Proboszcz z Gazy: nie ma rozkazu ewakuacji naszej dzielnicy
22 sierpnia 2025 | 04:00 | SIR, pb | Gaza Ⓒ Ⓟ
Fot. Emad El Byed / UnsplashNa razie nie ma rozkazu ewakuacji dzielnicy, w której znajduje się jedyna katolicka parafia w Gazie – informuje jej proboszcz ks. Gabriele Romanelli. Dodał jednocześnie, że wojna w Strefie Gazy weszła w „nową i przerażającą fazę”. Trwa tam izraelska ofensywa „Rydwany Gedeona II”, której celem jest zdobycie Gazy i ostateczna likwidacja palestyńskiej organizacji Hamas.
„Strefa Gazy jest niebezpieczna, a jeszcze bardziej miasto Gaza. Ciągle słychać bombardowania, niektóre daleko, inne bliżej. Często spadają odłamki” – relacjonuje duchowny w nocie przesłanej włoskiej agencji SIR, dodając fotografie eksplozji w odległości 400-500 metrów od kościoła, który znajduje się w części starego miasta, zwanej Al-Zajtun.
„Niestety wojna nie tylko trwa, ale weszła w nową i przerażającą fazę” – dodaje ks. Romanelli. Zaznacza, że wojsko izraelskie nie wydało dotychczas rozkazu ewakuacji tej dzielnicy. „Nic nam nie jest, dzięki Bogu. Staramy się pomagać całej społeczności, zwłaszcza 450 uchodźcom, którzy z nami mieszkają. Nadal modlimy się o pokój” – napisał argentyński zakonnik, pracujący w Gazie.
Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

