Drukuj Powrót do artykułu

Przewodniczący KEP o śp. Kornelu Morawieckim

05 października 2019 | 19:05 | BP KEP / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Eliza Bartkiewicz / Episkopat.pl

W imieniu Konferencji Episkopatu Polski składam wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci śp. Kornela Morawieckiego posła i marszałka seniora Sejmu VIII kadencji, działacza opozycji antykomunistycznej w PRL, więźnia politycznego, założyciela i przewodniczącego Solidarności Walczącej – napisał abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. List kondolencyjny został odczytany podczas uroczystości pogrzebowych 5 października 2019 r. w katedrze polowej Wojska Polskiego.

„Bardzo pragnąłem osobiście uczestniczyć w liturgii pogrzebowej, niestety – w związku z obradami Rady Konferencji Episkopatów Europy, którym współprzewodniczę w Santiago de Compostela – nie mogłem wrócić do Warszawy. Duchowo więc łączę się z uczestnikami pogrzebu i wspieram swoją modlitwą wszystkich pogrążonych w żałobie” – napisał abp Gądecki w przekazanym na ręce Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego liście kondolencyjnym.

Zwracając się do Premiera, rodziny i bliskich Zmarłego, Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że rzadko zdarza się, by „ uczestniczyć w pogrzebach ludzi, którzy już za życia stali się legendą”. „Rozkochany w Polsce, miłujący wolność i niepodległość nie tylko słowem, ale przede wszystkim czynem – śp. Kornel Morawiecki – taką legendą stał się już za życia… a życiem dla niego była Polska – wolna i niepodległa, wolna – bez kompromisów. Wpatrzony w przykład niezłomnych polskich patriotów, sam zapragnął z taką niezłomnością walczyć o ojczyznę” – czytamy w kondolencjach.

„Jakże musiał cierpieć – po przełomowym 1989 roku, widząc, jak wielu zhańbionych udziałem w zbrodniczym reżimie komunistycznym – zasiadło w sejmowych ławach wolnej, przecież, Rzeczypospolitej, nie po to, żeby służyć ojczyźnie i narodowi, ale żeby z nich uczynić sługi i niewolników innych panów” – napisał o śp. Kornelu Morawieckim abp Stanisław Gądecki.

„Tam gdzie jest wolność, tam jest Bóg. Kornel Morawiecki miał wolne serce – serce nie na sprzedaż. Dziś, w nadziei zmartwychwstania, jego ciało powierzamy ziemi, duszę Bogu, wierząc głęboko, że w domu naszego Ojca, w niebieskiej ojczyźnie – ojczyźnie sprawiedliwości i pokoju, ojczyźnie wolności i miłosierdzia cieszy się on już na wieki wolnością dziecka Bożego” – czytamy w liście kondolencyjnym Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Kornel Morawiecki, działacz opozycji demokratycznej w PRL, przywódca „Solidarności Walczącej”, marszałek senior Sejmu VIII kadencji, ojciec premiera Mateusza Morawieckiego, zmarł w poniedziałek, 30 września 2019 r. Dzisiaj w południe, w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona została Msza św. Po Eucharystii trumna z ciałem marszałka seniora Kornela Morawieckiego została złożona na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.