Radom: abp Zimowski wzywa do budowania cywilizacji miłości

Do budowania cywilizacji miłości opartej na szacunku dla każdego człowieka, nawet nieprzyjaciela zachęcał abp Zygmunt Zimowski z Watykanu, który dziś wieczorem przewodniczył uroczystościom ku czci św. Kazimierza, patrona Radomia i Diecezji Radomskiej. Po liturgii poświęcono kamienny pomnik świętego oraz wręczono Ordery Świętego Kazimierza, które w tym roku otrzymały osoby "stojące na straży ratowania życia, godności, świętości małżeństwa i rodziny".

W koncelebrze uczestniczyli biskupi: Henryk Tomasik i Adam Odzimek. W tym roku obchodzono również jubileusz 10. rocznicy wyniesienia do godności Bazyliki Mniejszej kościoła na Zamłyniu poświęconego Patronowi miasta i diecezji.

Abp Zygmunt Zimowski powiedział, że w Polsce, na zgliszczach wielkich systemów totalitarnych, Kościół wciąż chce wskazywać drogę budowania cywilizacji miłości opartej na szacunku dla każdego człowieka, nawet nieprzyjaciela. Dodał, że tego pragnie uczyć nas św. Kazimierz. Mówił, że tylko Ewangelia Chrystusa jest w stanie przynieść światło nadziei współczesnemu człowiekowi. Hierarcha podkreślił również, że dla nas chrześcijan miłość to naśladowanie Chrystusa, umiłowanie wszystkich ludzi, nawet nieprzyjaciół.

Hierarcha zaznaczył, że w zmianach zachodzących w naszych czasach, dostrzegamy gwałtowne poszukiwanie kryteriów, według których można uporządkować życie we współczesnym świecie. Mówił, że gdy jedni opowiadają się za prawami człowieka, a inni jeszcze za prawami demokracji, ekonomii i rynku, Jan Paweł II pozostawił nam dar odczytanego na nowo przykazania miłości.

Abp Zimowski mówił, że w Roku Wiary św. Kazimierz jest przykładem głębokiej wiary i wielkiej miłości miłosiernej. Przypomniał, że święty często bywał w Radomiu, spędzał tu święta Bożego Narodzenia. Stwierdził, że rysem jego radomskich rządów była troska o sprawiedliwość i mądrość oraz bezpieczeństwo w naszym kraju.

Podczas uroczystości wręczono Ordery Świętego Kazimierza dla osób zasłużonych dla miasta i diecezji. W tym roku wyróżnienia otrzymały: Helena Łęcka, Zofia Minnich i Jadwiga Odzimek. Były one zaangażowane w struktury duszpasterstwa rodzin, przez wiele lat pełniły funkcje doradców życia rodzinnego, przygotowując młodych do sakramentu małżeństwa oraz broniły świętości i nienaruszalności życia ludzkiego, od poczęcia do naturalnej śmierci – mówił ks. Sławomir Adamczyk, diecezjalny duszpasterz rodzin diecezji radomskiej.

Po liturgii został poświęcony pomnik św. Kazimierza, który znajduje się przed bazyliką. Jest on darem wiernych parafii z okazji 10. rocznicy nadania kościołowi tytułu i godności bazyliki mniejszej.

Gościem specjalnym obchodów były dzieci ze szkoły św. Kazimierza w Miednikach z Litwy. Gmina liczy 39 wsi, w których mieszka ponad półtora tysiąca osób. 85 procent to Polacy. W Miednikach przebywał święty Kazimierz wraz z Janem Długoszem. Święty Kazimierz jest patronem miejscowego kościoła.

Kazimierz, syn króla Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki urodził się w 1458 r. na Wawelu. Miał pięciu braci i siedem sióstr. Edukacją królewskich synów zajmował się m.in. Jan Długosz. O Kazimierzu Długosz pisał: „był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu". W latach 1481 – 1483 r. król Kazimierz Jagiellończyk udał się na Litwę a rządy Koroną powierzył synowi Kazimierzowi. Ten rezydował wówczas na zamku radomskim, a tym samym miasto stało się nieformalną stolicą Polski.

„Był bardzo mądry, obyczajny, a wszyscy ludzie oddawali mu wielkie pochwały", „Książę zdumiewającej cnoty, tudzież nauki nadzwyczajnej, którymi to przymiotami serca do siebie przyciągał" – pisali o Kazimierzu kronikarze.

Niestety, królewicz chorował na gruźlicę. Nie pomogło zwolnienie z obowiązków zarządzania Koroną i wyjazd na Litwę. Kazimierz zmarł 4 marca 1484 r. w Grodnie. W 1602 r. ogłoszono Kazimierza świętym, a niedługo potem patronem Litwy. Tam też, w kaplicy przy katedrze wileńskiej znajduje się jego grób. Patronem Radomia jest św. Kazimierz od 1983 r. Od 1989 r. w mieście są relikwie świętego, w Bazylice pod wezwaniem św. Kazimierza na Zamłyniu.