Prezydent Komorowski odznaczył osoby pomagające więźniom Auschwitz

W Belwederze odbyła się dziś uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych „Ludziom Dobrej Woli” – osobom, które w latach 1940-1945 niosły pomoc więźniom kompleksu obozowego Auschwitz. Odznaczenia z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego odebrało 17 osób.

W okolicznościowym przemówieniu prezydent Komorowski przypomniał, że Polska była jedynym krajem, w którym inaczej niż w innych krajach, śmiercią karano całą rodzinę ukrywającego obozowych zbiegów. – Umiejętność udzielenia pomocy innym w sytuacji, w której samemu tak wiele się ryzykuje, jest miarą człowieczeństwa. Chcę podziękować, że w sytuacji skrajnego zagrożenia, potrafiliście okazać najszlachetniejszą część ludzkiej duszy – powiedział.

Prezydent odniósł się też do podnoszących się głosów podkreślających współudział Polaków w prześladowaniach osób narodowości żydowskiej. Przyznał, że są to karty wstydliwe i bolesne, ale podkreślił, że pomimo zagrożeń to Polacy uratowali najwięcej uciekinierów. – Jako naród jesteśmy dłużnikami wobec tych osób, które w tych najtrudniejszych chwilach zdobyły się na człowieczeństwo najwyższej próby. Za to serdecznie dziękuję – powiedział.

W uroczystości wzięli udział m.in. Władysław Bartoszewski, przewodniczący Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, August Kowalczyk, Przewodniczący Rady Krajowej Polskiej Unii Ofiar Nazizmu. Obecni byli także doradcy prezydenta: Tadeusz Mazowiecki, Tomasz Nałęcz, Jerzy Smoliński i Jan Lityński, a także byli przedstawiciele placówek muzealnych i edukacyjnych wspierających propagowanie wiedzy o ofiarach nazizmu.

W ub. tygodniu obchodzona była 66. rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz.