Drukuj Powrót do artykułu

Radom: poświęcono obelisk ku czci powstańców styczniowych

23 stycznia 2014 | 12:54 | rm Ⓒ Ⓟ

W Radomiu poświęcono 23 stycznia obelisk ku czci powstańców styczniowych. Znajduje się on przy Liceum Ogólnokształcącym im. Dionizego Czachowskiego – jednego z bohaterów zrywu niepodległościowego w 1863 r. Obelisk jest darem uczniów, nauczycieli, rodziców i absolwentów szkoły. Mszy świętej w kościele klasztornym ojców bernardynów przewodniczył biskup Henryk Tomasik. W obchodach uczestniczył potomek wybitnego dowódcy powstania Włodzimierz Czachowski-Rylski.

W homilii bp Tomasik mówił, że wspominamy dzisiaj pułkownika Dionizego Czachowskiego, człowieka zaangażowanego w wielkie sprawy ojczyzny, który przeszedł przez Wąchock, Suchedniów, św. Krzyż, Lasy Iłżeckie, Białobrzegi. – Wspominamy ludzi, którzy oddawali życie za innych. To istotny wymiar ich życia. Płk. Czachowski był autorytetem ale przede wszystkim pozostał jako wzór troski o ojczyznę – mówił ordynariusz radomski.

W dalszej części homilii biskup Tomasik podkreślał, że potrafimy walczyć o wolność, ale z trudem ją zagospodarowujemy. Nawiązując do słów Jana Pawła II mówił, że wolność nie jest ulgą, jest trudem wielkości. – Aby dobrze ją zagospodarować potrzebne jest światły umysł, silna wola, serce i mądrość. Podziwmy młodych ludzi zaangażowanych w różne wymiary życia, ale z drugiej strony z przerażeniem patrzymy na młodych, którzy gubią młodość, jakby chcieli przekreślić swoją przyszłość – powiedział ordynariusz radomski. Dodał też, że w tym wymiarze wolność nie jest łatwo zagospodarować. Stwierdził, że tutaj przeciwnikiem jest krótkowzroczność, egoizm, brak ideałów, wiary i siły.

Biskup Henryk Tomasik mówił również, że jeszcze trudniej jest zagospodarowywać wolność w obszarze społecznym. Mówił, że słyszymy o różnych problemach gospodarczych, politycznych, kulturowych. Dodał, że w każdym wymiarze potrzebni są ludzie szlachetni i odważni. – Wspominając dzisiaj płk. Dionizego prosimy o Bożą pomoc, by kształtować umysł i serce tak, by iść za Chrystusem, by umieć pracować dla innych, myśląc o drugim człowieku – powiedział biskup radomski.

Danuta Sawicka, dyrektor LO Dionizego Czachowskiego powiedziała, że obelisk ku czci powstańców styczniowych jest darem uczniów, nauczycieli, rodziców i absolwentów szkoły. – Wspominamy dzisiaj naszego patrona. Uroczystość uczy młodzież patriotyzmu. Nasz patron to doskonały wzór dla społeczeństwa – mówiła Danuta Sawicka.

Kościół bernardynów, gdzie celebrowana była dzisiejsza Msza święta – należy do najważniejszych miejsc związanych z powstaniem styczniowym. Tutaj organizowane były manifestacje patriotyczne poprzedzające wybuch powstania, a w refektarzu klasztoru odbywały się narady i szkolenia przyszłych powstańców styczniowych. Za udział w powstaniu zakon i jego majątek uległ kasacie, a wielu zakonników zostało zesłanych na Syberię.

Na terenie przyklasztornym w 1938 r. zostały uroczyście pochowane szczątki Dionizego Czachowskiego, w marmurowym sarkofagu, w specjalnie wybudowanym mauzoleum. W 1940 r. Niemcy zniszczyli mauzoleum, ale prochy pułkownika zdołano ukryć w kościele. Dopiero w 1979 r. odkryto wejście do wykopu pod posadzką nawy głównej kościoła, gdzie odkryto metalową trumienkę z prochami Czchowskiego. Obecnie Dionizy Czachowski spoczywa w sarkofagu w bocznej nawie kościoła bernardynów.

Dionizy Czachowski już na początku powstania styczniowego przyłączył się do zgrupowania gen. Langiewicza w Wąchocku, gdzie pełnił funkcję szefa sztabu. Uczestniczył w najważniejszych bitwach (Małogoszcz, Pieskowa Skała, Chroberz, Grochowiska). W kwietniu 1863 r. Rząd Narodowy powierzył mu funkcję naczelnika wojskowego województwa sandomierskiego.

Uporządkował siły powstańcze, a jego zgrupowanie liczyło 1,4 tys. ludzi. Dosięgnięty po przegranej bitwie pod Jurkowicami – zginął pod Jaworem Soleckim. Ciało pułkownika obwożono po okolicy, a w Radomiu wystawiono na widok publiczny w koszarach. Zmarłego pochowano w bezimiennym grobie w Bukównie, skąd po latach odkopane szczątki przeniesiono do radomskiego mauzoleum. Obecnie prochy spoczywają w granitowym sarkofagu, w kaplicy kościoła bernardynów w Radomiu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.