Drukuj Powrót do artykułu

Przesłanie o pojednanie nie zaprasza do ignorancji, lecz do pamięci

19 sierpnia 2012 | 15:03 | im / pm Ⓒ Ⓟ

Przesłanie do narodów polskiego i rosyjskiego nie zaprasza do ignorancji, lecz przeciwnie, zachęca do pamięci o wspólnej historii, dlatego jest takie trudne – powiedział w komentarzu dla KAI prof. Jan Żaryn.

Na Zamku Królewskim w Warszawie Wspólne Przesłanie do Narodów Polski i Rosji o pojednanie podpisali patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl I oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.

Historyk zwrócił uwagę, że efektów podpisanego dzisiaj dokumentu możemy jeszcze długo nie zobaczyć, jednak jest ono bardzo ważne, ze względu na zawarte w nim treści. – Wspólnoty katolicka w Polsce i prawosławna w Rosji uznają, że współczesny świat jest w dobie zagrożenia, a współcześni męczennicy to ofiary aborcji, eutanazji, czy antywartości ludzkich, na których budowane jest życie publiczne – powiedział prof. Żaryn. – Osobiście uważam, że najważniejsza jest jedność chrześcijaństwa Wschodu i Zachodu, że nie ma zgody na to, by chrześcijaństwo zostało wykluczone z budowania przestrzeni publicznej. Wręcz przeciwnie, chrześcijanie zostali zachęceni, aby aktywnie ją współtworzyć na podstawie Dekalogu, miłości i sprawiedliwości a nie nienawiści.

Historyk docenia też podkreślenie w przesłaniu rangi rodziny, w której kształtowane są serca i umysły. Jego zdaniem, to także ważne odniesienie do polityków, do rządzących i ustanawiających prawo.

– Cieszę się, że w przesłaniu znalazł się też wątek mówiący o miłości i pamięci. Pojednanie jest celem i dążeniem tych, którzy miłują a nie skupiają się na budowaniu zemsty i nienawiści w swoim sercu – przypomniał prof. Żaryn. – Łatwiej jest oczywiście zwyciężać miłością, gdy się jest ignorantem, lecz przesłanie to nie zaprasza do ignorancji, wręcz przeciwnie, zachęca do kultywowania pamięci – także na temat zdarzeń i tragedii współczesnych, jak ta z 10 kwietnia 2010 r. – na którą zasługują ci, którzy walczyli w obronie naszej wolności i którymi się szczycimy – podkreślił. Stąd tak trudne jest zrealizowanie przesłania o pojednanie narodów.

– Nie wiem jak Rosjanie będą czytać ten dokument i na ile dane im będzie nad nim debatować, ale my Polacy zostaliśmy zaproszeni do wysiłku moralnego, byśmy sumiennie odkrywali prawdę historyczną i budowali miłość zwyciężającą wszystko. Jest to potrzebne nie tylko Rosjanom i Polakom, ale – może przede wszystkim – nam samym – stwierdził.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.