś obrońcą prawdy – historycznej i prawdy o człowieku – powiedział ks. Kalinowski.
– Pogrzeb jest dotknięciem krzyża, pokazuje jak bardzo człowiek jest dla Boga ważny, gdyż przypomina o męce, która otworzyła drogę zmartwychwstania – mówił ks. Kalinowski. Długoletni przyjaciel zmarłego wspominał, że profesor twierdził, że nie dźwiga krzyża, gdyż jego życie jest radosne i spełnione. Jednak choroba, na którą zmarł, okazała się krzyżem, ale każdy człowiek, który żyje w Chrystusie żyje nadal i mówi swoim najbliższym i wszystkim, którzy wciąż pielgrzymują „Do zobaczenia”.
W pogrzebie wziął udział ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, prezes TVP Jan Dworak, doktoranci i wychowankowie profesora, harcerze, poczty sztandarowe, kombatanci, delegacja z Jedwabnego, wysłana przez ordynariusza łomżyńskiego bp. Stanisława Stefanka. – Od zbudowania kościoła 24 lata temu ta świątynia nie pamięta takiego pogrzebu – powiedział ks. Kalinowski.
Msza pogrzebowa miała także wydźwięk ekumeniczny – modlitwę wiernych odczytał pastor Lech Tranda z Kościoła ewangelicko-reformowanego. Zmarły profesor przyjaźnił się z jego ojcem, a grupę przyjaciół – katolików i ewangelików nazywano żartobliwie „sektą żoliborską”.
Przed kościołem zbierano do puszek pieniądze, gdyż wdowa po zmarłym, Maryla Strzemboszowa prosiła, aby zamiast kwiatów zebrać fundusze na Fundację „Dzieło Trzeciego Tysiąclecia”.
Zmarły w wieku 74 lat prof. Tomasz Strzembosz był jednym z najwybitniejszych historyków najnowszych dziejów Polski. Był kierownikiem Samodzielnej Pracowni Dziejów Ziem Wschodnich II Rzeczypospolitej w Instytucie Studiów Politycznych PAN, pracownikiem Wydziału Nauk Humanistycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, przewodniczącym Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej.
Urodził się 11 września 1930 r. w Warszawie w rodzinie inteligenckiej. Skończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. W 1972 obronił pracę doktorską w PAN u prof. Stanisława Herbsta. W latach 1966-1984 był zatrudniony w Pracowni Dziejów Polski Instytutu Historycznego PAN. Od 1984 pracował jako wykładowca w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Natomiast w 1991 roku objął także stanowisko kierownika Samodzielnej Pracowni Dziejów Ziem Wschodnich II Rzeczpospolitej w Instytucie Nauk Politycznych PAN.
Był prekursorem badań nad konspiracyjną walką zbrojną w okupowanej Warszawie, dziejami partyzantki i konspiracji na Kresach Północno-Wschodnich RP w czasie pierwszej okupacji sowieckiej 1939-1941 oraz znawcą sowieckiego systemu okupacyjnego.
W latach 1972-1980 należał do elitarnego Polskiego Klubu Górskiego. Od jesieni 1980 roku uczestniczył w pracach NSZZ „Solidarność” w Instytucie Historii PAN jako wiceprzewodniczący Koła, w latach 1982-1989 był członkiem podziemnej Rady Edukacji Narodowej i uczestniczył w pracach Społecznego Komitetu Wydawnictw Niezależnych. Był także wiceprzewodniczącym Rady Naukowej Archiwum Wschodniego w latach 1989-1994 oraz wiceprzewodniczącym Rady Naukowej Instytutu Studiów Politycznych PAN. Jego brat, Adam Strzembosz, był sędzią Sądu Najwyższego.
Należał do założycieli „Komitetu Upamiętniającego Polaków Ratujących Żydów”. W 2003 r. profesor Strzembosz otrzymał tytuł honorowego obywatela Jedwabnego, za prezentowanie pełnej prawdy historycznej dotyczącej postaw mieszkańców Jedwabnego w czasie II wojny światowej.
Od 1945 roku do śmierci prowadził działalność harcerską. W 1980 roku był jednym z inicjatorów Kręgów Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego (KIHAM), potem współtworzył Niezależny Ruch Harcerski, m.in. był przewodniczącym Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej.
Jest autorem ponad stu publikacji naukowych. Do najbardziej znanych należą jego książki o dziejach Warszawy pod okupacją: „Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939-1944”, „Oddziały szturmowe konspiracyjnej Warszawy 1939-1944” i in.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.