Drukuj Powrót do artykułu

Przemoc wobec chrześcijan w Nigerii to manipulacja polityczna

09 stycznia 2012 | 13:58 | pb (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ

Przemoc w Nigerii nie ma charakteru religijnego, lecz jest manipulacją polityczną – oświadczył nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestinio Migliore. Jego zdaniem za atakami na chrześcijan w tym afrykańskim kraju stoi „strategia polityczna”.

Podczas zorganizowanego przez KAI briefingu nt. dzisiejszego spotkania Benedykta XVI z członkami korpusu dyplomatycznego przy Stolicy Apostolskiej hierarcha zaznaczył, że jako chrześcijanie nie możemy odpowiadać przemocą na przemoc. – Trzeba uświadomić sobie, że przemoc nie jest żadnym rozwiązaniem – stwierdził hierarcha.

Według niego dyplomacja musi oceniać te wydarzenia z punktu widzenia praw człowieka. Wskazał też na wielką rolę przywódców religijnych, którzy potępiając akty przemocy tworzą „bazę do życia bez przemocy”. Ujawnił, że na spotkanie przedstawicieli religii świata w Asyżu w październiku ub.r. przybyli ci, którzy zgodzili się podpisać zaproponowane przez Benedykta XVI zobowiązanie do nieuciekania się do przemocy.

Przypomnijmy, że uczestnicy asyskiego spotkania przyjęli 12 zobowiązań do działania na rzecz pokoju. Jedno z nich głosi, że przemoc i terroryzm stoją w sprzeczności z prawdziwym duchem religijnym, potępia uciekanie się do przemocy i wojny w imię Boga i religii oraz zobowiązuje do wykorzeniania przyczyn terroryzmu.

Od zamachu bombowego na kościół, który miał miejsce na północy Nigerii w Boże Narodzenie, zabitych zostało co najmniej 100 chrześcijan. Eskalacja przemocy nastąpiła po upływie ultimatum, jakie islamscy fundamentaliści z ugrupowania Boko Haram złożyli chrześcijanom. Dali im trzy dni na opuszczenie zdominowanej przez muzułmanów Północy, w przeciwnym wypadku zapowiedzieli, że wygnają ich stamtąd siłą.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.