Drukuj Powrót do artykułu

Radio Maryja zachowa status nadawcy społecznego

23 marca 2005 | 10:16 | tk //mr Ⓒ Ⓟ

Radio Maryja nie straci statusu nadawcy społecznego – wynika z orzeczenia Krajowej Rada Radiofonii i Telewizji.

Dokument przygotowano w odpowiedzi na list Lecha Wałęsy, który wystąpił do Rady po tym, jak na falach toruńskiej rozgłośni oskarżono go o współpracę z SB.
Rada ostro skrytykowała audycję z 12 lutego ale po analizie obowiązującego stanu prawnego orzekła, że „nie zachodzą ustawowe warunki do wszczęcia z urzędu postępowania” odbierającego stacji status nadawcy społecznego.
Rada poddała zdecydowanej krytyce sposób prezentacji treści w audycji „Rozmowy niedokończone”, emitowanej na antenie Radia Maryja 12 lutego 2005 roku. W audycji, której głównym gościem był Krzysztof Wyszkowski, oskarżono Wałęsę o współpracę z SB.
Krajowa Rada zaapelowała też do warszawskiej prowincji redemptorystów czyli właścicieli koncesji dla Radia Maryja o rozpowszechnianie audycji „w sposób uwzględniający poszanowanie godności ludzkiej, ochronę dóbr osobistych, a także prawo do rzetelnej informacji”.
Stanowisko KRRiTV zwraca uwagę, że poglądy przedstawiane przez Wyszkowskiego nie były równoważone prezentacją innego punktu widzenia na te same wydarzenia, ani przez prowadzącego audycję o. Jana Króla ani przez słuchaczy. Ponadto, prowadzący audycję – poprzez zadawane pytania i dopowiedzenia – zajmował pozycję uczestnika rozmowy, nie zaś bezstronnego dziennikarza.
Zdaniem Rady nadawca nie dochował standardów dziennikarskiej rzetelności i obiektywizmu. „Nie tylko bowiem pozwolił na to, że w audycji bez przedstawienia dowodów rzucano poważne oskarżenia pod adresem wielu osób, ale nie podejmował nawet prób uzyskania od prelegenta dowodów prawdziwości tych oskarżeń” – głosi stanowisko KRRiTV.
Rada zarzuciła rozgłośni, iż audycja z cyklu „Rozmowy niedokończone” stanowiła poważne naruszenie zasad etyki dziennikarskiej i prawa prasowego oraz godziła w interes publiczny, wskazany w art. 213 Konstytucji RP.
Pomimo negatywnej oceny audycji z 12 lutego Rada oświadczyła, że aktualny stan prawny nie daje podstaw do uwzględnienia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wniosku Lecha Wałęsy o uchylenia decyzji Rady, która w 2001 r. przyznała Radiu Maryja status nadawcy społecznego.
– W tym wypadku negatywna ocena merytoryczna nie może skutkować karą odebrania statusu nadawcy społecznego – powiedział KAI rzecznik Rady Rafał Rastawicki.
Dodał, że uzasadnione są zarzuty Wałęsy dotyczące nierzetelności, nieetyczności, braku obiektywizmu audycji z 12 lutego, ale to nie są podstawy do tego, by Rada, która działa na gruncie ustawy, mogła nałożyć na Radio jakąś karę.
– Nie został bowiem wyczerpany żaden z elementów określonych w ustawie: nie ma ani kryptoreklamy, treści faszystowskich czy też naruszania dóbr nieletnich – powiedział rzecznik.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.