Drukuj Powrót do artykułu

Proces odroczony

25 lutego 2013 | 12:50 | led / br Ⓒ Ⓟ

Do 25 marca odroczono rozpoczęcie procesu w sprawie nieprawidłowości w funkcjonowaniu Komisji Majątkowej. Sąd na wniosek jednego z oskarżonych wyznaczył mu obrońcę z urzędu i odroczył rozprawę, aby obrońca mógł się zapoznać z aktami.

Śledztwo w sprawie Komisji Majątkowej toczy się od 2008 r. Zarzuty dotyczą, m.in. oszustwa, wręczania korzyści majątkowych, przyjęcia mienia znacznej wartości, fałszowania dokumentów i możliwego działania na szkodę Skarbu Państwa.

Do sądu nie stawili się w poniedziałek dwaj oskarżeni: ks. Mirosław P., ekonom archidiecezji katowickiej i wieloletni były współprzewodniczący Komisji i były członek komisji Rajmund J. Złożyli oni jednak wnioski o prowadzenie rozprawy pod ich nieobecność. Natomiast oskarżony Zbigniew F. złożył wniosek o wyznaczenie mu obrońcy z urzędu, uzasadniając go m.in. złą sytuacją materialną i dużymi wydatkami ponoszonymi z powodu choroby.

Sąd odebrał od oskarżonego oświadczenie o jego sytuacji majątkowej i wyznaczył mu obrońcę z urzędu. Oznacza to, że obrońca będzie musiał zapoznać się z pełną dokumentacją śledztwa. Dlatego sąd zdecydował o odroczeniu sprawy. Sędzia kolejną rozprawę wyznaczyła na 25 marca.

Zarzuty postawione niektórym członkom rozwiązanej w ub. roku Komisji dotyczą nieprawidłowości przy zwrocie Kościołowi ziemi za mienie zagarnięte w czasach PRL.

Wśród oskarżonych jest Marek P. – były funkcjonariusz SB, który był pełnomocnikiem instytucji kościelnych w sprawach, które toczyły się przed Komisją Majątkową. Został zatrzymany i aresztowany we wrześniu 2010 r. W czerwcu ub. roku po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 mln zł opuścił areszt.

Zdaniem prokuratury, Marek P., m.in. wyszukiwał rzeczoznawców, którzy wydawali fałszywe opinie na temat wartości ziemi, której zwrotu domagał się Kościół. Później odzyskiwane atrakcyjne grunty były sprzedawane prywatnym osobom. Według prokuratury Marek P. działał na szkodę instytucji kościelnych, a także nadużył swoich uprawnień jako pełnomocnik Towarzystwa Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta, które starało się o rekompensatę. Marek P. przekazał Towarzystwu wycenę gruntów określoną na 6 mln zł, a rzeczywiście ziemia warta była 34 mln zł. Marek P. oskarżony jest też m.in. o narażenie na straty zakonu sióstr norbertanek z Krakowa.

Kolejny oskarżony to ks. Mirosław P., ekonom archidiecezji katowickiej i wieloletni były współprzewodniczący Komisji. Zdaniem prokuratury brał on udział w przyznaniu Towarzystwu Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta 44 ha w Zabrzu-Mikulczycach. Wartość tamtejszej nieruchomości została wyceniona na ok. 6 mln zł i nie została przez pełnomocnika Towarzystwa przedłożona Komisji, to zaś uniemożliwiło weryfikację prawidłowości wyceny.

Oskarżonym jest także sześciu świeckich członków komisji i pracownica jej sekretariatu. B. członek komisji, Krzysztof W. jest oskarżony o przestępstwa dotyczące wyrządzenia szkody majątkowej w sprawie przekazania ziemi w Rokitnicy i Mikulczycach oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie. B. członkom komisji Zbigniewowi F. i Andrzejowi M. postawiono zarzuty wyrządzenia szkody majątkowej przy wydaniu orzeczenia ws. nieruchomości w Rokitnicy oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie.

Natomiast b. członek komisji Piotr P., zdaniem prokuratury był korumpowany przez Marka P. a korzyścią miał być remont i wyposażenie jego kancelarii na koszt spółki Żywieckie S.A., którą kontrolował Marek P.

Z kolei b. członek komisji Rajmund J. ma zarzut dotyczący wyrządzenia szkody w związku z przekazaniem gruntów w Mikulczycach. Ten sam zarzut dotyczy b. członka komisji Marcina Ż.
Natomiast Bożena K., protokolantka w komisji, została oskarżona o poświadczenie nieprawdy w dokumencie.

Na początku stycznia br. odbyło się posiedzenie przygotowawcze, podczas którego rozpatrywano wnioski pięciu oskarżonych o umorzenie postępowania. Wszystkie wnioski zostały oddalone.

Sąd uznał, że byłoby to przedwczesne. Wnioski złożyli obrońcy pięciu oskarżonych: ks. Mirosława P., prawnika Andrzeja M., prawnika i przedsiębiorcy Rajmunda J. oraz adwokatów – Piotra P. i Krzysztofa W.

Komisja Majątkowa została powołana w 1989 r. do rewindykacji bezprawnie zagarniętych przez komunistów dóbr kościelnych. Według MSWiA, Komisja, która została rozwiązana w ub. r. przekazała kościelnym osobom prawnym 65,5 tys. hektarów ziemi, 490 budynków oraz rekompensatę w wysokości 143 mln 534 tys. zł. Stanowi to zaledwie część zabranego majątku. Komuniści zabrali Kościołowi katolickiemu około 155 tys. ha ziemi oraz ponad 4 tys. budynków.

Około 30 – spośród niemal 3 tys. spraw rozstrzygniętych przed Komisją – zostało zaskarżonych do prokuratury, jednak ponad 20 umorzono lub odmówiono wszczęcia postępowania z powodu braku znamion przestępstwa. W toku jest jeszcze kilka śledztw.

Zarówno w trakcie prac Komisji Majątkowej, jak i obecnie, część mediów systematycznie krytykuje działalność Komisji, zarzucając jej m.in. niekonstytucyjność i zaniżanie wartości gruntów, które były przyznawane przez Komisję jako rekompensaty za utracone mienie.

Z takimi głosami niejednokrotnie polemizowali także biskupi podkreślając, że zarzuty kierowane wobec Komisji Majątkowej są wysoce niesprawiedliwe a osądy przedwczesne. Tłumaczono także, że Komisja nie dokonywała sama wycen gruntów i nieruchomości, zaś Marek P. nie był pełnomocnikiem Kościoła.

Przedstawiciele Kościoła zwracali też uwagę na niedopuszczalne sugerowanie przez media, iż oskarżeni są wszyscy członkowie Komisji, podczas gdy akty oskarżenia mówiły o 8 osobach spośród 54 członków tego gremium.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.