Prowincjał franciszkanów: stawianie figurek i wieszanie obrazów nie wystarczy

O tym, że stawianie figurek, czy wieszanie obrazów nie wystarczy do rozwoju wiary przypomniał o. Marian Gołąb, prowincjał krakowskiej prowincji franciszkanów konwentualnych, podczas sumy odpustowej w sanktuarium pasyjno-maryjnym Kalwarii Pacławskiej. – Zaufaj Bogu, porzuć przeciętność wiary, spotkaj Chrystusa żyjącego, pozwól Bogu działać w codzienności twojego życia – wskazywał zakonnik. O. Marian Gołąb wygłosił homilię w czasie Mszy św., której przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal.

Prowincjał franciszkanów stwierdził, że pielgrzymka Maryi nie zakończyła się z Jej wniebowzięciem, ale trwa po dziś dzień. Dowodem tego są liczne objawienia, które odnotowano przez wieki na całym świecie.

Nawiązując do trwającej pandemii, prowincjał przypomniał zapis z kroniki klasztornej sprzed 100 lat: „Mimo zarazy, odpust się odbył”. – Sto lat temu w Polsce i świecie ogromne żniwo śmierci zbierała hiszpanka. Już wtedy zastanawiano się, czy jest bezpiecznie organizować odpust kalwaryjski. Po stu latach jesteśmy w takiej samej sytuacji – powiedział. – Jesteśmy otoczeni pandemią, ale gdzie szukać pomocy, jeśli nie tu, u Matki? – dodał.

O. Gołąb podkreślił, że obrazy są czczone, gdyż „za nimi kryje się obecność Maryi”. Zaznaczył jednak, że „trzeba ruszyć w duchową podróż”, aby doświadczyć spotkania z Maryją, a podróż ta zawsze owocuje nadzieją, umocnieniem i uwielbieniem.

Kaznodzieja podkreślił, że stawianie figurek i wieszanie obrazów w domach, czy medalika na szyi jest ważnym i potrzebnym znakiem wiary, ale nie wystarczy do jej rozwoju. – Jezus kieruje do mnie słowa: wypłyń na głębię. Zaufaj Bogu, porzuć przeciętność wiary, spotkaj Chrystusa żyjącego, pozwól Bogu działać w codzienności twojego życia. Poświęć czas na modlitwę, weź do ręki Biblię i czytaj, weź różaniec i módl się. Pamiętaj o Eucharystii, odkryj w Najświętszej Maryi Pannie codzienną towarzyszkę życia – wskazywał.

– Każda pielgrzymka na górę kalwaryjską, wizyta w sanktuarium, modlitwa przed cudownym obrazem, kroczenie dróżkami jest czasem ważnej lekcji duchowej, której udziela nam Bóg – dodał.

Franciszkanin zakończył swoją homilię modlitwą: „Maryjo, Niepokalana Pani Kalwaryjska, Królowo Polski. Dziękujemy Ci, że jesteś obecna w naszym życiu. Dziękujemy ci, że ciągle wędrujesz z nami, że nie zostawiłaś nas na pastwę losu. Pani Kalwaryjska, bądź dla nas oknem nadziei, prowadź nas do Jezusa Chrystusa. Twojemu orędownictwu powierzamy naszą ojczyznę, nasze rodziny i nas samych”.