Procesja Bożego Ciała także w miastach najbardziej narażonych na ataki

W niedzielę, 22 czerwca, gdy w Kościele rzymskokatolickim Ukrainy obchodzona jest uroczystość Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa pomimo syren alarmowych, strachu i codziennego napięcia wojny wierni parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi w Krzywym Rogu zebrali się, aby oddać hołd Jezusowi obecnemu w Eucharystii.

Po Mszy Świętej odbyła się uroczysta procesja Eucharystyczna wokół kościoła. „Zgromadziły się dzieci, młodzież, dorośli, rodziny, aby stanąć przed Żywym Bogiem, który pozostaje z nami nawet wtedy, gdy ziemia drży” – pisze portal rkc.org.ua. Jak zaznaczono, jest to wyraz obecności Boga pośród codziennych dramatów mieszkańców tego miasta. „Uroczystość stała się znakiem pokoju pośród wojny, światłem pośród ciemności, wiarą pośród niepewności. Zgromadzeni modlili się za tych, którzy bronią Ukrainę, którzy cierpią na tyłach, którzy szukają Boga pośród ruin” – czytamy.

Pierwszymi katolikami w Krzywym Rogu byli inżynierowie i technicy z zakładów górniczo-hutniczych z Polski i Niemiec. Pod koniec XIX wieku od lokalnego właściciela ziemskiego Charczenki zakupiono duży dom, który przebudowano na kościół św. Brygidy. W 1900 roku parafia, której administratorem był ks. Jakub Dukart, liczyła ponad 1300 wiernych. Prawdą jest, że schemat diecezji tyraspolskej z 1917 roku podaje lokalną kaplicę pod wezwaniem św. Piotra i Pawła (proboszcz – ks. Jerzy Bajer, liczba parafian – 1234). W 1920 roku władze radzieckie zamknęły i zniszczyły świątynię. Od 2012 roku duszpasterstwo prowadzą tam Misjonarze Saletyni.