Drukuj Powrót do artykułu

Poznańska kuria przeciwna Marszowi Równości

16 listopada 2006 | 15:04 | zas //mr Ⓒ Ⓟ

Kuria Metropolitalna w Poznaniu zaprotestowała w czwartek przeciwko Marszowi Równości, który w najbliższą sobotę z udziałem m.in. homoseksualistów ma przejść ulicami stolicy Wielkopolski. W oświadczeniu rzecznik kurii zarzucił organizatorom marszu obrazę uczuć religijnych osób wierzących.

„Kuria Metropolitalna w Poznaniu wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec zaplanowanego po raz kolejny w naszym mieście tzw. Marszu Równości. Prawo do wolności wyrażania myśli, zapisane w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, nie może jednocześnie być prawem do obrażania uczuć religijnych osób wierzących” – napisał rzecznik poznańskiej kurii, ksiądz doktor Maciej Szczepaniak.
„Marsze równości tymczasem, próbując wywrzeć presję na opinię publiczną, starają się doprowadzić do akceptacji błędnego przekonania, że czyny homoseksualne nie posiadają żadnego negatywnego wydźwięku moralnego” – dodał ksiądz Szczepaniak.
Rzecznik zaznaczył, że choć „Kościół troszczy się o poszanowanie godności każdego człowieka i wielokrotnie z szacunkiem wypowiadał się na temat osób o skłonnościach homoseksualnych”, to „nie może się jednak zgodzić z publicznym zachęcaniem do praktyk, które są sprzeczne z zasadami moralności chrześcijańskiej i w ostateczności, godząc w życie, są sprzeczne z interesem społecznym”.
Za „niepokojące” kuria uznała również wydanie zgody na rozpoczęcie marszu na Placu Adama Mickiewicza, gdzie stoją dwa monumentalne krzyże, upamiętniające zabitych w 1956 roku robotników, którzy jako pierwsi w powojennej Polsce sprzeciwili się komunistycznej władzy.
„Miejsce to stało się szczególnie drogie dla ludzi wierzących po wizycie papieża Jana Pawła II w 1997 roku. Podczas historycznego spotkania z młodzieżą Ojciec Święty wyraził tam swoje uznanie dla wszystkich obrońców wartości religijnych i narodowych” – czytamy w oświadczeniu.
Ksiądz Szczepaniak przypomniał, że planowana na miniony piątek manifestacja środowisk homoseksualnych w Jerozolimie, która ostatecznie nie doszła do skutku, „spotkała się z wyraźnym sprzeciwem zarówno środowisk żydowskich, jak i Stolicy Apostolskiej”.
Marsz Równości w Poznaniu organizowany jest już po raz trzeci. Dwa lata temu jego uczestnicy zostali zaatakowani przez skinheadów i pseudokibiców. Rok temu zarówno prezydent Poznania, jak i wojewoda wielkopolski nie wydali zgody na marsz. Mimo to jego organizatorzy spotkali się na pikiecie, którą rozpędziła policja. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał jednak potem, że władze miasta i województwa nie miały prawa zakazać manifestacji.
W tym roku prezydent Ryszard Grobelny nie wniósł zastrzeżeń do przeprowadzenia marszu. Jednakże pomysł, by marsz wyruszył spod Poznańskich Krzyży Grobelny uznał za „niefortunny”. Przeciwko wyborowi miejsca na rozpoczęcie marszu protestowali też kombatanci Poznańskiego Czerwca 1956.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.