Drukuj Powrót do artykułu

Prymas Polski: jeśli Chrystus kogoś powołuje, to daje siły, by iść i owoc przynosić

05 czerwca 2015 | 15:05 | bgk Ⓒ Ⓟ

Abp Wojciech Polak modlił się 5 czerwca w katedrze gnieźnieńskiej wspólnie z kapłanami obchodzącymi złoty jubileusz kapłaństwa. „Wasza kapłańska posługa i wierność Chrystusowi, wyzwania, przed którymi musieliście odważnie stanąć, wciąż zdają się potwierdzać, że jeśli Chrystus kogoś wybiera to daje siły, by iść, by owoc przynosić, by kochać” – mówił.

Za łaskę powołania i półwiecze posługi kapłańskiej dziękowali księża wyświęceni w 1965 roku. Od tamtej chwili – mówił w homilii metropolita gnieźnieński – kapłanom jubilatom dane było doświadczyć, że czasy i ludzie szybko się zmieniają, a współczesny świat, w zawrotnym wprost tempie, stawia wciąż nowe wyzwania także wobec Chrystusowych uczniów.

„Od panowania cywilizacji kolektywistycznego raju na ziemi, w czasach której rozpoczynaliście swoją kapłańską posługę, przeszliśmy dziś – jak trafnie ujmuje to papież Franciszek – do cywilizacji zranionej anonimowością, a jednocześnie obsesyjnej na punkcie szczegółów życia innych, bezwstydnie chorej na chorobliwą ciekawość” – mówił Prymas. W niektórych miejscach, zwłaszcza w wielu ludzkich sercach – cytował dalej papieską diagnozę – doszło do swoistego duchowego pustynnienia, będącego owocem projektu społeczeństw, które pragną budować się bez Boga albo które niszczą swoje chrześcijańskie korzenie. I widzimy ten świat wciąż rozdarty wojnami i przemocą, poraniony rozpowszechnionym indywidualizmem, dzielący ludzi i stawiający jednych przeciw drugim.

„Czy wobec tych zaledwie zarysowanych obrazów ma zrodzić się dziś w nas jakiś pesymizm? – pytał dalej Prymas. – A może spojrzycie na te minione lata z nostalgią i zadumą, z jakimś żalem, że wszystko mogło przecież potoczyć się inaczej? Może pomyślicie sobie, że dobrze, iż to wszystko mamy już za sobą, bo lata idą i być może coraz trudniej to wszystko ogarnąć i zrozumieć. A jednak wasza kapłańska posługa i wierność Chrystusowi w ciągu tych minionych pięćdziesięciu lat, i wyzwania, którym musieliście sprostać, i codzienność, przez którą szliśmy i idziemy, wciąż zdają się potwierdzać, że jeśli Chrystus kogoś wybiera i powołuje, to daje siły, by iść, by owoc przynosić, by i w tym zmieniającym się i skomplikowanym świecie kochać, jak On kochał” – mówił do Jubilatów Prymas, dodając, że kluczem, busolą na tej drodze było i dla kolejnych pokoleń kapłanów jest wskazanie Jezusa: trwajcie w miłości mojej.

„Oto źródło siły i nadziei. Oto fundament, na którym zbudowane jest życie nie sług, nie niewolników, lecz przyjaciół Jezusa, przez Niego wybranych, ukochanych, obdarowanych życiem, a może nawet dosłownie ponad życie, bo przecież wszystko, co mamy i czym jesteśmy, wszystko, cośmy od Niego otrzymali, wypływa z Jego ofiary złożonej na drzewie krzyża i za nas. I dlatego wyświęceni szafarze mogą Jego miłością ogarniać tych, do których są posłani. Mogą nieść Jego zbawienie, oddając Mu do dyspozycji siebie, swoje namaszczone kapłańskie dłonie, swój czas i całe swoje życie. Mogą to czynić z nadzieją, że jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam” – podkreślił abp Polak.

A być szafarzami miłości i miłosierdzia – tłumaczył dalej Prymas – to czynić je w naszym życiu i w naszym posługiwaniu coraz bardziej widocznymi i namacalnymi. I nie chodzi tu – jak dodał „o wzniosłe słowa, ale o życie, o postawy, które przyjmujemy w codzienności. I chodzi też o kapłańską posługę miłości i miłosierdzia, która najpełniej rozbłyska w przebaczeniu i pojednaniu”.

W imieniu księży jubilatów za wspólną modlitwę dziękował ks. infułat Jerzy Stefański. Wśród świętujących 50. rocznicę kapłaństwa był także ekonom archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Kazimierz Kociński. Wspólnie z jubilatami modlili się także ich najbliżsi, parafianie oraz ks. prałat Krzysztof Stawski, dyrektor Domu Księży Seniorów i ks. kan. Zbigniew Przybylski, kanclerz gnieźnieńskiej kurii.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.