Drukuj Powrót do artykułu

Prymas Polski: Kościół nie może służyć samemu sobie

28 września 2014 | 16:18 | bgk Ⓒ Ⓟ

„Kościół nie służy i nie może służyć samemu sobie. To wspólnota otwarta dla wszystkich, zwłaszcza słabych, ubogich, poranionych i doświadczonych przez życie” – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak w Wyszynych k. Chodzieży, gdzie 28 września konsekrował kościół parafialny pw. Matki Bożej Pocieszenia.

Metropolita gnieźnieński zachęcał w homilii do zastanowienia się, czym jest Kościół. Przypomniał, że „to wspólnota ludzi powołanych do zbawienia i przez Jezusa odkupionych za cenę Jego męki, śmierci i zmartwychwstania”. Ale Kościół to także wybrana Winnica Pańska, szeroka jak świat, w której rozlega się wezwanie: „Idź i pracuj w Winnicy mojej”. To wezwanie – przypomniał za św. Janem Pawłem II abp Polak – rozbrzmiewa w Kościele, ale i dla Kościoła. I to wezwanie domaga się naszej odpowiedzi.

„Zapraszając nas do swojej Winnicy Jezus Chrystus chce się nami posługiwać dla innych. Nasza odpowiedź w Kościele jest więc nie tylko dla nas samych, ale właśnie dla innych i taką odpowiedź daje się przez całe życie i całym życiem” – podkreślił Prymas przestrzegając, by nie były to tylko puste deklaracje, ale „decyzja, która zobowiązuje i przekłada się na całe nasze życie”.

„Dajemy tę odpowiedź Chrystusowi w Kościele i dla Kościoła” – mówił dalej, wskazując za św. Pawłem, że czynić to można dojrzale i owocnie tylko mając z innymi wspólne dążenia – tę samą miłość i wspólnego ducha, nie pragnąc próżnej chwały i mając na oku nie tylko własne sprawy, ale i sprawy drugich.

„Oto jasne zasady naszej odpowiedzi na powołanie w Kościele i dla Kościoła. Oto postawa, która każe nam z troską wychodzić do naszych sióstr i braci” – tłumaczył abp Polak, dodając, że Kościół nie służy i nie może służyć wyłącznie samemu sobie. „Kościół – kontynuował Prymas – jest wspólnotą otwartą dla wszystkich, zwłaszcza słabych, biednych, ubogich i poranionych przez życie. Nie jest i nie może być nigdy sam dla siebie!” – dodał, podkreślając, że to zatroskanie o bliźnich jest tym, co Kościół, a więc nas wszystkich, powinno wyróżniać i po czym inni powinni nas poznawać.

Obrzęd konsekracji kościoła rozpoczęło odśpiewanie Litanii do Wszystkich Świętych, po której Prymas odmówił modlitwę poświęcenia i namaścił krzyżmem świętym ołtarz. Namaszczone zostały także ściany kościoła. Następnie zapalono kadzidło, którym okadzono wiernych oraz świece, które stanęły na przykrytym już obrusem ołtarzu.

Jak przypomniał abp Polak, każda z tych czynności ma swoje symboliczne znaczenie. Przez namaszczenie krzyżmem świętym ołtarz staje się symbolem Chrystusa, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i ustanowił Najwyższym Kapłanem, aby na ołtarzu swego Ciała złożył swe życie za zbawienie wszystkich. Namaszczenie ścian kościoła przypomina o całkowitym oddaniu tego miejsca Bogu. Kadzidło zaś przypomina, że właśnie z ołtarza ofiara Chrystusa wznosi się do Boga wraz z naszymi modlitwami i błaganiami. I wreszcie zapalone świece prowadzą nas ku Temu, który jest światłością świata i który nieustannie nam przypomina, że Kto za Nim idzie „nie będzie nigdy chodził w ciemnościach, ale będzie miał światło życia”.

Kościół w Wyszynach ma ciekawą historię sięgającą pierwszej połowy XIX wieku. Pieniądze na budowę świątyni wyłożyła hrabina Estera Raczyńska zlecając dopilnowanie prac swojemu bratu. Ten jednak pieniądze roztrwonił, a gdy fundatorka chciała obejrzeć efekt prac, na kościół przystosował dworski spichlerz. Parafię erygowano w Wyszynach w 1931 roku. Jej pierwszym administratorem był ks. Antoni Szymczak. Jego przedwojenny następca ks. Ludwik Leśniewicz zginął w Dachau w 1942 roku. Obecnie w parafii duszpasterzuje ks. Bogdan Spychaj, staraniem którego świątynia przeszła gruntowny remont. Uroczysta konsekracja była zwieńczeniem podjętych przez wspólnotę parafialną prac.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.