Radom: rodziny białoruskich pilotów złożą kwiaty przy obelisku upamiętniającym miejsce katastrofy

Rodziny tragicznie zmarłych białoruskich pilotów złożą kwiaty przy obelisku upamiętniającym miejsce katastrofy. Do tragicznego wypadku myśliwca Su-27 doszło 30 sierpnia 2009 r. podczas pokazów AIR SHOW Radomiu.

W sobotniej uroczystości udział wezmą m.in. dowódca białoruskich sił powietrznych oraz przedstawiciele gminy Gózd, na terenie której doszło do katastrofy. Początek o godz. 8.00.

Przypomnijmy, że pomnik poświęcony białoruskim pilotom: płk. Aleksandrowi Marfickiemu i płk. Aleksandrowi Żurawlewiczowi przedstawia zarys samolotu SU-27. Wewnątrz znajduje się krzyż katolicki i prawosławny. Podstawa krzyża została wykonana z łopatki wirnika z silnika rozbitego samolotu. Pomnik został wykonany z granitu i ma dwa metry wysokości.

Maszyna Su-27 rozbiła się w odległości ok. 100 metrów od zabudowań pomiędzy miejscowościami Małęczyn i Maków. Na lotnisku w czasie katastrofy było około stu tysięcy widzów. Piloci w wieku 52 i 46 lat byli niezwykle doświadczeni. Na tego typu samolotach latali od dwudziestu lat. Mieli powyżej 2 tys. godzin praktyki.

Mieszkańcy Małęczyna są przekonani, że piloci zachowali się bohatersko, bo nie katapultowali się w obliczu katastrofy i usiłowali do końca tak kierować maszyną, by nie spadła na zabudowania i ludzi.