Radom: otwarto wystawę fotograficzną „Ścieżki wiary-Ukraina 2013”
12 października 2014 | 17:30 | rm Ⓒ Ⓟ
Wernisaż wystawy fotograficznej „Ścieżki wiary – Ukraina 2013” odbył się w Galerii Oratorium Świętego Filipa Neri w Radomiu. Wydarzenie, połączone również z otwarciem wystawy ikon, wpisało się w kończący Tydzień Kultury Chrześcijańskiej. Autorami fotograficznego dokumentu, pierwszego z cyklu „Droga do Boga”, są: Tomasz Grzyb, Sebastian Klochowicz i Zdzisław Słomski.
Zdjęcia, które zaprezentowano na wystawie pochodziły z wyprawy na Ukrainę w 2013 roku. Jej celem było dotarcie na Kresy II Rzeczypospolitej i znalezienie ostatnich żyjących świadków tego czasu oraz utrwalenie ich wspomnień. Autorzy wystawy podkreślili, że ogromną rolę w tym przedsięwzięciu odegrał ks. Krzysztof Wilk, który pracuje na Ukrainie. – Dzięki niemu zostaliśmy wprowadzeni do domów jego parafian, mogliśmy poznać ich polskie korzenie – mówił Zdzisław Słomski.
Autorzy wystawy podkreślali, że „obraz Ukrainy nie jest wesoły”. – Bieda, nędza, brak porządku, dewastacje mienia i ogólna apatia to atmosfera Ukrainy. Polaków boli brak poszanowania dla katolicyzmu, równanie z ziemią polskich cmentarzy – mówili. Wszystko to widać na zdjęciach. Do dzisiaj na Ukrainie, niemal na każdym miejscu, widoczne są pomniki Lenina. – Tak dużej ich ilości i czołgów na postumentach, nie widzieliśmy w życiu. Pomniki są wszędzie, na każdym placu, niemal za każdym rogiem. Wtapiają się w krajobraz, stają się elementem placów zabaw dla dzieci – mówił Sebastian Klochowicz.
Otwarcie wystawy było jednocześnie inauguracją działalności Galerii przy Oratorium Księży Filipinów w Radomiu. – Mamy już scenę teatralną, teraz przyszedł czas na Galerię. To piękna sala wystawiennicza i chcemy gromadzić radomian na spotkaniach ze sztuką – powiedział ks. Mirosław Prasek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.