Drukuj Powrót do artykułu

Prof. Hill: sekularyzm nie jest alternatywą dla religijności

12 listopada 2014 | 20:21 | lk Ⓒ Ⓟ

Sekularyzm nie może być postrzegany jako alternatywa dla religijności. Żywotność społeczeństwa napędzana jest pluralizmem, także w sferze światopoglądowej – powiedział dziś w Lublinie prof. Mark Hill. Wykładowca prawa wyznaniowego z Uniwersytetu w Cardiff był gościem odbywającej się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim konferencji „Obecność krzyża w przestrzeni publicznej państw europejskich”.

Wykładowca Uniwersytetu w Cardiff (Wielka Brytania) i Uniwersytetu w Pretorii (RPA) na wstępie swojego wystąpienia uznał za nieprzekonujące i paradoksalne to, że rząd włoski, pozwany w tzw. sprawie Lautsi uzyskał korzystny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dopiero wtedy, gdy w orzeczeniu potraktowano krzyż jako symbol nie religijny, ale odnoszący się do dziedzictwa kulturowego. – Aby krzyż mógł pozostać na ścianach klas we włoskich szkołach publicznych, musiał być pozbawiony swojej oczywistej duchowej symboliki na rzecz znaczenia czysto świeckiego – stwierdził prelegent.

Prof. Hill przyznał z ubolewaniem, że ma niewiele do powiedzenia o brytyjskich rozwiązaniach dotyczących obecności krzyża w przestrzeni publicznej, gdyż do tej pory opinia publiczna w jego kraju – z wyjątkiem kilku głośnych spraw – nie wypracowała debaty z prawdziwego zdarzenia na ten temat. – Dopiero zaczynamy dochodzić do wniosku, że obecność religii w przestrzeni publicznej jest uprawniona – dodał.

Jako przykłady tematów, które mogłyby stać się przedmiotem takiej debaty podał szersze kwestie stosunków między państwem a wspólnotami wyznaniowymi. – Mamy biskupów Kościoła anglikańskiego, którzy zasiadają w Izbie Wyższej parlamentu, głowa państwa jest także głową tego Kościoła, a prawo dopuszcza prowadzenie szkół przez wspólnoty wyznaniowe i stowarzyszenia religijne – przypomniał. – One same promują chrześcijański, żydowski lub muzułmański etos, dlatego tożsamość i obecność symboli religijnych jest dla nas prawem – dodał.

Prelegent przypomniał także niedawny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który skazał Wielką Brytanię za nieposzanowanie prawa pracownicy British Airways do noszenia krzyżyka na piersi. Sprawa została jednak pozytywnie rozwiązania dopiero, gdy sędziowie dopatrzyli się złamania regulaminu pracy, podczas gdy wcześniejsze wnioski pozywających o dyskryminację religii były przez brytyjskie sądy krajowe odrzucane.

Zdaniem prof. Hilla, sytuacja, w której dochodzi do „przedefiniowania symboli religijnych poprzez odnoszenie ich wyłącznie do sfery kultury czy tradycji” de facto przyspieszy sekularyzację. – Zderzenie kultury świeckiej z religijną odseparowuje jedną od drugie, a co za tym idzie – prawa religijne w pewnym momencie przestaną być szanowane i przestrzegane – stwierdził brytyjski prelegent.

„Sekularyzm nie może być postrzegany jako alternatywa dla religijności. Żywotność społeczeństwa napędzana jest pluralizmem, także w sferze światopoglądowej” – podsumował prof. Mark Hill.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.