Drukuj Powrót do artykułu

Prymas: Po Kopenhadze otwiera się nowa szansa

16 grudnia 2002 | 10:04 | mp //mr Ⓒ Ⓟ

Wraz z zakończeniem negocjacji w Kopenhadze otwiera się nowa szansa i my, jako Kościół, się tego nie boimy – zadeklarował Prymas Polski w wypowiedzi dla KAI.

„Chcemy się przyłączyć do procesu integracji Europy, tej prawdziwej, zbudowanej także w oparciu o jej duchowe dziedzictwo” – dodał. „Przed referendum nie sądzę, abyśmy tworzyli klimat lęków” – oświadczył.
Podpisanie takich dokumentów jak w Kopenhadze – powiedział Prymas – zakłada, że wchodzimy w nowy okres, nie przeczę że trudny, ale związany z wielkimi wyzwaniami.
Kard. Glemp z wielkim uznaniem odniósł się do wysiłków jakie podjęli polscy negocjatorzy. „Był to wysiłek niepomierny i nawet nie potrafiąc dziś ze względu na świeżość sprawy ocenić wszystkich szczegółów, wyrażam uznanie dla negocjatorów”.
Prymas wyjaśnił, że Kościół od wieków jest współbudowniczym Europy i dalej będzie budować ją tak, aby wzajemne zbliżanie się narodów było owocne. Mówiąc o Unii Europejskiej powiedział: „Jest to novum, że nie w niej ma układów przeciwko komuś, tylko są tworzone pomosty współpracy”.
Rozszerzenie Unii Europejskiej – zdaniem Prymasa – spowoduje, że ten większy organizm będzie musiał się także przekształcać jakościowo oraz tak się doskonalić, aby nowe kraje były rzeczywiście włączone w ten wspólny krwioobieg. „Ufam, że ten krwioobieg nie będzie miał charakteru tylko ekonomicznego, ale także kulturowy, duchowy i religijny” – dodał. Oczekujemy, że przyszła konstytucja europejska będzie refleksją nad tym, co czują Europejczycy, także w nawiązaniu do duchowego dziedzictwa kontynentu – oświadczył.
Rola Kościoła w jednoczącej się Europie – zdaniem Prymasa Polski – to przede wszystkim rola wychowawcza, zwrócenie uwagi na sumienie, które jest dla każdego wskaźnikiem dobra. „Trudno – powiedział – aby Kościół nie przypominał wciąż, że głównym naszym sędzią winno być własne sumienie.”
Pytany, co winno nastąpić w Polsce przed referendum akcesyjnym, odpowiedział: „Ufam, że przed referendum nastąpi bardzo rzetelna informacja o tym czym jest UE, także że informacja ta będzie ukierunkowana na duchowe korzenie jedności europejskiej”.
Na pytanie jak Kościół zachowa się przed referendum, Prymas odpowiedział: „Przed referendum nie sądzę, abyśmy tworzyli klimat lęków”. Dodał, że Kościół nigdy w historii nie bał się nowych wyzwań. „Nawet w okresie wojen czy rozbiorów Kościół zawsze budził nadzieję i podsuwał myśl, że Opatrzność Boża kieruje losami ludzkimi, jak również, że koryguje ona złe przedsięwzięcia” – wyjaśnił.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.