Drukuj Powrót do artykułu

Promoskiewski Kościół prawosławny potępił polityczne wykorzystywanie Tragedii Wołyńskiej

30 czerwca 2013 | 17:00 | kg (KAI/RISU) / pm Ⓒ Ⓟ

Wszelkie próby spekulacji politycznych wokół Tragedii Wołyńskiej potępił Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego (UKP PM) w oświadczeniu jego duchowieństwa.

Jednocześnie podkreślono w nim, że „to bratobójcze starcie powstało w wyniku grzesznego wypaczenia poczucia narodowego”.

Dokument, ogłoszony w przededniu deklaracji polsko-ukraińskiej, podpisanej 28 czerwca w Warszawie, w związku z 70. rocznicą zbrodni na Wołyniu, zwraca uwagę, że Kościół prawosławny zawsze podtrzymywał w swych wiernych miłość do ojczyzny i pielęgnował patriotyzm chrześcijański. „Jednocześnie Kościół prawosławny ostrzega, że uczucia narodowe mogą być przyczyną takich grzesznych zjawisk, jak agresywny nacjonalizm, ksenofobia, ekskluzywizm narodowy czy wrogość międzyetniczna” – napisali duchowni UKP PM.

Zwrócili uwagę, że „tragedia wołyńska stała się właśnie smutnym przykładem takiego grzesznego wypaczenia poczucia narodowego”. Podkreślili również, że patriotyzmu chrześcijańskiego nie da się pogodzić z przejawami przemocy wobec innych narodów. „Dlatego Kościół prawosławny jednoznacznie potępia wrogość międzyetniczną jako taką, która zaprzecza etyce chrześcijańskiej” – stwierdza oświadczenie.

Wyraża następnie ubolewanie, że „niestety dzisiaj zauważamy, jak różne siły polityczne usiłują wykorzystać smutną rocznicę tragedii wołyńskiej do manipulowania społeczeństwem”. UKP PM jednoznacznie potępia wszelkie próby tego rodzaju wykorzystywania tragedii, „która kosztowała życie Polaków i Ukraińców”.

Zdaniem promoskiewskich duchownych prawosławnych Polacy i Ukraińcy powinni budować braterskie stosunki wzajemne, przezwyciężając ciężkie brzemię dziejowych konfrontacji i konfliktów.

„W procesie tym poczyniono już pierwsze kroki. W 2003 prezydenci obu krajów podpisali wspólne oświadczenie «O pojednaniu w 60. rocznicę tragicznych wydarzeń na Wołyniu». Wówczas też ukazały się odpowiednie oświadczenia Rady Najwyższej Ukrainy oraz Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych” – przypomniano w dokumencie UKP PM.

Na zakończenie jego autorzy zapewnili, że ich Kościół „zawsze stara się pełnić misję pojednania między narodami, ogarniętymi wrogością”, dodając, że również dzisiaj wzywają narody ukraiński i polski „do wzajemnego przebaczenia i pojednania”. „Winniśmy odwrócić tę bolesną kartę historii i dołożyć wysiłków, aby podobne [wydarzenia] nie powtórzyły się w przyszłości” – wezwali duchowni UKP PM.

Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego jest największym z 3 istniejących na Ukrainie Kościołów prawosławnych i jako jedyny z nich ma status kanoniczny, tzn. jest uznawany prawnie przez inne Kościoły. Będąc częścią Patriarchatu Moskiewskiego, korzysta z szerokiej autonomii, choć jednocześnie jego biskupi są członkami Synodu Biskupiego Patriarchatu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.