Drukuj Powrót do artykułu

Puńców: Ekstremalna Droga Krzyżowa na Śląsku Cieszyńskim

25 marca 2013 | 21:49 | rk Ⓒ Ⓟ

38 osób wzięło udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która w nocy z 22 marca na 23 marca odbyła się w Beskidzie Śląskim. Trasa przebiegała z Puńcowa przez Dzięgielów, Leszną Górną, Ustroń, Skoczów, Ochaby Wielkie i kończyła się przy sanktuarium w Chybiu. Było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie na Śląsku Cieszyńskim.

Suma przewyższeń wyniosła około 300 m, a uczestnicy poruszali się zboczem Czantorii od Lesznej do Ustronia. EDK rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. św. Jerzego w Puńcowie o godz. 20. Pierwsze osoby dotarły do Chybia już o 6.30, a ostatnie około 7.45.

Ewa Jaksik, jedna z inicjatorek EDK na Śląsku Cieszyńskim, przyznaje, że przedsięwzięcie uświadomiło jej swoją słabość. „Mam plany, ambicje, zapas sił, ale tak naprawdę zależę tylko od Jezusa. Na początku drogi myślałam – co mi tam, przejdę! Ale po przejściu 30 km opada się z sił, a do przejścia pozostaje jeszcze 13 km. Wtedy idę już nie ja, żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus. Bo przecież On powstaje i podnosi. Jest to pokonywanie własnej słabości, bólu. Dla mnie wszystkie EDK, które szłam, były ciężkie. Tu nie da się przygotować, po prostu zawsze jest ciężko. Tak było i tym razem. Jednak po przejściu jest radość i pewność, że było warto, ze trud nie pozostaje bez znaczenia dla Boga” – mówi w rozmowie z KAI.

Po uroczystej Eucharystii w Wielki Czwartek z parafii pallotyńskiej w Bielsku-Białej pod Szyndzielnią wyruszy kolejna Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK). 40-kilometrowa trasa prowadzić będzie górami, a suma przewyższeń to 1770 m. Piechurzy z brzozowymi krzyżami iść będą kilkanaście godzin: w nocy, w milczeniu, zdani na własne siły. Według pomysłodawców tej pierwszej w historii diecezji bielsko-żywieckiej inicjatywy, ma to być prawdziwe ćwiczenie duchowe, po którym człowiek może zostać rzeczywiście przemieniony.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.