Drukuj Powrót do artykułu

Prorektor UKU we Lwowie przeprasza prezydenta

15 lipca 2013 | 15:59 | (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ

Prorektor Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie, prof. Myroslaw Marynowycz w liście otwartym przeprasza prezydenta RP Bronisława Komorowskiego za incydent do jakiego doszło w Łucku.

„Incydent, do którego doszło w Łucku po zakończeniu uroczystości żałobnych, poruszył serce nie tylko moje, lecz wszystkich ludzi, dla których wartością są cywilizowane relacje pomiędzy narodem ukraińskim i polskim” – napisał prof. Marynowycz. Po wyjściu z katedry, po uroczystościach z okazji 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, polskiego prezydenta obrzucił jajkiem młody mężczyzna. Publikujemy tekst listu:

Lwów, 2013-07-15

Szanowny Pan Bronisław Komorowski

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Prezydencie,

Incydent, do którego doszło w Łucku po zakończeniu uroczystości żałobnych, poruszył serce nie tylko moje, lecz wszystkich ludzi, dla których wartością są cywilizowane relacje pomiędzy narodem ukraińskim i polskim.

Przybył Pan na naszą ziemię jako pielgrzym, by poprzez modlitwę oddać hołd ofiarom bratobójczego konfliktu. Pielgrzyma się nie obraża, lecz błogosławi i wita poczęstunkiem. W czasie swojej wizyty z wielkim wyczuciem rozstawił Pan polityczne akcenty, by wykonać swój obowiązek wobec własnego narodu i zarazem nie zranić uczuć narodu ukraińskiego. Za to należy się Panu podziękowanie i szacunek, a nie robienie plam na garniturze.

Celowano w Pana, Szanowny Panie Prezydencie, lecz trafiono w nas.

Panu, stojącemu w niewzruszonej pozie, wystarczyło zdjęcie marynarki, by zakończyć incydent. Dla nas,
obywateli tego państwa, pozbycie się brudu naszych problemów zajmie zdecydowanie więcej czasu. Proszę wybaczyć, że część tego brudu dotknęła również Pana.

Mam świadomość, podobnie jak wielu moich współobywateli, że ktoś pociągał za sznurki, by doszło do tego incydentu. Stawka tej zakulisowej gry jest bardzo wysoka i komuś puściły nerwy.

Atak przeciwko Panu, choć starannie zakamuflowany, świadczy o tym, że Pańskie działania na rzecz otwarcia perspektywy europejskiej dla Ukrainy są prawidłowe. W przeciwnym razie osoby, które Pana zaatakowały, zignorowałyby Pańską wizytę.

Panie Prezydencie!

Dziękujemy za Pańską modlitwę. W oczach Boga, despekt, który Pana spotkał, jedynie wzmocnił siłę tej modlitwy.

Dziękujemy za wizytę, której dobre owoce będą nieustannie rosły.

Dziękujemy za lekcję godności, jakiej Pan udzielił jako polityk i jako człowiek.

I jeszcze raz proszę o wybaczenie.

Prof. Myroslaw Marynowycz

Prorektor Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie

Były więzień GUŁAGu

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.