Drukuj Powrót do artykułu

Prymas Polski: miejmy serca czujne, nie ociężałe

02 stycznia 2015 | 09:46 | bgk / br Ⓒ Ⓟ

O potrzebie głoszenia Jezusa z nową siłą i radością mówił podczas noworocznej Mszy św. w Gnieźnie Prymas Polski abp Wojciech Polak. Jak tłumaczył, aby to czynić, trzeba – jak betlejemscy pasterze – mieć w sobie prostotę, otwartość i czujne, a nie ociężałe serca.

Metropolita gnieźnieński odprawił w południe w gnieźnieńskiej bazylice prymasowskiej Mszę św. z okazji święta Świętej Bożej Rodzicielki Maryi i Nowego Roku. W homilii przyznał, że pierwszy dzień roku jest czasem radości i nadziei, czasem stawiania pytań i być może nieśmiałych przewidywań, ale jest także dla wierzących kolejnym wezwaniem do głoszenia Jezusa, do czego – jak podkreślił – „wszyscy w Kościele jesteśmy powołani”.

„Aby podjąć dzieło ewangelizacji potrzeba jednak najpierw, jak betlejemscy pasterze, samemu odnaleźć i spotkać Jezusa” – mówił Prymas, wskazując za kard. Ratzingerem na konieczne do tego pielęgnowanie w sobie czujności serca, otwartości na głos Boga i zdolności postrzegania głębszych rzeczywistości, o co – jak zauważył – wielu ludzi przestaje dziś zabiegać.

„Wielu nie widzi sensu, aby otwierać się na głębszą rzeczywistość. Zadowala ich to, co powierzchowne i płytkie, co nie domaga się nadmiernego wysiłku i poszukiwania. Serce człowieka, już samo w sobie, okazuje się ociężałe, zatopione w rzeczywistości, skłonne szukać jedynie tego, co szybko zaspokaja wszelkie ludzkie pragnienia. Dopiero w szczególnych momentach życia ktoś zaczyna szukać czegoś więcej. A wtedy warto pamiętać – jak wskazywał nam w Evaneglii gaudium papież Franciszek – że być uczniem, to znaczy być zawsze gotowym, by nieść innym miłość Jezusa, a dzieje się to spontanicznie, w jakimkolwiek miejscu, na ulicy, na placu, przy pracy, na drodze” – mówił abp Polak.

Aby być jak betlejemscy pasterze – tłumaczył dalej arcybiskup gnieźnieński – trzeba także mieć w sobie ich prostotę i gotowość, by z pośpiechem szukać Boga. Nie jest to jednak – jak zaznaczył – ten rodzaj pośpiechu czy zagonienia, który sprawia, że na wszystko wciąż brakuje nam czasu. Pośpiech pasterzy – mówił dalej – wskazywał jedynie na czujność, wewnętrzną gotowość i otwartość serca.

„Jeśli tak jest, odpada wówczas to wszystko, co nam przeszkadza i co nas obciąża czy wręcz odstrasza w drodze do Boga i do drugiego człowieka. Jeśli w sercu jest taka gotowość, ginie to, co powoduje zwątpienie i co przytłacza ciężarem spraw nie do rozwiązania. Taka wewnętrzna gotowość pozwala również lepiej wczuć się w te wszystkie sytuacje, w których żyją dziś inni ludzie, aby szukać i pomagać w przezwyciężaniu ich, w wyzwoleniu” – podkreślił.

Metropolita gnieźnieński przypomniał również, że pierwszy dzień nowego roku to także Światowy Dzień Pokoju. „Papież Franciszek w tegorocznym orędziu przypomina o różnych formach niewolnictwa, które domagają się zdecydowanej reakcji i pomocy w ich przezwyciężeniu. Wskazując na panującą w tym względzie – niestety coraz powszechniej – swoistą globalizację obojętności, wzywa byśmy stawali się budowniczymi globalizacji solidarności i braterstwa. Zachęca przy tym, by rozpocząć choć od takich drobnych gestów jak odezwanie się, przywitanie, powiedzenie drugiemu dzień dobry, czy uśmiech, które tak naprawdę nic nas przecież nie kosztują, a mogą dać nadzieję, otworzyć drogi, zmienić życie osoby, której życie jest niewidzialne, a także zmienić nasze życie w zetknięciu z tą rzeczywistością” – mówił za papieżem Prymas.

Na koniec, wskazując na Maryję, która „z pokorą i matczyną czułością pochylała się nad swym Dzieckiem” zachęcał: „prośmy Ją u progu nowego roku, aby wstawiała się za nami, aby wypraszała nam Boże błogosławieństwo i łaskę, aby towarzyszyła nam w drodze, jak była w życiu Syna Bożego, uważna i pełna miłości, troskliwa Matka Pana i nasza Matka” – prosił na koniec abp Wojciech Polak.

W Mszy św. w pierwszy dzień nowego roku uczestniczyli tradycyjnie kanonicy Kapituły Prymasowskiej wraz z jej prepozytem bp. Krzysztofem Wętkowskim. Eucharystię wspólnie z abp. Wojciechem Polakiem celebrowali biskupi seniorzy: abp Henryk Muszyński i bp Bogdan Wojtuś, a także kanclerz gnieźnieńskiej kurii ks. kan. Zbigniew Przybylski oraz sekretarz Prymasa ks. Przemysław Kwiatkowski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.