Drukuj Powrót do artykułu

Przywódca hiszpańskiej opozycji chce zaostrzyć prawo aborcyjne

01 lutego 2011 | 16:53 | pb (KAI/ACI) / sz Ⓒ Ⓟ

Przywódca opozycyjnej Partii Ludowej, Mariano Rajoy obiecał, że jeśli wygra wybory parlamentarne w Hiszpanii anuluje liberalne ustawodawstwo aborcyjne, wprowadzone przez obecny socjalistyczny rząd José Luisa Zapatero. Wybory odbędą się w przyszłym roku.

Wprawdzie ustawodawstwo aborcyjne istniało tu do 1985 roku, to jednak w lipcu 2010 roku weszła w życie jego liberalizacja.

Choć do parlamentu trafiło ponad milion podpisów przeciwko „jakiejkolwiek ustawie o aborcji”, politycy zgodzili się na aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży, a także na dokonywanie jej nawet przez 16-17-latki bez zgody rodziców. Nastolatki muszą jednak poinformować o swej decyzji rodziców lub opiekunów prawnych. Mogą jednak tego nie robić, jeśli naraziłoby je to na groźby i naciski ze strony rodziny.

Aborcja jest możliwa nawet do 22. tygodnia, jeśli dwóch lekarzy potwierdzi, że istnieje poważne zagrożenie zdrowia matki lub deformacji dziecka. Po 22. tygodniu też można jej dokonać, o ile lekarz stwierdzi, że zdeformowane dziecko nie jest w stanie żyć albo że cierpi na poważną lub nieuleczalną chorobę.

Rajoy nie zamierza zakazywać aborcji, chciałby jedynie przywrócić poprzednie ustawodawstwo w tej kwestii. Zezwalało ono na aborcję do 12. tygodnia w przypadku ciąży pochodzącej z gwałtu, do 22. tygodnia w przypadku zniekształcenia płodu i bez ograniczeń w przypadku „zagrożenia zdrowia fizycznego lub psychicznego matki”. Ten ostatni powód był najczęściej podawany przez kobiety, nawet w bardzo zaawansowanej ciąży.

Wśród 10 reform, które zmierza przeprowadzić, gdyby przejął władzę w kraju, lider Partii Ludowej wymienił także zniesienie w szkołach przedmiotu „wychowanie obywatelskie”. Zdaniem przywódcy hiszpańskich konserwatystów, szkoła powinna opierać się na wartościach konstytucyjnych, a nie narzucać uczniom ideologię.

Tymczasem zadaniem lekcji wychowania obywatelskiego w Hiszpanii jest nauczenie dzieci „krytycznej oceny podziałów społecznych i płciowych”, dotyczących na przykład homofobicznych uprzedzeń w społeczeństwie oraz modelu zachowań seksualnych.

Według organizacji prorodzinnych i Kościoła, w praktyce jest to indoktrynacja uczniów, m.in. na temat ideologii homoseksualnej lub dopuszczalności aborcji, sprzeczna ze światopoglądem chrześcijańskim.

W 2009 roku Sąd Najwyższy orzekł, że rodzice nie mają prawa odmawiać posyłania swoich dzieci na lekcje wychowania obywatelskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.