Przywitali Nowy Rok „Świętem Narodów”
01 stycznia 2013 | 18:30 | (KAI/RV) / pm Ⓒ Ⓟ
Uczestnicy Europejskiego Spotkania Młodych w Rzymie powitali Nowy Rok 2013 w goszczących ich parafiach. Przed północą pielgrzymi z całego kontynentu modlili się o pokój na świecie.
Po modlitewnym czuwaniu rozpoczęło się „Święto Narodów”. Młodzi składali sobie życzenia noworoczne, a poszczególne narodowości przedstawiały tradycyjne tańce i pieśni.
„To było takie niezwykłe wydarzenie. Później przed kościołem panowała świetna atmosfera. Mogliśmy składać sobie życzenia w wielu różnych językach. Często były to proste zwroty. To pokazuje, jak uniwersalnym językiem jest język miłości, którym posługują się chrześcijanie. Nie sposób tego opisać, po prostu trzeba tam być” – powiedziała w Radiu Watykańskim jedna z uczestniczek Spotkania.
„Święto Narodów było pięknym doświadczeniem jedności różnych grup młodzieżowych z wielu krajów, które potrafiły wspaniale się modlić. O godz. 23.00 wytworzył się taki klimat młodzieżowy i nie było żadnych barier, także językowych, tylko dlatego, że ktoś jest z innego kraju. Ta modlitwa tak pięknie połączyła serca tych ludzi, że rzeczywiście doświadczyliśmy jedności, która może wynikać z naszej wspólnej wiary, wspólnego trwania na modlitwie. Była to modlitwa o pokój. A później młodzież, jak to młodzież, zaczęła szaleć, czyli o północy, po przywitaniu tego roku, po wielu różnych toastach, śpiewach, rozpoczęło się przedstawianie narodów. Każda z grup otrzymała ogromne brawa. Czyli modlitwa prowadzi do pojednania, wyciszenia, pomaga nam przekroczyć wszelkie inne bariery w życiu” – wspominał inny uczestnik.
Przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé podczas wczorajszego spotkania w bazylice św. Jana na Lateranie zaapelował o większą solidarność i współpracę chrześcijan. „Z powodu naszych podziałów sól orędzia ewangelicznego traci swój smak” – podkreślił br. Alois.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.