Drukuj Powrót do artykułu

Przerażenie i szok po ataku na katolicki kościół w Stambule

29 stycznia 2024 | 19:04 | tom | Stambuł Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Emre Gencer / Unsplash

Wikariusz apostolski Stambułu, bp Massimiliano Palinuro, poinformował o przerażeniu i szoku po ataku na katolicki kościół w Stambule. „Zeznania świadków, nagrania wideo i zeznania zebrane do tej pory wskazują na motyw religijny ze strony sprawców i islamski akt terroryzmu, chociaż na dokładne wyniki śledztwa trzeba jeszcze poczekać”, powiedział biskup w poniedziałek katolickiej agencji „AsiaNews”. Zwrócił uwagę, że napięcie i strach rozprzestrzeniają się wśród katolików w mieście, ponieważ pierwszy atak na kościół w Turcji rodzi również pytania o przyszłość obecności chrześcijan w tym kraju, o co wcześniej byli raczej spokojni.

W niedzielę dwóch uzbrojonych, zamaskowanych mężczyzn weszło do prowadzonego przez franciszkanów kościoła Najświętszej Maryi Panny Draperis podczas niedzielnej mszy św. i otworzyło ogień. Według naocznych świadków, początkowo strzelali w powietrze, dopóki mężczyzna nie wstał, aby zaprotestować, po czym go zastrzelili. Według doniesień kilku wiernych zostało rannych, choć przedstawiciele rządu temu zaprzeczyli. Według doniesień medialnych ofiarą był 52-letni bezdomny obywatel Turcji.

Według doniesień, policja zidentyfikowała i zatrzymała już dwóch sprawców po szeroko zakrojonej akcji w środowisku islamskich fundamentalistów, podczas której aresztowano 47 osób. Mówi się, że pochodzą oni z Tadżykistanu i Rosji i są powiązani z terrorystyczną organizacją Państwo Islamskie (IS), która już w przeszłości przeprowadzała ataki na terytorium Turcji i przyznała się do ataku na kanale komunikacyjnym Telegram, twierdząc, że sprawcy podążyli za ich wezwaniem do „zabijania chrześcijan i Żydów”. Prokuratura w Stambule prowadzi dalsze dochodzenie w tej sprawie.

Miejscem ataku był XVIII-wieczny neoklasycystyczny kościół w dzielnicy Sariyer, gdzie znajduje się kilka świątyń katolickich, które są ogólnie dostępne. Gromadzą one liczne rzesze ludzi, szczególnie w niedziele. W przeciwieństwie do największego kościoła w Turcji, Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego lub prawosławnego Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopola, Kościół katolicki w Stambule jest bardzo popularny wśród Turków, gdzie także dochodzi do konwersji.

Od czasu ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael w październiku ubiegłego roku i wojny Strefie Gazy, w Turcji panuje „klimat rosnącej wrogości wobec Zachodu w ogóle, a w konsekwencji także wobec chrześcijaństwa”, uważa bp Palinuro. Zwrócił uwagę, że terroryści nie rozróżniają między Zachodem, Izraelem, chrześcijaństwem i Kościołem katolickim, a  chrześcijanie w Strefie Gazy są ofiarami ataków izraelskich wojsk razem z muzułmanami. Jego zdaniem, inną przyczyną aktów terroru może też być „islamofobia” na Zachodzie. Spalenia Koranu w Europie Zachodniej są jedynie marginalizowane w tamtejszych mediach, ale mają ogromny oddźwięk w krajach islamskich, podgrzewając nastroje i podsycając wrogość.

Bp Palinuro określił słowa papieża Franciszka, który wyraził swoją solidarność z chrześcijanami w Turcji podczas modlitwy Anioł Pański na Placu św. Piotra w Rzymie w minioną niedzielę zaledwie, kilka godzin po ataku, jako „zachęcające i pocieszające” dla miejscowych wiernych. Poinformował, że na ten temat m. in. będzie rozmawiał z papieżem w przyszłym tygodniu, kiedy w Rzymie odbędzie się wizyta ad Limina Apostolorum biskupów Kościoła katolickiego w Turcji.

Po ataku prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w rozmowie telefonicznej złożył kondolencje odpowiedzialnemu za kościół franciszkaninowi i zapewnił go, że zostaną podjęte „wszelkie niezbędne środki” w celu ukarania sprawców.

Z kolei wikariusz apostolski dla Anatolii w południowo-wschodniej Turcji, Paolo Bizzeti, skrytykował tureckie władze w związku z atakiem. Zastanawiał się, dlaczego „nie ostrzeżono nas o możliwych atakach w odpowiednim czasie”, skoro na początku roku rząd ogłosił, że aresztował już 25 terrorystów w związku z planami ataków na kościoły i synagogi. Biskup, który wezwał do „szybkiego wyjaśnienia” i lepszej ochrony chrześcijan, powiedział, że środki bezpieczeństwa podczas niedzielnych mszy św. mogłyby zostać zaostrzone, gdyby wcześniej pojawiło się odpowiednie ostrzeżenie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.