Prymas Polski w Rychwałdzie: potrzebujemy odwagi płynącej z krzyża
19 lipca 2015 | 16:52 | rk Ⓒ Ⓟ
„Tylko Chrystusowy krzyż, może być prawdziwym źródłem pojednania i zgody, potrzeba nam dziś tej odwagi płynącej z krzyża” – powiedział abp Wojciech Polak do uczestników uroczystości 50. rocznicy koronacji łaskami słynącego wizerunku Matki Bożej w Rychwałdzie na Żywiecczyźnie. Prymas Polski, który wraz z kard. Stanisławem Dziwiszem i licznymi biskupami celebruje dziś Eucharystię przy ołtarzu polowym usytuowanym obok rychwałdzkiego sanktuarium, przestrzegł, by jubileusz nie polegał na czczeniu „bezużytecznej nostalgii” lecz stał się okazją do spojrzenia „okiem miłości” na ikonę Żywieckiej Pani, zachęcającej do zaufania bezgranicznie Jezusowi.
Arcybiskup przypomniał w homilii okoliczności koronacji wizerunku Matki Bożej w Rychwałdzie, która pół wieku temu odbyła się w ostatnim roku Wielkiej Nowenny przed obchodami 1000-lecia Chrztu Polski. Nawiązał do wygłoszonych wówczas słów Prymasa Tysiąclecia i jego wezwania, by odmienić „stalowe serca” niektórych Polaków.
Odwołując się do słów papieża Franciszka, metropolita gnieźnieński przypomniał, że jubileusz – stanowiący okazję do spojrzenia w przeszłość z wdzięcznością – nie ma być czczeniem bezużytecznej nostalgii, „ale szansą na ponowne odczytanie okiem miłości tego, co przedstawia tutejszy Cudowny Wizerunek Żywieckiej Pani”. Wskazał na słowa papieża Franciszka wygłoszone podczas niedawnej wizyty w Paragwaju, o tym , że Maryja „nie ma jakiegoś własnego programu, nie przychodzi, aby powiedzieć nam coś nowego” lecz „Jej wiara towarzyszy naszej wierze”.
„Wpatrując się w wizerunek Żywieckiej Pani i my po raz kolejny usłyszmy: patrzcie z ufnością na Jezusa! To jest Jej program. To jest Jej matczyna zachęta dla nas. To jest Jej przesłanie, z którym przychodzi wciąż do nas! Patrzcie z ufnością na Jezusa!” – podkreślił arcybiskup. Zauważył, że szczególnie dziś potrzeba, abyśmy usłyszeli ponownie wezwanie Maryi i przyjęli je.
„Przyjęli to wezwanie i tę zachętę jako ludzie tego czasu, którzy tak często słuchają różnych głosów i różnych opinii. Przyjęli tę zachętę, która w natłoku tak wielu ludzkich sądów i przytaczanych argumentów, może nam pomóc odnaleźć słuszną drogę. Przyjęli, to znaczy uwierzyli, że to, czego uczy nas Jezus ma moc nas zbawić. Nie stoją bowiem za tym tylko słowa” – powiedział metropolita. Wskazał jednocześnie na Chrystusowy Krzyż, który, jak zaznaczył, „może być prawdziwym źródłem pojednania i zgody”.
„Albowiem to właśnie z Krzyża rodzi się odwaga, którą czerpali również pięćdziesiąt lat temu, w tym samym pamiętnym 1965 roku biskupi polscy, by w braterskim geście wyciągnąć ręce do biskupów niemieckich, przebaczając i prosząc o przebaczenie. Potrzeba nam i dziś tej odwagi płynącej z krzyża. Pod krzyżem rodzi się odwaga” – dodał.
Hierarcha nawiązał także do apelu kard. Stefana Wyszyńskiego, który 50 lat temu w Rychwałdzie, jako główny koronator Cudownego Wizerunku, wyjaśniał, że odmianę duchową należy zacząć od samego siebie, aby sumienie wszystkich obudziło się i każdy zrozumiał swą odpowiedzialność za naród.
„Trzeba nam również dziś, przed obliczem Matki Bożej Rychwałdzkiej, o to właśnie się modlić. Prosić Boga przez Maryję o naszą odnowę, o nawrócenie naszych umysłów i serc, o to, by sumienie wszystkich się obudziło w duchu solidarności i odpowiedzialności za siebie nawzajem i za to dobro wspólne, którym jest nasza Ojczyzna” – zakończył metropolita.
Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się od powitania przybywających z całej diecezji bielsko-żywieckiej oraz Polski południowej pielgrzymów przez połączone góralskie kapele. Prymas poświęcił obraz, tabernakulum i nową szatę – „suknię wdzięczności” – dla ikony MB Rychwałdzkiej wraz z nowymi koronami. Jubileuszowy bursztynowy strój i korony wykonał gdański artysta złotnik Mariusz Drapikowski. To wotum wdzięczności powstałe z inicjatywy mieszkańców Żywiecczyzny i forma podziękowania za liczne łaski i cuda za jej wstawiennictwem wypraszane w tutejszym sanktuarium. Wcześniej zebrano także środki na renowację samego obrazu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


