Drukuj Powrót do artykułu

Prezydent Argentyny wyraził ubolewanie po śmierci papieża

21 kwietnia 2025 | 17:42 | AICA, kg | Buenos Aires Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Fot. FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News; Wikipedia

Wielki smutek z powodu śmierci papieża Franciszka wyraził jego rodak, prezydent Argentyny Javier Milei. Na wieść o tym smutnym wydarzeniu Biuro Prasowe głowy państwa wydało oświadczenie, w którym „ubolewa z powodu zgonu papieża Franciszka, Jorge Mario Bergoglio, który w roku 2013 stał się piewszym Argentyńczykiem, jaki doszedł do urzędu głowy Kościoła katolickiego i prowadził go z oddaniem i miłością z Watykanu”.

„Republika Argentyńska – kraj o długiej tradycji katolickiej i ziemia papieża Franciszka, ubolewa głęboko z powodu odejścia Jego Świątobliwości i przesyła kondolencje rodzinie Bergoglio” – stwierdza nota urzędu prezydenckiego. Zapewniono, że prezydent narodu „towarzyszy w tej smuutenj chwili tym wszystkim, którzy wyznają wiarę katolicką i którzy znaleźli w Najwyższym Kapłanie przywódcę duchowego”. Zaznaczono również, że „prezydent Javier Milei podkreśla niestrudzoną walkę papiestwa Franciszka na rzecz ochrony życia od poczęcia, wspieranie dialogu międzyreligijnego oraz przybliżanie życia duchowego i pełnego cnót najmłodszym. Ponadto wysoko ceni jego wolę wprowadzania skromnego życia do Stolicy Świętej za pomocą gestów duszpasterskich”.

Oświadczenie głowy państwa zakończyło się łacińskimi słowami „Requiem aeternam dona ei Domiine. Et lux perpetua luceat ei. Requiescat in pace” (Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie. A światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju).

Javier Gerardo Milei jako prezydent Argentyny złożył wizytę Franciszkowi w Watykanie 12 lutego 2024 roku. Jorge Mario Bergoglio po swym wyborze na papieża 13 marca 2013 nigdy już nie odwiedził swej ojczyzny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.