Drukuj Powrót do artykułu

Proboszcz z Oławy po pożarze: na szczęście nikt nie zginął

30 maja 2013 | 17:07 | gp Ⓒ Ⓟ

Na szczęście nikt nie zginął, nikt się nie spalił – powiedział KAI ks. kanonik Paweł Cembrowicz po porannym pożarze zabytkowego kościoła św. Józefa znajdującego się na terenie parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia w Oławie. Zniszczenia są tak duże, że nie wiadomo, czy kościół zostanie odbudowany.

Według informacji ks. Proboszcza wszystko zostało spalone i ocalały jedynie mury XIX-wiecznejświątyni. „Jak się wejdzie do środka i spojrzy się do góry, to widać niebo” – powiedział obrazowo ks. Cembrowicz.

Zewsząd do parafii kierowane są wyrazy solidarności, ludzie zapewniąją o modlitwie – informuje ks. Proboszcz. Mimo tragedii, planowo rozpoczęła się procesja Bożego Ciała w Oławie, jednak – jakby nieszczęść było mało – rozwiązała się ona przy pierwszym ołtarzu z powodu ogromnej ulewy.

Ogień na dachu i wieży neogotyckiej świątyni z 1877 r. pojawił się przed godz. 5 nad ranem. Jak ustalono, ogień przeniósł się górą z pobliskiego budynku mieszkalnego, z którego ewakuowano osiem osób.

Żywioł w ciągu czterech godzin opanowało 12 jednostek straży pożarnej. Wierni, którzy przyszli do kościoła na poranną mszę zastali spaloną świątynię i uwijających się wokół niej strażaków.

W latach 1985-2012 kościół św. Józefa służył miejscowej wspólnocie greckokatolickiej.

Codziennie, z wyjątkiem sobót, odprawiana była tutaj o godz. 9.00 msza św. Kościół lubili szczególnie starsi parafianie, którym było tutaj bliżej niż do głównej świątyni parafialnej sanktuarium NMP Matki Pocieszenia. „To duża strata dla parafii” – podsumował ks. kan. Paweł Cembrowicz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.