Drukuj Powrót do artykułu

Prezydent Wenezueli u papieża

18 czerwca 2013 | 10:25 | pb / br Ⓒ Ⓟ

O potrzebie szczerego i stałego dialogu między państwem i konferencją episkopatu, sprzyjającego rozwoju całego kraju mówiono podczas spotkania papieża Franciszka z prezydentem Wenezueli, Nicolasem Maduro.

Przywódca Republiki Boliwariańskiej spotkał się też z kardynałem sekretarzem stanu Tarcisio Bertone, któremu towarzyszył abp Dominique Mamberti, sekretarz ds. relacji z państwami.

Omówiono sytuację społeczną i polityczną w kraju od czasu śmierci prezydenta Hugo Chaveza, a także sprawę walki z ubóstwem, przestępczością i handlem narkotykami. Mowa była o historycznej obecności Kościoła katolickiego w kraju i jego decydującym wkładzie w dziedzinie charytatywnej, służby zdrowia i edukacji. Poruszono także kwestię procesu pokojowego w Kolumbii [chodzi o rozmowy w Hawanie między rządem i partyzantami z FARC – KAI].

Watykanista Luis Badilla z portalu „Il Sismografo” zauważa, że Stolica Apostolska nie tylko wspiera społeczną obecność i rolę Kościoła w Wenezueli, kontestowaną przez władze za czasów Chaveza, ale też podkreśla, iż bez Kościoła „nie będzie łatwo przywrócić społeczne i polityczne współistnienie w sposób łagodny, stabilny, twórczy i demokratyczny”.

W Wenezueli utrzymuje się napięcie po ogłoszeniu przez tamtejszą komisję wyborczą zwycięstwa Nicolasa Maduro w wyborach prezydenckich z 14 kwietnia. Ze względu na bardzo niewielką, wynoszącą zaledwie 260 tys. głosów przewagę, doszło do powyborczych zamieszek i zorganizowanych przez opozycję manifestacji. Aresztowano kilkaset osób. Było siedem ofiar śmiertelnych.

W wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „El País” przywódca opozycji Henrique Capriles Radonski, który był kontrkandydatem Maduro, oświadczył, że zwycięstwo z 14 kwietnia zostało mu „ukradzione”. Jest bowiem przekonany, że uzyskał w wyborach 400 tys. głosów więcej niż oficjalnie podano, a więc o 2 proc. więcej niż Maduro.

Przed wizytą Maduro w Watykanie Capriles wysłał list do papieża, w którym napisał, że w Wenezueli dochodzi do łamania praw człowieka i nie ma tu prawdziwej demokracji.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.