Prymas Polski w TVP: świat potrzebuje przemiany

Świat potrzebuje przemiany, odrodzenia jakie niesie ze sobą Jezus Chrystus – powiedział Prymas Polski w telewizyjnym, wielkanocnym przesłaniu.

Kard. Józef Glemp zwrócił uwagę, że zmartwychwstanie rozpoczyna się od wyzwolenia z grzechów. Zapalając Paschał Prymas zwrócił się m.in. do władz Rzeczypospolitej, życząc aby błogosławieństwo Boże towarzyszyło ich poczynaniom.

Publikujemy pełną treść wielkanocnego przesłania Prymasa Polski kardynała Józefa Glempa.

Siostry i Bracia. Kochani Rodacy,

Oto Wieka Noc, jeden dzień w roku, który przychodzi w zmiennej porze. Przypada czasem w marcu, czasem w kwietniu. My w Kościele katolickim liczymy od pierwszej niedzieli po wiosennej pełni księżyca ale tak naprawdę nie chodzi o sam dzień, chodzi o treść, która zawarta jest w wielkim święcie Zmartwychwstania Pańskiego. Czasem mówimy Pascha. To jest fundamentalne i zasadnicze święto porównywalne do stworzenia świata, bo to jest odrodzenie świata, które jest spowodowane przez zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią.

Chrystus zmartwychwstaje i wciąga nas w tajemnice swojego zmartwychwstania. My rozpoczynamy to zmartwychwstanie od naszego wyzwolenia się z grzechów, z naszych przywar, z naszych nałogów, po prostu chcemy odrodzić się to znaczy stawać się lepszymi.

To jest ten dzień Wielkanocy, który przywołuje nam w kalendarzu liturgicznym to ogromne wezwanie do ciągłego odrodzenia i ciągłej odnowy i my tego potrzebujemy.

Oto tajemnica dlaczego właśnie Wielkanoc jest tak wielkim świętem. Chrystus przychodzi i sam mówi: Ja jestem światłem dla świata, Ja jestem światłością. I to powtarza się w ewangelii wiele razi. Chrystus rzeczywiście jest światłością, która oświeca każdego człowieka na ten świat przychodzącego. To powoduje, że następuje jakaś wieka zmiana tym obszarze religijnym bo święta wielkanocne są największym wydarzeniem w świecie religijnym. Ten świat fizyczny, w którym się to dokonuje, pozostaje ten sam. Przychodzą te same pory deszczowe i zimy, są choroby zakaźne, są klęski żywiołowe, są nieszczęścia powodowane złym zachowanie, alkoholizm, narkomania itd.

Wszystko to jak gdyby pozostało i pytanie czy zmartwychwstanie Chrystusa nie ma wpływu? Otóż powiedzmy sobie szczerze. Obok tego świata, który obserwujemy jako fizyczny występuje cały obszar wielkiego dobra. Zwróćmy uwagę ile ludzi i ile wydarzeń właśnie wydobywa swoje siły i energię ze zmartwychwstania. Powstaje dobroć, powstaje miłość, miłosierdzie, powstają pełne dobroci. Wiele ludzi poświęca się choćby tylko sam wolontariat, czy ludzie poświęcający się pracom charytatywnym, czy całe setki zgromadzeń zakonnych czy osób świeckich, które żyją tym ażeby służyć drugiemu człowiekowi, ażeby czynić dobro. To ciągła, wielka energia, która płynie ze zmartwychwstania i która wchodzi w ten świat poprzez tych ludzi, którzy przyjęli światło Jezusa Chrystusa.

Trzeba aby światło Chrystusa, światło paschału, bo on symbolizuje Chrystusa, jak gdyby zapaliło się na globie ziemskim. Ten glob ciągle także potrzebuje pomocy, bo zauważamy przecież ile jest nieszczęść spowodowanych wypadkami samochodowymi, ile ciągle jest bezsensownych wojen, ile krzywdy się dokonuje. Przecież to wszystko jest do zmiany, do przemiany, do odrodzenia jakie niesie ze sobą świat odkrywany przez Jezusa Chrystusa, który nam mówi, że nie istnieje tylko jeden świat materii tylko obok jest jeszcze świat ducha. Jest ciągle ta rzeczywistość podwójna, która zharmonizowana daje pełnię człowieka i możliwości do jego działania.

Zapalam światło Paschału, który symbolizuje Jezusa Chrystusa. Niech w tym świetle będą wyrażone życzenia jakie z okazji w Wielkiej Nocy składam. Najpierw władzom Rzeczypospolitej, aby błogosławieństwo Boże towarzyszyło ich poczynaniom, dalej naszemu wojsku, naszym uczelniom, środkom masowego przekazu, szpitalom, wszystkim zakładom pracy, wszystkim ludziom, którzy wydobywają energię, ażeby zaspokoić pragnienia i potrzeby naszego społeczeństwa i naszych obywateli.

Składam życzenia biednym i bogatym, tym w kraju i poza krajem. Niech to światło i jego blask, rozpraszający mroki, niech ukaże jasność ale także i piękne naszej ojczyzny i nas samych.