Prymas w Nowy Rok o wolności religijnej i szacunku dla wierzących
01 stycznia 2011 | 15:32 | bgk Ⓒ Ⓟ
„Nigdy nie powinna zajść konieczność wyparcia się Boga, aby być aktywnymi obywatelami i móc korzystać ze swoich praw. Niestety takie fakty mają miejsce także w chrześcijańskiej, zjednoczonej Europie” – mówił Prymas Polski, abp Józef Kowalczyk podczas Mszy św. sprawowanej w Nowy Rok w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie.
W swoim słowie metropolita gnieźnieński kilkakrotnie odwoływał się do orędzia Benedykta XVI na 44. Światowy Dzień Pokoju. Przypomniał za papieżem, że chrześcijanie są w chwili obecnej grupą religijną, która cierpi najwięcej prześladowań z powodu swojej wiary. Takie poczynania – cytował dalej – są równoznaczne z uniemożliwianiem wprowadzenia autentycznego i trwałego pokoju w całej rodzinie ludzkiej.
„Jakże mocno brzmią te stwierdzenia dziś, w XXI wieku, kiedy z ust wszystkich piewców wolności, demokracji, pokoju słyszymy wspaniałe słowa nie mające jednak w sobie żadnej treści. Nawet tutaj, we Wspólnocie Europejskiej nie brakuje przypadków, że ktoś z powodu publicznego przyznania się do wiary i obrony wartości chrześcijańskich nie mógł objąć stanowiska mimo niekwestionowanych kwalifikacji. To była przeszkoda! Dziwne to i zastanawiające, szczególnie tutaj w Europie, która uważa się za model demokracji” – mówił Prymas.
Przypomniał również za papieżem Janem Paweł II, że prawo do wolności religijnej zakorzenione jest w godności osoby ludzkiej, a jego respektowanie gwarantuje poszanowanie innych praw ludzkich, a także zachowanie ładu wewnętrznego we wspólnocie międzynarodowej.
„Wolność religijna leży u źródeł wolności moralnej i poszanowania godności drugiego człowieka. Złudzeniem jest myślenie, że relatywizm moralny może być szansą na pokojowe współżycie. Jest on w rzeczywistości źródłem podziałów i odmawia godności istotom ludzkim. Jest czymś absurdalnym myślenie, że wierzący muszą się wyrzec swojej wiary, aby być aktywnymi obywatelami. Jak mówił Jan Paweł II, nigdy nie powinna zajść konieczność wyparcia się Boga, aby móc korzystać ze swoich praw. Niestety takie fakty mają miejsce także w chrześcijańskiej, zjednoczonej Europie” – powtórzył Prymas.
„Wczoraj słyszeliśmy życzenia prezydentów i polityków. Włoski prezydent nie lękał się pozdrowić wszystkich obywateli, papieża, docenić wkład Kościoła w życie społeczne. Słyszałem także inne pozdrowienia, m.in. w naszej Ojczyźnie, ale wstydliwie nikt z życzących nam szczęścia w Nowym Roku nie odważył się wspomnieć o katolikach, o Kościele, o tych chrześcijańskich instytucjach życia społecznego, które przez tyle dziesięcioleci zastępowało Ojczyznę, państwo polskie wymazane z mapy Europy. Bo to już niemodne, bo mogłoby spowodować spadek popularności u tych, którzy nadają ton dzisiejszej rzeczywistości we Wspólnocie Europejskiej. Zastanawiający to fakt, który również czynimy przedmiotem naszej modlitwy” – dodał Prymas.
Wracając do papieskiego orędzia metropolita gnieźnieński przypomniał również, że wolność religijna jest wspólnym dziedzictwem, zdobyczą kultury narodu, kultury prawnej i politycznej, dlatego też powinna być doceniana, strzeżona i ubogacana. Dziedzictwo to – jak tłumaczył – nie należy wyłącznie do wierzących, lecz do całej rodziny ludzi żyjących na globie ziemskim i dlatego jest absolutnie niezwykłym i niepodważalnym elementem każdego państwa prawa.
„Owa wolność religijna ma początek w sferze osobistej, ale urzeczywistnia się w relacjach z innymi. Realizuje się ona we wspólnocie i społeczeństwie, jest siłą mobilizującą do budowania społeczeństwa obywatelskiego, dlatego należy zdecydowanie przeciwstawiać się wszelkim fundamentalizmom, relatywizmom, lękowi mówienia o wierze i o wartościach chrześcijańskich, tym wszystkim fanatyzmom, które zawężają ewangeliczną wizję osoby ludzkiej i nie prowadzą do pokoju” – tłumaczył abp Kowalczyk.
Na koniec podkreślił za papieżem, że wolność religijna jest autentyczną bronią pokoju, a jej misja jest historyczna i profetyczna. Ona dowartościowuje i wykorzystuje najgłębsze zalety i możliwości osoby ludzkiej, zdolne zmienić świat i uczynić go lepszym. Pozwala żywić nadzieję na przyszłość sprawiedliwą i pokojową, również w obliczu wielkich niesprawiedliwości oraz nędzy materialnej i moralnej. „Oby wszyscy ludzie i społeczności na każdym poziomie i w każdym zakątku ziemi mogli wkrótce korzystać z wolności religijnej, która jest drogą pokoju!” – życzył na zakończenie homilii Prymas.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


