Drukuj Powrót do artykułu

Projekt pełnej ochrony życia ludzkiego

12 stycznia 2011 | 00:19 | im / ms Ⓒ Ⓟ

Fundacja Pro – Prawo do Życia przygotowała projekt ustawy całkowicie zakazującej aborcję w Polsce. Projekt – złożony do laski marszałkowskiej 8 grudnia ub.r. – został odesłany przez Marszałka Sejmu RP z prośbą o uzyskanie opinii m.in. Naczelnej Rady Lekarskiej. Dopiero po zarejestrowaniu projektu Fundacja rozpocznie zbieranie wymaganych 100 tysięcy podpisów.

Fundacja Pro – Prawo do Życia znana jest z organizowania w wielu miastach Polski wystawy antyaborcyjnej „Wybierz Życie!”. Projekt ustawy pod względem prawnym przygotował mec. Ludwik Skurzak, związany z „Contra in vitro”.

„Od 1993 roku w Polsce wolno zabijać chore dzieci nienarodzone – mówi w rozmowie z KAI Mariusz Dzierżawski z Rady Fundacji Pro – Prawo do Życia, odnosząc się do obowiązującej obecnie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. – Interpretacja prawa jest sprzeczna z moralną intuicją, która mówi, ze nie wolno zabijać żadnego niewinnego człowieka. Idea doprowadzenia do ochrony prawnej wszystkich dzieci powstała 6 lat temu. Chodzi nam o to, by nie było w Polsce licencji do zabijania niektórych, zwłaszcza chorych” – dodał.

Dzierżawski powołuje się na dane z Ministerstwa Zdrowia, które pokazują wzrost legalnie wykonywanych w Polsce aborcji. W 2008 roku odnotowano 499 legalnych aborcji, w tym 467 dokonanych na dzieciach chorych, w 2009 – 538, w tym 510 to aborcje na dzieciach z podejrzeniem, że są chore. „Liczba ofiar tej ustawy rośnie i patrząc na sytuację w Europie Zachodniej można stwierdzić, że będzie rosła – uważa Dzierżawski. – Im więcej dzieci będzie się zabijać, tym szybciej nastąpi banalizacja zabijania i otworzy się droga do wprowadzenia aborcji na życzenie. A przecież nie wolno zabijać nikogo” – dodał.

Zdaniem Dzierżawskiego, po 6 latach przeprowadzania różnych akcji, takich jak wystawy antyaborcyjne, marsze dla życia, pogrzeby dzieci nienarodzonych, nastąpiła zmiana nastawienia opinii publicznej wobec aborcji. Nie ma już na nią powszechnego przyzwolenia. – Badania opinii publicznej wykazują, że nastroje pro-life stają się przeważające – uważa Dzierżawski. Dlatego, jego zdaniem, zaistniały warunki społeczne do tego, by zaprzestać zabijania dzieci za publiczne pieniądze.

Projekt ustawy, zakładającej całkowity zakaz aborcji w Polsce, zawiera również zapis mówiący o tym, że „organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są obowiązane do zapewnienia kobietom w ciąży opieki medycznej, socjalnej i prawnej. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego udzielają pomocy Kościołowi katolickiemu, innym Kościołom i związkom wyznaniowym oraz organizacjom społecznym, które organizują opiekę nad kobietami w ciąży, organizują rodziny zastępcze lub udzielają pomocy w przysposabianiu dzieci”.

W Polsce obowiązuje ustawa z 1993 roku, która określa warunki dopuszczalności aborcji: gdy życie matki jest zagrożone, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub stosunku kazirodczego i gdy płód jest nieuleczalnie chory.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.